Search results

Imo lekko Storley. Ja bym wycenił na 1.3. Zobaczymy.

U ponad połowy polskich buków to ja grać nie mogę bo limity 0 lub 10 PLN :)

Storley przegrywał tylko z Amosovem(inna półka niż Musaev), chłop nie da się obalić - jestem przekonany, siłowo powinien niszczyć Musaeva, który jest zawodnikiem 155 a nie 170.

Timur jest kotem ;) Brett wygrywa walki zapasami - tutaj nie będzie miał lekko.

Zobaczymy, na papierze wygląda elegancko.

Storley - ja biorę na pewno. Obok tego do rozważenia Borics, Khizriev.

Nie bardzo jest gdzie napisać: Może ktoś pomęczy Fortunę o dodanie jutrzejszej gali PFL? Wydaje się, że są tam perełki ;)

Diniz

Izi muni. Choć Chinka trochę nerwów zapewniła. A sędzia, który dał dwie rundy Oliveirze do zwolnienia. Imo pierwsza mogła iść w dwie strony a 2 i 3 bezdyskusyjnie dla Armana. P.S. Po tym co widziałem, to jednak Arman nie jest jeszcze ma poziomie Makhacheva. Czekam na zestawienie i ładuję w Islama.

Lekko.

Ważenia były wcześniej, więc przypuszczam, że nic. Po prostu tak rynek idzie.

Pudziana nie da się przebić, więc odpowiedź brzmi nie. A tak poważniej to bladego pojęcia nie mam, jaki obecnie mam yield (nie prowadzę teraz żadnych tabelek) bo stawiam te kupony sporadycznie (zwykle kilka kuponów w miesiącu, od święta kilkanaście, a czasem zero). Zyski też są bardzo skromne w...

A co za problem podliczyć skoro mam sumę wpłat i wypłat w ujęciu rocznym na fortunie widoczną a w bet365 nawet sumować nie trzeba? :D

Tyle, że ja nadal jestem rok do roku do przodu, choć gram już bardzo sporadycznie. Nie da się trafiać 100%.

Wilkinson to półciężki, z lepszymi zapasami i większym zasięgiem. Z Santosem wygrał to miałby nie ugrać z Breesem? Breese to nie jest nawet półciężki - chłop chyba nawet nie zbija wagi do tych 93. Walczył w 77 i 84. Poza tym Breese to bum jest - chłop się nie tak dawno odbił od Pawlaka to...

Inwestycyjnie Macallan oczywiście ma potencjał (choć można też pięknie utopić), a czy akurat do degustacji? Taniej można wybrać lepiej jak Rare Cask :)

Jeśli masz coś ciekawego to ślij (o zgrozo, bylebyś tylko nie wysłał Blue Label - bo to by można uznać za pijalne jakby stało na półce z innymi pozycjami w zasięgu dwóch stówek). P.S. Piwka się pięknie prezentują. P.S.2. Diageo ma w swoim portfolio świetne destylarnie: Brora, Port Ellen...

Lekko będzie.

Jak ktoś tak do tego podchodzi to i owszem można. Ot chciałem tylko napisać, że zawartość nijaka a potencjał inwestycyjny zerowy.