UFC 268: Usman vs. Covington 2 (11.06.2021)

Gaethje ko
Chandler jest na liścia
Ta szczęka Justina też do najtwardszych nie należy. Już w nie jednej wale zdarzało mu się pływać a Chandler ma czym uderzyć. Dla mnie najpewniejsze w tej walce jest to że skończy się przed czasem.
 
Im więcej przeglądam wcześniejsza walkę, tym bardziej myślę, że walka Colby vs Marty jest 60/40. Myślę, że bardzo duże znaczenie w pierwszej walce miała złamana szczęka Convingtona. Warunki, siła, zapasy(?) po stronie Usmana. Po stornie Colby motywacja, kombinacje, aktywność. Usman mimo wszystko w swoich walkach jest statyczny, większość jego kombinacji to 1,2 na głowę lub tułów. Jeśli Convington pracował nad stójką i będzie schodzić z linii ataku to ma szanse na wygraną. Co ciekawe z punktu widzenia promotora większość ludzi wykupi PPV dla Convingtona - i nieważne czy na wygraną czy przegraną, to samo było w walce Masvidala. Usman pomimo bycia niepokonanym mistrzem chyba nie generuje dobrych wyników.
 
Im więcej przeglądam wcześniejsza walkę, tym bardziej myślę, że walka Colby vs Marty jest 60/40. Myślę, że bardzo duże znaczenie w pierwszej walce miała złamana szczęka Convingtona. Warunki, siła, zapasy(?) po stronie Usmana. Po stornie Colby motywacja, kombinacje, aktywność. Usman mimo wszystko w swoich walkach jest statyczny, większość jego kombinacji to 1,2 na głowę lub tułów. Jeśli Convington pracował nad stójką i będzie schodzić z linii ataku to ma szanse na wygraną. Co ciekawe z punktu widzenia promotora większość ludzi wykupi PPV dla Convingtona - i nieważne czy na wygraną czy przegraną, to samo było w walce Masvidala. Usman pomimo bycia niepokonanym mistrzem chyba nie generuje dobrych wyników.
Akurat w pierwszej walce Usman zaczął zdobywać przewagę gdy zaczął uderzać na flaki Colbiemu. Szczeka to był dodatek na torcie
 
Akurat w pierwszej walce Usman zaczął zdobywać przewagę gdy zaczął uderzać na flaki Colbiemu. Szczeka to był dodatek na torcie
Tak ponieważ poskutkowało to spowolnieniem Convingtona w późniejszych rundach i umożliwiło między innymi ustrzelenie Colby.
 
Pany, co myślicie o Imavovie i Hawesie? Warto to rozważyć?
Ja Hawesa pogralem na jednym kuponie, ale mimo wszystko po tym kursie nie polecalbym go jakos szczegolnie. Wydaje sie, że Hawes ostatnio poprawil stójkę, jest bardziej atletyczny i powinien mieć sporą przewagę zapaśniczą. Liczę, że będzie korzystał właśnie z zapasów, bo jak wda się w bitkę, to nie bede bardzo zdziwiony jak zostanie usadzony jakąś bombą, bo Curtis jednak ma czym jebnąć.
 
Ja Hawesa pogralem na jednym kuponie, ale mimo wszystko po tym kursie nie polecalbym go jakos szczegolnie. Wydaje sie, że Hawes ostatnio poprawil stójkę, jest bardziej atletyczny i powinien mieć sporą przewagę zapaśniczą. Liczę, że będzie korzystał właśnie z zapasów, bo jak wda się w bitkę, to nie bede bardzo zdziwiony jak zostanie usadzony jakąś bombą, bo Curtis jednak ma czym jebnąć.
A Imavov powinien cardio zajechać nie?
 
Pany, co myślicie o Imavovie i Hawesie? Warto to rozważyć?

