tak sensible :) ale sie wkurwialem jak mi Cantone faulowali :)
Z Komoda to mi sie ciekawa historia skojarzyla-Kolega wtedy zaczynal swoje przygody z metalem (Kreator,Anthrax itd) a jego starzy bardzo swietojebliwi sa i im sie nie to podobalo .Matka wziela kiedys kasety ze stworami na okladkach zeby posluchac czym tam sie jej pociecha raczy.
Pech chcial ze wziela jakiegos Barbariana czy cos na C64,wlaczyla magnet i mozg jej sie zlasowal :) Kolesia potem po psychologach chciala ciagac i inne jaja :) Dobre czasy...