Tanio skóry nie sprzedam

Słoneczko niepotrzebne, w końcu centralne z MPEC;)

Edyta dałem, ale billboard trochę głupiutki, jeżeli tak brzmi, bo Słońce zostało stworzone przez Boga po to, aby utrzymywało życie na Ziemi, więc pokrętna logika patrząc tak po ludzku. Jednak nie po ludzku patrząc - po śmierci Słońce nie będzie miało żadnej roli, natomiast Eucharystia tak i to jest raczej sens tego billboardu.
 
11755386_1004912766210151_1728221994418737105_n.jpg
 
Kurwa @Mort na serio próbujesz bronić tego plakatu dorabiając jakieś teorie o eucharystii? Przecież jesteś inteligentnym gościem. Wystarczy, że byś powiedział: ktoś pierdolnął głupotę. A nie pokrętnie tłumaczył, że z tą eucharystią to prawda. Eh...
 
Kurwa @Mort na serio próbujesz bronić tego plakatu dorabiając jakieś teorie o eucharystii? Przecież jesteś inteligentnym gościem. Wystarczy, że byś powiedział: ktoś pierdolnął głupotę. A nie pokrętnie tłumaczył, że z tą eucharystią to prawda. Eh...

Zreflektowałem się przecież, bo sam źle przeczytałem. :D

A dobra, źle przeczytałem. No to faktycznie. xDDDDDDDDDDDD

Jednak bez Eucharystii (Boga) nie mógłby też istnieć. Pierwsze zdanie nietrafione.
 


Nie widziałem wczesniej
Ponczusie rozdajo:rofl:


To jest raczej smutne, że ci ludzie nie mają hajsu, żeby sobie parę pączków kupić... trzeba zwrócić uwagę, że to osoby starsze, takie co to w Lidlu po karpie czy coś tam się też biją, bo z emerytury 1200 zł nie da rady wyżyć.
 
To jest raczej smutne, że ci ludzie nie mają hajsu, żeby sobie parę pączków kupić... trzeba zwrócić uwagę, że to osoby starsze, takie co to w Lidlu po karpie czy coś tam się też biją, bo z emerytury 1200 zł nie da rady wyżyć.
Sory ale tego niewiesz coto za osoby
A moze to stare baby co kase do ksiezula zanosza w kopertach , zeby kupic niebo
a pozniej płacza ze nie ma na leki albo rachunki, a pasto auto zmienia
 
Sory ale tego niewiesz coto za osoby
A moze to stare baby co kase do ksiezula zanosza w kopertach , zeby kupic niebo
a pozniej płacza ze nie ma na leki albo rachunki, a pasto auto zmienia

Może. Tak samo ja nie wiem jak i Ty.

@Orest

no głupie po prostu. :D Nie mnie wyzywać innych od debili.
 
ciekawe czy jakby Eucharystia zamiast w postaci opłatka była podawana w postaci pączków to czy by wzrosła ilość wiernych przystępujących do tego sakramentu
Mysle, ze gdyby cialo Chrystusa mialo wiecej wartosci odzywczych a do tego podawane bylo w porcjach obiadowych to napewno przyciagnelo by wiernych.
Gdyby ksiadz dzielil sie winkiem a nie sam za oltarzem kiral to nowi wyznawcy by sie znalezli.
 
Mysle, ze gdyby cialo Chrystusa mialo wiecej wartosci odzywczych a do tego podawane bylo w porcjach obiadowych to napewno przyciagnelo by wiernych.
Gdyby ksiadz dzielil sie winkiem a nie sam za oltarzem kiral to nowi wyznawcy by sie znalezli.

W mniejszych parafiach na luzie masz pod dwoma postaciami. :)
 
„Świat mógłby istnieć bez słońca, lecz nie mógłby istnieć bez mszy świętej”

W ogóle to jest cytat. Tekst jest metaforyczny, a nie dosłowny. Takie zdania to się w szkole interpretuje...
 
Last edited:
Aaa ok.
Czyli jak dilerzy, dadza najpierw za darmo, wjebiesz sie w winko a potem trzeba placic i to grubo...

teraz ja nie rozumiem, po prostu jak jest msza dla 1000 osób, to jest problem 'logistyczny' i Kościół nie zawsze udziela Komunii pod dwoma postaciami. Jednak jest i to możliwe.
 
teraz ja nie rozumiem, po prostu jak jest msza dla 1000 osób, to jest problem 'logistyczny' i Kościół nie zawsze udziela Komunii pod dwoma postaciami. Jednak jest i to możliwe.
Przecie to gówno, a nie problem logistyczny, tylko zwykłe pazerstwo. Jakby mieli podać każdemu choćby po łyku wina mszalnego, to by trzeba pewnie zgrzewkę wina na msze wnosić. Okazałoby się, że pół tacy na wino dla wiernych schodzi.
 
teraz ja nie rozumiem, po prostu jak jest msza dla 1000 osób, to jest problem 'logistyczny' i Kościół nie zawsze udziela Komunii pod dwoma postaciami. Jednak jest i to możliwe.
U mnie w parafii raz na rok dali skosztowac krwii. Najlepsze, ze mielismy takiego magika za oltarzem, ze krew potrafil zmienic w BIALE wino.

Przecie to gówno, a nie problem logistyczny, tylko zwykłe pazerstwo. Jakby mieli podać każdemu choćby po łyku wina mszalnego, to by trzeba pewnie zgrzewkę wina na msze wnosić. Okazałoby się, że pół tacy na wino dla wiernych schodzi.
i tu pojawia sie problem ekonomiczny
 
Back
Top