Skończyłem dzisiaj BG3 - cóż to była za epicka rozgrywka! Ta gra ma tyle niuansów, że głowa mała. Po samym epilogu widać, jak dużo różnych może być zakończeń.
No więc chwilę później rozpocząłem kolejny run, ale tym razem jak dark urge. No i tu "problem", bo czuję, że to będzie najtrudniejsza...