Zmiany klimatu

Dobra, to karateka, poznaję po szpagacie - można zawijać w ignora :fjedzia:
W sumie to masz racje, widac nieszczerosc i nieuczciwosc, szpagaty, zapominanie jakie sie wątki ćwierkowe wrzucało. Nie ma sensu dyskutować, szkoda cennego czasu.
 
Argument o niższych kosztach pracy słaby. Niemcy w tym roku zamknęli jakieś Huty podając powód rosnących kosztów energii.
Ale skoro to osoba karatecka to ląduje w ignorze obok drugiego ludzika który mieszka w jego głowie.
 

@Dzihados dobra, rozpędziłem się z hindusami, bo Arcelor to Francuzi, ale aktualnie rządzą firmą hindusi. Inna sprawa że brak produkcji stali w Polsce również Macronowi pasuje - bo jak to tak, jego przyjaciela Putina napierdalać? To niedobra jest :jarolaugh:
 
Dobra, to karateka, poznaję po szpagacie - można zawijać w ignora :fjedzia:

Chyba jestem nie w temacie - to jakiś inside joke na tym forum?
W sumie to masz racje, widac nieszczerosc i nieuczciwosc, szpagaty, zapominanie jakie sie wątki ćwierkowe wrzucało. Nie ma sensu dyskutować, szkoda cennego czasu.

Dlatego właśnie nie jesteś w stanie zacytować mi gdzie twierdziłem, że energia będzie tańsza? Pisałem jedynie, że NIE BĘDZIE TAK DROGO jak redaktor Warzecha prognozuje. Jeżeli Twoim sposobem na dyskusję jest wkładanie słów w usta drugiej strony, a następnie "bohaterskie" ich obalanie to faktycznie - nie pogadamy sobie.


@Dzihados dobra, rozpędziłem się z hindusami, bo Arcelor to Francuzi, ale aktualnie rządzą firmą hindusi. Inna sprawa że brak produkcji stali w Polsce również Macronowi pasuje - bo jak to tak, jego przyjaciela Putina napierdalać? To niedobra jest :jarolaugh:

Ja to bym tutaj też trochę przyczyn upatrywał:

Obecnie ok. 90 proc. działającego w Polsce przemysłu stalowego należy do inwestorów zagranicznych – wiodącym inwestorem jest ArcelorMittal.

Klasyka polskiej myśli gospodarczej - wyprzedać wszystko.
 
Akurat to chyba jest Seu-Velho czy jak mu tam było.Podobny styl pisania i wrzucanie co chwilę wykresików.

Nie wiem, Ty mnie próbujesz tutaj obrazić czy o co chodzi? Wolałbyś żebym wrzucał tutaj źródła typu "trust me bro" :) ?

Jestem dość aktywnym dyskutantem na Wykopie i Reddicie i chyba pierwszy raz mi się zdarzyło, żeby ktoś słowa rodzaju "przeciętnego Polaka transformacja nie będzie kosztować 34k, tylko bliżej 6-7k" przetłumaczył sobie jako "ceny energii będą niższe niż teraz" i jeszcze się przy tym upierał. Przyznam, że zbiło mnie to z tropu totalnie. Autor nitki, którą wrzuciłem zastanawiał się nad tym - ale czy ja tak gdziekolwiek twierdziłem? Nie. Zupełnie jakby uznał, że skoro zgadzam się w 1 kwestii z kimś, to automatycznie znaczy że w innych kwestiach też bankowo moja opinia się nie różni :)

Ja akurat tej całej transformacji nie traktuję nawet w kategoriach dobrze/źle, bo się po prostu na tym nie znam - tak samo jak 99,999999% populacji. Irytuje mnie jednak kłamliwe kolportowanie informacji w polskiej infosferze jakoby mielibyśmy być w Europie frajerami, a cały świat ma to gdzieś.
Otóż właśnie nie ma gdzieś i wprowadza zmiany znacznie szybciej niż my. Daleko bardziej uprzemysłowione Chiny planują osiągnąć neutralność klimatyczną w 2060 roku, kiedy Europa planuje to zrobić w 2050. Indie planują to zrobić w 2070. Śpiące na ropie państwa arabskie również to robią, mimo tego że według naszych specjalistów, nie muszą.

