Ale koleś nafufany i niewyspany :-) !!!
Hehe, w sumię wielokrotnie widziałem na własne oczy bardzoooo podobne zachowania, spowodowane bardzo małą ilością snu przez kilka dni ( lub jego całkowity brak ) + speed - to jest masakra jak ludzie potrfią się zachowywac i jakie mają schizy ...
Koleś z mojego osiedla miał np. wstawic się na policję, gdzie na wezwaniu było, że jeśli się nie wstawi, to moga doprowadzic go siłą - oczywiście się nie wstawił ( nom i że nie spał kilka nocy + cpał kilka dni, wkręcił sobię, że go ta policja szuka na osiedlu ...), pomijając co odpierdalał do południa i jego nagłą ucieczkę ch*j wie gdzie, to najbardziej mnie ,,zniszczyło,, jak wracam do domu, otwieram klatkę , a tam ten koleś na pół pietrze i do mnie :
- ,, Ej psy stoją przed klatką, błagam Cię, weż mnie wpuśc do domu, wyskocze przez okno z drugiej strony (mieszkam na parterze)( koleś mi już normalnie łapał za klamke od drzwi, a w domu mama itd... ),,
- ,, Kurwa ogarnij się, zadnych psów nie ma, chodzę po osiedlu już godzinę i żadnej policji nie wiedziałem !,,
- ,, Acha, dobra to ja spierdalam ,, - otwiera drzwi od klatki i fruuuu zniknoł w ciemnościach
Dodam, że przerażenie jakie widac było w jego oczach, nie zapomne chyba do końca życia ...