Gość klepie balachę, ale sędzia podnosi do stójki, bo parteru może być tylko 20 sekund.
Potem typ obrywa w żółwiu, ale ratuje się skokiem wiary z ringu - sędzia oczywiście resetuje w stójce.
Jak bym usłyszał o takich cyrkach, to bym nie uwierzył :o o:
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.