Amadeusz „Ferrari” Roślik vs Denis „Bad Boy” Załęcki na czerwcowej gali CLOUT MMA 5

MMARocks.pl

Cohones4Life
MMARocks
FerrariZalecki.jpg


Organizacja CLOUT MMA ogłosiła kolejny pojedynek, do którego dojdzie na gali CLOUT MMA 5, już 8 czerwca w Katowicach. Amadeusz Roślik zmierzy się z Denisem Załęckim.

Starcie odbędzie się na zasadach MMA i zakontraktowane zostało na trzy rundy po trzy minuty.

Amadeusz Roślik w ostatnich latach występował głównie pod szyldem FAME, gdzie pokonywał między innymi Kacpra Błońskiego, Kornela Regela i Krystiana Wilczaka, przegrywał natomiast z Kamilem Łaszczykiem, Arkadiuszem Tańculą i Maksymilianem Wiewiórką.

Przed pojedynek na CLOUT MMA 5, „Ferrari” wejdzie do walki na zasadach boksu podczas gali MF & DAZN X Series 14, która odbędzie się 11 maja w Londynie. Roślij skrzyżuje tam rękawice z Nathanielem „Salt Papi” Bustamantem.

Denis Załęcki wejdzie do klatki z serią pięciu przegranych z rzędu. „Bad Boy” przegrywał kolejno przez - decyzję sędziów z Mateuszem Kubiszynem, kontuzję z Arturem Szpilką, dyskwalifikację z Pawłem Tyburskim, dyskwalifikację z Danielem Omielańczukiem i techniczny nokaut z Patrykiem Masiakiem. Ostatnią wygraną Załęcki odniósł w lutym 2022 roku, kiedy to na punkty wygrał z Alanem Kwiecińskim.



 
Najlepiej by było jakby Ferrari rzucił jakimś lujem w Denisa i go sponiewierał jak zwykłą szmate, a następnie w ferworze zwycięstwa jebnął fiflaka na łeb. Piękne skończenie obydwu przygłupów. W sumie ten drugi już naprawiony po wizycie u psychologa/psychiatry, więc przygłupi, ale lekko.
 
Denis jest jaki jest, ale wy naprawdę myślicie że do tej walki dojdzie, że ferrari wygra? Przecież on będzie spierdalał do tyłu od samego początku chyba że odjebie fortel marconia ale frajeri nie jest taki głupi i wie że byłby skończony jakby odklepal bez ciosu.

On do tej walki nie wyjdzie a jak wyjdzie to dostanie wpierdol przed upływem 120 sekund, on się bał ciosów 60 kilogramowego Łaszczyka.
 
Też pisał listu do pana prokuratora?
Jawny konfident, listów nie pisał bo nie siedział, dorabia do tego romantyczna historię, a fakt jest taki że go starzy na komendę zawieźli i kazali opowiadać.
Nie byłem zamieszany w tę sprawę więc nie będę więcej nic na ten temat pisał.
 
Jawny konfident, listów nie pisał bo nie siedział, dorabia do tego romantyczna historię, a fakt jest taki że go starzy na komendę zawieźli i kazali opowiadać.
Nie byłem zamieszany w tę sprawę więc nie będę więcej nic na ten temat pisał.
U mnie też byli tacy co to się lubili naparzać, a potem jak były przypały bo rodzice interweniowali to świergotali na policji i w sądzie aż miło. Za to tak to charakterne kozaki...
 
U mnie też byli tacy co to się lubili naparzać, a potem jak były przypały bo rodzice interweniowali to świergotali na policji i w sądzie aż miło. Za to tak to charakterne kozaki...
On nie z tych, wszystko to co mówi w wywiadach czy mówił kiedykolwiek to mit.
 
Frajeri to wiadomo, że opowiada dyrdymały bo sobie wymyślił, że on jakąś postać kreuje

kreuje nie kreuje hajsu ma i co mu zrobią ? Ano gówno. Czasy "gangów" sie skończyły więc na ten czas to te "gity" mogą sobie tą swoją prawilnoscia jedynie po internetach polatać. I to w weekend jedynie bo w tygodniu muszą zapierdalać na budowie żeby było co do gara wsadzic. A taka kurwa jedna z drugą strzeli z dupy i jeszcze karierę zrobi ;)
 
kreuje nie kreuje hajsu ma i co mu zrobią ? Ano gówno. Czasy "gangów" sie skończyły więc na ten czas to te "gity" mogą sobie tą swoją prawilnoscia jedynie po internetach polatać. I to w weekend jedynie bo w tygodniu muszą zapierdalać na budowie żeby było co do gara wsadzic. A taka kurwa jedna z drugą strzeli z dupy i jeszcze karierę zrobi ;)
Jak najwięcej ośmieszać tych wszystkich gangusów, pseudogangoli, patuso-prawilniaków. Orać ich wszystkich bo nie ma żadnego szacunku dla tych co żyją w jakiś sposób z krzywdy uczciwych ludzi. Zawsze jak patrzyłem na tą popularność tematów gangstersko-mafijnych to ręce opadały bo oni powinni być niszczeni do końca, włącznie z wymazaniem z historii.
 
Jak najwięcej ośmieszać tych wszystkich gangusów, pseudogangoli, patuso-prawilniaków. Orać ich wszystkich bo nie ma żadnego szacunku dla tych co żyją w jakiś sposób z krzywdy uczciwych ludzi. Zawsze jak patrzyłem na tą popularność tematów gangstersko-mafijnych to ręce opadały bo oni powinni być niszczeni do końca, włącznie z wymazaniem z historii.
To też jest pojęcie względne, dilerzy nie żyją z krzywdy ludzi, ci ludzie sami tego chcą, krzywdę ma rodzina tego ćpuna który chodzi do dilera, ale kto tu jest zły, ten ćpun czy ten diler? Kto zapewnia krzywdę rodzinie, ćpun czy ten diler? No właśnie. Na świecie mało co jest 0:1 kowe.
 
Back
Top