Szyszka odchodzi z UNIQ i otwiera swój klub dla frików

Ciekawe jak długo biedzie trwał piękny sen trenera Szyszki o ciagnieciu kasiory z freakow, jak długo można nabierać amatorów że jest się dobrym trenerem?
Chociaż tam chyba jest jakiś lekkie pranie mózgu i mizianie się po siusiakach skoro taki Wujaszek Fericze pierdoli w wywiadach, że on cytuję: "jest tak związany z trenerem, że by za niego życie oddał".
Był już taki co mówił, że Trener to jego drugi ojciec... jak się skończyło wszyscy wiemy.
 
Zawsze się zastanawiałem skąd ten fenomen szyszki z pupy? Gość jako zawodnik był niewidzialny. Chyba, że ja czegoś nie wiem? To trochę taki trochę ulepszony albers bym powiedział.
 
Z tym byciem trenerem itp to jest tak :
przeważnie dobry trener to trener-taktyk-strateg, niekoniecznie zawodnik czynny. Z pewnością były zawodnik tak, ale np nie mistrz świata - tacy są najsłabszymi trenerami przeważnie, bo nie widzą pewnych aspektów, trenują innych pod swoje mistrzostwo a nie obiektywnie patrzą na każdego.
 
Z tym byciem trenerem itp to jest tak :
przeważnie dobry trener to trener-taktyk-strateg, niekoniecznie zawodnik czynny. Z pewnością były zawodnik tak, ale np nie mistrz świata - tacy są najsłabszymi trenerami przeważnie, bo nie widzą pewnych aspektów, trenują innych pod swoje mistrzostwo a nie obiektywnie patrzą na każdego.
Na szczęście w Polsce nie mamy zbyt wielu mistrzów świata :beer:
 
Tak czy inaczej dobrze, że go wyjebali - chłop jest idiotą i nie ma żadnych osiągnięć sportowych - Wrzoska dawno prowadzą Holendrzy a Paczuski pod wodzą Trenera Szyszki zaliczył 2 ciężkie wpierdole i tragiczne gameplany przeciwko rozjebanemu Materli i Tomiemu z 35cm mniejszym zasięgiem.

Ale w tym nowym klubie musi jebać gównem.
Ogolnie prawda. Ale Paczuski z Materla sam sobie winny, a z Tommim wyszło, ze nie jest jakims mega kickbokserem, bo jakby byl to Tommiego by szybko usadzil przy tych zasięgach. Tego Szyszki nie kojarze, ale odnosnie stójki uderzanej, to Paczuski przeciez sie chyba jej u niego nie uczył. I wychodzi, po tych dwóch walkach z Materla i Tommim, że albo zbyt nonszalancko do nich podszedł, albo nie jest jakims mega wybitnym stójkowiczem.
 
Tak czy inaczej dobrze, że go wyjebali - chłop jest idiotą i nie ma żadnych osiągnięć sportowych - Wrzoska dawno prowadzą Holendrzy a Paczuski pod wodzą Trenera Szyszki zaliczył 2 ciężkie wpierdole i tragiczne gameplany przeciwko rozjebanemu Materli i Tomiemu z 35cm mniejszym zasięgiem.

Ale w tym nowym klubie musi jebać gównem.
Ale przecież w oświadczeniu... napisał że stworzył wspaniałe grupy... w tym MMA Pro. :boss:
 
Back
Top