Bolt
Bellator Welterweight
Ja szczęśliwie ostatnią konfrontację "uliczną" miałem 3 lata temu, kolega uznał, że będzie śmiesznie jak wycieczce rzuci się na mnie i mi wyrwie plecak. Ja go nie widziałem i nie wiedziałem, że to kolega, a gardlowe niczym wokale w Immortal DAWAJ PLECAK tak mnie podenerwowało, że pierwszy i ostatni raz w życiu kogoś knockdownowałem backfistem :( Dobrego kolegę :(((