Sam jestem umiarkowanym eurosceptykiem, ale walenie w UE tematem transformacji energetycznej, kiedy cały świat to robi albo "krzywizną banana" bez wiedzy jak potrzebna to była regulacja (serio, wszystkie rządy tego świata się właśnie takimi bzdurami zajmują) jest... no niezbyt rozsądne. Zwłaszcza, że EU dostarcza nam w ostatnich latach wystarczająco dużo powodów do eurosceptycyzmu - z niemożnością/niechęcią rozwiązania kryzysu migracyjnego, czy niechęcią do wdepnięcia kacapstanu w ziemię na czele.

A jeszcze w kwestii rzetelności "redaktora" Warzechy, to dzisiaj na Twitterze (skąd biorę głównie te swoje, jak to nazwałeś, wykresiki ;) ) ktoś odkopał jego stare twitty dot. ocieplania klimatu, gdzie fenomen ten negował przywołując dane IPCC. Ciekawe czy aktualnie dane IPCC są dowodem na ocieplenie klimatu, czy jednak odkąd nie zgadzają się z jego poglądami to wypadły z listy uznawanych autorytetów :)

warzecha.jpg
 
Last edited:
Nie wiem, Ty mnie próbujesz tutaj obrazić czy o co chodzi?
Ależ skąd :neildegrassewhoa:
Po prostu przypominasz stylem bycia i pisania pewnego jegomościa,który miał tu swego czasu konto po czym się obraził i poprosił o usunięcie konta.

Tylko tamten bardziej wojował w obronie szczepionek i ukrainców.

Co do Waszej dyskusji nie czytałem jej zbytnio bo temat nadrabiam z doskoku jednym okiem jak się nudzę i mało mnie to interesuje.
 
Ja akurat tej całej transformacji nie traktuję nawet w kategoriach dobrze/źle, bo się po prostu na tym nie znam - tak samo jak 99,999999% populacji.
Jak sie nie znasz to po chuj o niej dyskutujesz? I nie mów że inni się nie znają. Nie znam się i wiem że ty też się nie znasz, skąd to kurwa niby wiesz?
Rozwijanie innych sposobów na pozyskiwanie energii to niewątpliwie nasz obowiązek jeśli chcemy się rozwinąć jako ludzkość, problemem jest sposób w jaki nasze rządy grają tą zieloną transformacją.
Chiny planują osiągnąć neutralność klimatyczną w 2060 roku
Ja planuję kupić dom przed trzydziestką, jak to wyjdzie? Zobaczymy.
Póki co nie osiągnęli szczytu emisji CO2 i sami mówią że co roku będą emitować więcej i na razie takie są fakty.

Oby nam wszystkim udało się rozwinąć to do tego stopnia że paliw kopalnych będziemy używać tylko tam gdzie to jest niezbędne, np po to żeby sobie zatankować jakąś blaszaną bryłkę na kółkach z V8 i jeździć z uśmiechem na twarzy. :tellmemore:
 
Jak sie nie znasz to po chuj o niej dyskutujesz? I nie mów że inni się nie znają. Nie znam się i wiem że ty też się nie znasz, skąd to kurwa niby wiesz?
Rozwijanie innych sposobów na pozyskiwanie energii to niewątpliwie nasz obowiązek jeśli chcemy się rozwinąć jako ludzkość, problemem jest sposób w jaki nasze rządy grają tą zieloną transformacją.

