Następne UFC to kilka fajnych pewniaków i by można skleić ze dwa dubelki + jednego underdoga (popieram Caceresa na chwilę obecną, możliwe, że kurs będzie w granicach 3.00; jednak młodego Pettisa widziałem tylko jedną walkę - tą z Campuzano i szału nie było, ale zdolny chłopak jest na pewno). Na Cerrone będzie pewnie poniżej 1.30, Miocic 1.45, Jeremy może być około 1.75 nawet, no i Benson przewiduję w okolicach 1.30,
Harris, hmm 1.40 i zacznie szybko spadać
Cruickshank, Vina, Wineland też pewnie kolo 1.30 będą. Gala teoretycznie ciekawa jednak może być cienizna z kursami ze sporym value.
A WSOF'u chyba nie będę stawiać. Z tego co przejrzałem same miernoty walczą. Tyson Nam i Jorge Patino wydają się być faworytami, chociaż ten pierwszy jest chimerycznym zawodnikiem ze słabymi zapasami, a drugi to co jak co, ale już 40-latek. No i mam jakieś dziwne przeczucie, że Kyle trafi jakimś lucky punchem Johnsona, ale kasy na to nie postawię. :)
Harris, hmm 1.40 i zacznie szybko spadać
Cruickshank, Vina, Wineland też pewnie kolo 1.30 będą. Gala teoretycznie ciekawa jednak może być cienizna z kursami ze sporym value.
A WSOF'u chyba nie będę stawiać. Z tego co przejrzałem same miernoty walczą. Tyson Nam i Jorge Patino wydają się być faworytami, chociaż ten pierwszy jest chimerycznym zawodnikiem ze słabymi zapasami, a drugi to co jak co, ale już 40-latek. No i mam jakieś dziwne przeczucie, że Kyle trafi jakimś lucky punchem Johnsona, ale kasy na to nie postawię. :)