Ja Hawesa pogralem na jednym kuponie, ale mimo wszystko po tym kursie nie polecalbym go jakos szczegolnie. Wydaje sie, że Hawes ostatnio poprawil stójkę, jest bardziej atletyczny i powinien mieć sporą przewagę zapaśniczą. Liczę, że będzie korzystał właśnie z zapasów, bo jak wda się w bitkę, to nie bede bardzo zdziwiony jak zostanie usadzony jakąś bombą, bo Curtis jednak ma czym jebnąć.
Osobiście pograłem Imavova. Dla mnie kurs 1.8 wydaje się atrakcyjny biorąc pod uwagę ostatni występ. Jednak nie będę polecać tego typu bo jest ryzykowny, biorąc pod uwagę zawsze dobrą pierwszą rundę Shabazyana. Najważniejsze pytanie czy Imavov będzie w stanie wywierać presję by umęczyć Edmena i odpowiednio się poruszać by uniknąć nokautu. Podsumowywując, jeśli Imavov przetrwa pierwszą rundę, uważam, że jego szanse drastycznie wzrosną. Lekkość, przyzwoita szczęka oraz niezaprzeczalnie lepsze kardio powinno zapewnić mu zwycięstwo, a może nawet odprawienie zmęczonego Shabazyana przed czasem.
 
Im więcej przeglądam wcześniejsza walkę, tym bardziej myślę, że walka Colby vs Marty jest 60/40. Myślę, że bardzo duże znaczenie w pierwszej walce miała złamana szczęka Convingtona. Warunki, siła, zapasy(?) po stronie Usmana. Po stornie Colby motywacja, kombinacje, aktywność. Usman mimo wszystko w swoich walkach jest statyczny, większość jego kombinacji to 1,2 na głowę lub tułów. Jeśli Convington pracował nad stójką i będzie schodzić z linii ataku to ma szanse na wygraną. Co ciekawe z punktu widzenia promotora większość ludzi wykupi PPV dla Convingtona - i nieważne czy na wygraną czy przegraną, to samo było w walce Masvidala. Usman pomimo bycia niepokonanym mistrzem chyba nie generuje dobrych wyników.
Nie patrz na to co było
To nowa walka
Nowa historia
 
Ostatnio grałem Róże, teraz też czuje, że napierdoli skośnej. Szkoda tylko, że tym razem kurs taki sobie.
 
Ostatnio grałem Róże, teraz też czuje, że napierdoli skośnej. Szkoda tylko, że tym razem kurs taki sobie.
A mi się wydaje ze Chinka tym razem zaskoczy, wzięła sobie ta porażkę do serca i liczę ze ubije ta psycholke
 
Grek nie słynie z obalania swoich przeciwników a w stójce zostanie ubity jak kotlet do tego ten Grek to mierny strasznie.
 
Grek nie słynie z obalania swoich przeciwników a w stójce zostanie ubity jak kotlet do tego ten Grek to mierny strasznie.
Może i mierny, może i nie słynie, ale w przeciwieństwie do Pereiry ma spore doświadczenie w MMA i jeśli on albo jego team mają ze dwie, działające szare komórki to wpadną na ten genialny plan...
 
P.s.

Postanowiłem się podzielić refluksją refleksją, ale już widzę jak po wygranej Pereiry będzie cytowane to co napisałem :jjsmile:

Niektórzy już pewnie sobie zaznaczyli, na której to było stronie :śmiech:
 
Wszyscy na tego Perreire. Znowu hype bo Israela pokonał, znowu debiutant... a kickboxer zostanie obalony na plecy raz i już nie wstanie do końca rundy. Po co stawiać taką walkę?
Pereira dostał placka do obicia
Alex go zniszczy
1.32 to jebana promocja
Róbcie ss
 
Dostał czysto, poszedł spać. Bywa. Utopione 500$. To jest MMA i trzeba się liczyć z czymś takim w absolutnie każdej walce.
Dokładnie i płacz że koniec grania niszowych gal... To się może wszędzie zdarzyć i zdarzało się przecież x razy czy to mma czy to boks
 
  • Like
Reactions: Evo
Back
Top