Ostatnią galę praktycznie odpuściłem, postawiłem tylko za małą stawkę dla jaj Ronson + Mousasi po kursie ponad 6, oczywiście uwaliłem. Teraz pocisnąłem tripla z samych grubych faworytów - Koch i Sterling z UFC, Drwal z PROMMAC, kurs w betsafe 2.11. Nie chce mi się tego specjalnie uzasadniać - Koch zdemoluje Olivieirę w stójce, Sterling obali i podda Gibsona, Drwal zafunduje Amerykaninowi krwawą masakrę, którą będę miał okazję oglądać 'na żywo' we Wrocławiu, łokcie :-) Ciekawie wygląda kurs na Alexis Davis, gdybym nie miał zasady, że nie gram żeńskiego MMA, to pewnie bym to zagrał. Najbardziej z tej gali intrygują mnie pojedynki Pyle - Waldburger i Thompson - Whittaker, poleciłem kumplowi Thompsona, chciał jakiś w miarę wysoki kurs, ale nie jestem do niego bardzo przekonany. Rozważałem postawienie na Waldburgera, ale jakoś wymiękłem, obejrzę tą walkę bez dodatkowych emocji związanych ze stawianiem hajsu. Powodzenia wszystkim, którzy grają takie same typy jak ja :)