Ja to nie doczekam pewnie ważnych i przedłużających się inwestycji ważnych dla Zachodniego Pomorza. A to całe CPK, to nawet jeżeli będzie kontynuowane, to całkowita realizacja będzie tak się ciągnęła, że prędzej zdechnę albo będę robił pod siebie w hospicjum.
Dla mnie imperatywem państwa powinno być to, że każde miasto powiatowe winno mieć jakąś formę publicznej komunikacji. Takie Pyrzyce są miastem powiatowym, ale PKP zwinęło się tuż po milenium. PKS też nie ma. Są tylko busy pana heńka. Tyle, że jak pan heniek zachleje, znaczy bus się zepsuje, to mieszkańcy bez samochodu są uziemieni. Co ciekawe powiat to bastion piss od wielu lat. A skorumpowany tak, że wiele pełowsko-gumifilcowych by mogło mu pozazdrościć ;-)
Żabojady się ostatnio na nowo rozkręciły z budową elektrowni atomowych. montują w UK, podpisali kontrakt na kolejne bloki na wyspach. Mają też budować w Holandii i innych krajach. Twierdzą, że na nowo obcykali lańcuchy dostaw, współpracują z polskimi firmami i gdyby budowali w PL, to jeszcze więcej polskich firm by skorzystało. Bardzo chętnie by u nas zbudowali drugą elektrownie zamiast koreańczyków. Może jest to jakiś pomysł.
Sikor coś tam we Francji ostatnio działał. Szwaby wiadomo, że durnie atom wygasili, a Francuzi chyba z 70% energii mają z atomu. Spójrzcie na protesty francuskich rolników, w znaczniej mierze przeciwko UA i polityce UE -- oni w przeciwieństwie do niemieckich rolników się nie pierdolą i na ostro idą.
Byłoby nie najgorzej się bardziej zwąchać z Francją przeciwko polityce Rzeszy w UE. Jakieś sojusze jednak warto mieć.