Beznadziejna gala i zero nieprzewidywalności. Każdy Polak oprócz Różala wygrał, bo miał wygrać. A powtózę jeszcze raz: Oprawa gali strasznie cebulowa. Słaby wstęp, a pszczółka Maja dokonała dzieła zniszczenia w mojej głowie. No i po co to wszystko jest po angielsku, skoro ogląda to 4-5 mln...