Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Jimmo powinien sobie poradzić.



George to taki trochę koguci Struve który mimo że dysponuje świetnym zasięgiem nie umie z niego korzystać , w walkach jest non stop trafiany. Najczęściej eskplozywni zawodnicy dysponujący mocnym ciosem nie mieli problemu z nokautowaniem go. Samego mnie ciekawi jak tą walkę będzie chciał rozwiązać Dustin.
 
Co myślicie o taśmie: Danny Castillo 1,35 + Joseph benavidez 1,25 + Phils Davis 1,5 + Jon Jones 1,15, wychodzi AKO 2,91. Raczej walki te nie wyglądają na takie ażeby faworyci nie wygrali. Pewnie kursy na powyższych faworytów z czasem będą spadały. Proszę o opinie, zawsze inne spojrzenie się przyda.
 
Basito


Wg mnie żeby ta taśma nosiła miano pewnej trza wywalić z niej Davisa. Jego walka z Rumblem jest ciężka do przewidzenia jak dla mnie. W życiu nie ryzykowałbym Davisa po takim kursie. Wogóle ta walka to dla mnie klasyczny przypadek no betu.
 
Ja mam identyczną taśmę na oku. Rubmle może i poza UFC jest bestią, ale w UFC szału nie robił. Vitor go poskręcał jak chciał i to w parterze. Davis wie co robić aby wygrywać walki i nie rezygnuje ze swojego bazowego stylu łącząc go z bardzo fajną grą parterową. Jak dla mnie Phil Davis słusznie jest faworytem, a kurs 1.5 jest godny uwagi. Davis nie będzie niepotrzebnie bawił się w stójkę, jakoś nie wierzę, aby Johnson był w stanie obronić każdą próbę sprowadzenia, a w parterze lubi poddawać, także to najbardziej prawdopodobny scenariusz moim zdaniem.
 
Coś mi mówi, że przejedziecie się na tym Davisie albo będziecie mieć podczas jego występu ostrą nerwówkę i palpitacje serca ;)
 
Comber a jednak fajnie będzie jak rozwiniesz myśl.Bo ja mam narazie Bisping dec. :D


Walka jest zakontraktowana na 5 rund, a Bisping nigdy nie walczył na tak długim dystansie. Kennedy kilka razy, do tego z bardzo wymagajacymi rywalami. Bisping miał dłuższą przerwę, co mogło go nieco wybić z rytmu, Kennedy natomiast walczy regularnie. Na koniec uważam, że Kennedy jest nieco bardziej wszechstronnym zawodnikiem i jego umiejętności zapaśniczo-parterowe będą w stanie przechylić szalę zwycięstwo na jego korzyść, tak jak udało się to Sonnenowi w walce z hrabią.



Musiałbym odświeżyć sobie ostatnie występu tych zawodników. Aktualnie pomimo zakurzonej pamięci uważam jak powyżej.
 
propag nie zagladaj mi w portfela,



nie przegrywam tak jak ty :D



rok2013



Stawka łaczna :5090



Wygrana Łaczna:5459



Zysk:369



Największy trafiony kurs:4.35



Ilosc kuponow187:



Kupony trafione:68



Kupony chybione:118
 
Zgadzam się z Comberem. Tak bez głębszej analizy uważam, że Tim Kennedy ma naprawdę wielkie szanse wygrać w tym starciu więc kurs 2.60 uważam za wysoce atrakcyjny.
 
Ja też pamiętam jak przez mgłe ostatnie walki obu zawodików,ale uważam ze TDD Bispinga na wysokim poziomie,pamietam jak Sonnen męczył się by sprowadzić na dłuzej Anglika do parteru.Kennedy w tym aspekcie ni jest tak agresywny jak Chael + proste Bispinga moim zdaniem dać mu wygraną na punkty,bo o kondycję się nie obawiam.Inna sprawa że wraca po kontuzji oka..
 
Ja powiem, że faworyzuję Bispinga, którego kondycji nigdy nie można było nic zarzucić. W stójce Kennedyego punktował nawet Natal, a jak on się ma do Michaela? Oczywiście Tim to twardziel i szoku nie przeżyję, jeśli wypunktuje Anglika, ale uważam, że na to ma małe szanse. Najpewniejsze mi się wydaje over 4,5 rundy po kursie 1.47 (pewnie bedzie i 1.5) i chętnie to zagram. Bisping nie skończy gościa takiego jak Tim, a Tim nie jest Belfortem, żeby skończyć Bispinga.
 
Akurat na Natala bym się nie powoływał, Kennedy walczył z dosyć bolesną kontuzją (zerwany mięsień udowy zdaje się), aczkolwiek stójka faktycznie powinna należeć do Bispinga.
 
Jak prezentuje się stójka Roop'a?


W ostatnim pojedynku Kimura był w opałach póki nie znalazł się w parterze z Reyesem.
 
Roop mimo swego zasięgu ostro zbiera w stójce. Wygląda to tak, jakby jego długie ręce przeszkadzały mu w efektywnym trzymaniu gardy. Ktoś wcześniej porównał go do Struve. Jeśli chodzi o stójkę to to porównanie trafia w sedno. Jednak myślę, że mimo tych mankamentów będzie miał w górze przewagę nad Kimurą, mtórego domeną jest parter i to tam powinien szukać swojej szansy. Minimalnie skłaniam się ku Roopowi bo nie sądze żeby Kimura był w stanie sprowadzić go do partetu i dostatecznie długo przytrzymać.
 
Back
Top