Wiem, ze tradycyjnie omowicie doglebnie kazda walke ale nurtuje mnie jedna kwestia i ciekawi mnie wasza opinia na ten temat, wiec mimo wszystko zapytam • tak dla pewnosci, ze nie pominiecie tematu :)
Chodzi mi o walke Diaza i kwestie przygotowania Kowboja. Pomijajac fakt, ze Donald popelnil kardynalny blad dajac sie wciagnac Natowi w jego gre i niepotrzebna pyskowke, to mimo wszystko Cerrone wygladal fatalnie. Jeszcze podczas walki, na forum znowu zaczely się pojawiac komentarze jak to fatalnie był przygotowany Cerrone • znowu bo podobne glosy pojawialy się przy walce Nicka z Pennem. Majac na uwadze to, ze Nate coraz bardziej zaczyna przypominac Nicka stad moje pytanie, jaki wplyw waszym zdaniem na taki przebieg walki ma styl braci, a jak duza role moglo rzeczywiscie odegrac potencjalnie slabe przygotowanie rywali.
Zarówno Penn jak i Cerrone mieli ogromne problemy z zasiegiem, a 238 ciosow które doszly Kowboja na pewno nie pozostaly bez wplywu na szybkie wyczerpanie • ktore moim zdaniem nie było efektem slabego przygotowania.