Nadal nie przekonuje mnie tłumaczenie Martina a propos zestawienia Mańkowski- Moks. Mówi, że nie interesują ich walki sprzed tych na KSW. To na jakiej podstawie kontraktowani są zawodnicy w tej federacji? Dobra, ale najważniejsze- w razie wygranej Moksa, jak wtedy będzie wyglądała kolejka do Saidova? Moks dostanie kolejną szanse po jednej tylko wygranej od porażki w walce z Saidovem? Co wtedy z Mańkowskim? Walki z Saidovem, po porażce, nie dostanie. Naruszczki też nie- wiadomo, dlaczego. To kto? Nie łatwiej było zestawić Borysa z Saidovem(nie koniecznie na tej gali), a Moksa z Naruszczką, co wszystkim Nam wydawało sie logiczne? Dodatkowo Lewandowski wspominał cos o Radomskim- moim zdaniem super zestawienie właśnie np. dla Moksa. Jeśli nie nagraliście jeszcze Szczeny to, z braku większych gal w minionym i przyszłym tygodniu, możecie poruszyć ten temat :)
I jeszcze jedno- a propos under cardu. Lewandowski mówi, że to kosztowna sprawa. Mi natomiast bardzo podobała się ta formuła w MMAA. Mianowicie, kontraktowanie miejscowych zawodników. Przecież w każdym mieście jest wielu utalentowanych chłopaków, którzy przede wszystkim chcieliby się wybić, więc jakiś kokosów nie trzeba by im płacić;] Sam znam takich w Warszawie kilku :) Oczywiście takiego under cardu nie trzeba by transmitować, hotelu dla chłopaków nie trzeba(jeśli byliby miejscowi), więc czy to taki wielki wydatek?