Ostatniej nocy nie mogłem zasnąć przez jebaną ćmę, która nieustannie napierdalała na przemian w moje rolety i sufit. I wiecie, generalnie to nie jest jakiś wielki hałas, ale taka forma powtarzającego się dźwięku, która na mnie działa jak płachta na byka. Ludzie, nie wyobrażacie sobie mojego...