user_usunięty
UFC Middleweight
Z Holm przegrywała, ale nawet jakby doszło do decyzji to by przegrała tylko 3-2 w rundach.Z Rondą wpierdol, ale miała swoje momenty, w stójce była lepsza, w pierwszej walce miała plecy, w obu była lepsza w stójce, w drugiej też miała chyba jakieś obalenia.gdyby ta Nunes miala lepsze cardio to spokojnie moglaby ogarnac Tate, jak ma wygrac to raczej tylko przed czasem na co tez ma szanse
Miesha z Holm zdecydowanie przegrywala(znam punktacje, to moja opinia), z Ronda zawsze wpierdol
ten Marin trenuje z Dariushem i Dos Anjosem to moze to wygrac, twardy gosc jest, a to na Sage'a powinno wystarczyc
reszta nie wiem... moze Sanchez? chociaz wszystko prawie przegrywa od ladnych pare lat to Lauzon stojke ma bardzo slaba