Prime Show MMA

Turski od 1 edycji wbija szpilki w Prime, ale co się dziwić jak facet żyje walką Tromba vs Dubiel.


Prime to moja ulubiona fedka na rynku, ale kompletnie nie rozumiem starcia

Bagieta vs Robalini
Olejnik vs Vandalek

Teraz do mnie doszło, że lepiej byłoby

Bagieta vs Vandalek

Olejnik vs Robalini

I to ma sens.
 
Last edited:
Turskiego fajnie sie słucha, merytoryczny, ma ten dryg, ale niestety, hipokryta jakich mało
Mało który z szeroko pojętego showbiznesu czy mainstreamu (zwał jak zwał) nie jest hipokryta. To akurat żadna wada u niego. Osobiście tak jak Ty lubię gościa. Fajnie prowadzi Oktagon Live.
 
Turski toczy prywatną wojenkę z prezesem, więc ciśnie przy każdej okazji po FEN i PRIME.

A poszło o coś konkretnego? Bo socjalów nie śledzę, tyle co ktoś wrzuci na cohones. Pamiętam tylko jak Turski zaczął oglądać frików "z ciekawości", a teraz już doszedł do roli komentatora tegoż i reprezentanta w mediach :lol:

Jóźwiak tylko udaje głupiego, czy naprawdę myślał, że wszyscy zrobią miejsce na ekspozycję Prime? Akurat we freakach jest więcej podmiotów, które mogą mu popsuć terminy. Gość dalej żyje w czasach, gdzie jego jedyną konkurencją w temacie było KSW z czterema galami rocznie? :crazy:
 
Gryzą się...Niech prezes wyzwie Maciusia na solo :⁠-⁠)








Jóźwiak to jest osoba, która takie mieszane emocje wywołuje. Niby szanuje, że jakaś mniejsza organizacja jak FEN przetrwała tyle lat, ściągnął trochę ciekawszych sponsorów i jest to osiągnięcie, ale mimo wszystko nadal jakieś podstawowe wpadki.

Tyle lat a zachowuje się jak król MLM żyjący w epoce kopiowania ala HopCola oszczędzający na marketingowcach :korwinlaugh:
Kiedyś była taka strategia w reklamie kuszenie cycem, teraz

Obstawiam bankructwo...
Mało który z szeroko pojętego showbiznesu czy mainstreamu (zwał jak zwał) nie jest hipokryta. To akurat żadna wada u niego. Osobiście tak jak Ty lubię gościa. Fajnie prowadzi Oktagon Live.
też mam wrażenie, że tak samo jak hejt stał w jakimś chorym trybie synonimem krytykowania (już nikt nie ma antyfanów, krytyków: wszyscy mają hejterów) tak samo każdą niekonsekwencję ocenia się ostatnio jako wielką hipokryzję.
Turski akurat dał dupy po całości prowadząc program z Hardcorowym Koksem, litewska konina. Hm, posłuchałem jego fragmentu jego hejtparku z kelnerem to też zaczynał...
Ale jest oprócz tego jest znośny.
 
Podoba mi się to, jak Jóźwiak uważa, że kradzież nazwy formatu jest usprawiedliwiona, bo ktoś ma konferencje w tym samym tygodniu co on.
była taka książka, coś z puszczą, pustynią... i tam był taki afroamerykanin Kanye? Khaled? i on miał też podobną filozofię, co do złych i dobrych uczynków
 
Jóźwiaka już do końca popierdoliło. Walka bez zasad to ciekawe czy można złapać drugiego za głowę i zajebać nią w szybę, czy takie bez zasad jak było u Ferrariego.
 
Back
Top