nie, nie ma tu nic podobnego - nie bierzesz narkotyków i tyle :-)Logika podobna.
Żyjesz z przestepstwa i krzywdy ludzkiej.
ja pamiętam, że nie było zbyt dużo czasu już za czasów liceum na imprezy - piątek i sobota wieczór - ale to raczej poświęcało się na randki
na studiach to samo -za dużo nauki i nie było czasu na głupoty