No raczej się nie znają skoro twierdzą, że tylko w UE to się dzieje a jak ktoś im pokaże, że to nieprawda i my wydajemy stosunkowo mało to robią karpika i nie mają nic więcej do powiedzenia ;)

Wiesz, kilkadziesiąt lat temu lot samolotem kosztował kilka średnich pensji, aktualnie kosztuje ułamek tej ceny. Silny focus na zieloną energię wymusza nowe rozwiązania i wraz z popularyzacją tego typu rozwiązań, również technologia się rozwinie co przełoży się też na większą dostępność i w pewnej perspektywie, cenę również.

Póki co nie osiągnęli szczytu emisji CO2 i sami mówią że co roku będą emitować więcej i na razie takie są fakty.

Szczyt deklarują około 2030, więc już za 5-7 lat będziemy wiedzieli :) Biorąc pod uwagę aktualne wydatki, jestem jednak skłonny stwierdzić, że cel swój planują osiągnąć.

Oby nam wszystkim udało się rozwinąć to do tego stopnia że paliw kopalnych będziemy używać tylko tam gdzie to jest niezbędne, np po to żeby sobie zatankować jakąś blaszaną bryłkę na kółkach z V8 i jeździć z uśmiechem na twarzy. :tellmemore:

No i pod tym mogę się podpisać.
 
No raczej się nie znają skoro twierdzą, że tylko w UE to się dzieje a jak ktoś im pokaże, że to nieprawda i my wydajemy stosunkowo mało to robią karpika i nie mają nic więcej do powiedzenia ;)
Odniosłem się do tego zdania.
Ja akurat tej całej transformacji nie traktuję nawet w kategoriach dobrze/źle, bo się po prostu na tym nie znam - tak samo jak 99,999999% populacji.
-----------
Wiesz, kilkadziesiąt lat temu lot samolotem kosztował kilka średnich pensji, aktualnie kosztuje ułamek tej ceny. Silny focus na zieloną energię wymusza nowe rozwiązania i wraz z popularyzacją tego typu rozwiązań, również technologia się rozwinie co przełoży się też na większą dostępność i w pewnej perspektywie, cenę również.
Życzę nam żeby tak właśnie było.
 


Ależ kombosy... Cały świat rozjebany, tylko Polska ostanie i wymyśli nowy ustrój polityczny. Myślę, że jak powstanie nowa sztuczna inteligencja to możemy jej użyć do wymyślenia lepszych założeń, bo obecne jak widać - psu na budę.

Wszystkie duże nacje będą rozjebane. No i Niemcy :mamedwhat:

Najwyższy czas :wtf2:
 
Wrzucałem przepowiednie mówiące o trzęsieniach ziemi, które będą po całym świecie się uruchamiać, coraz częściej i mocniej? Plus wulkany i na koniec zniszczenie połowy świata, do tego stopnia że mapy trzeba będzie robić na nowo? Oj, wrzucałem. Głupi. Przedwczoraj wulkan, wczoraj znowu trzęsienia, tylko Piętnaście na raz. To się dopiero zacznie.

 
Wrzucałem przepowiednie mówiące o trzęsieniach ziemi, które będą po całym świecie się uruchamiać, coraz częściej i mocniej? Plus wulkany i na koniec zniszczenie połowy świata, do tego stopnia że mapy trzeba będzie robić na nowo? Oj, wrzucałem. Głupi. Przedwczoraj wulkan, wczoraj znowu trzęsienia, tylko Piętnaście na raz. To się dopiero zacznie.


Jebani żydzi :DC:
 

Ło kurwa, to na pewno podgrzeje klimat, a jeśli nie, to na pewno doda pikanterii :jjsmile:
 
No co za szuria XD Przeciecież wszyscy naukowcy!


Szybko się wycofali, jest sprostowanie że niby jeden facet wyszedł przed szereg.

:tellmemore:
 

Szybko się wycofali, jest sprostowanie że niby jeden facet wyszedł przed szereg.

:tellmemore:
No to jednak wszyscy -1 XD

Swoja drogą tytuł jest o fejk njusie, a wewnątrz nie ma nic o tym co "fejkowe", jedynie odwołanie się że Bóg Pogody IPCC tak nie mówi XD
 
Back
Top