- skuteczna ochrona przed przemocą, dyskryminacją i wykluczeniem;
- małżeństwa i związki partnerskie dla wszystkich, niezależnie od płci;
To hasełko jest najlepsze: skuteczna ochrona przed przemocą,
dyskryminacją i wykluczeniem.
Zdajesz sobie sprawę jak się takie hasełka kończą, jeżeli zostanie to objęte jakąś ochroną prawną?
Pracodawca ze strachu nie może zwolnić pedała choćby się w pracy opierdalał, bo zaraz pójdzie do telewizji, radia itd. I zrobi mu z firmy przedstawienie teatralne a z niego nieoświeconego cymbała, zaścianek i chama.
Może jeszcze parytety co? Jeden pedał jeden hetero w firmie na stanowiskach decyzyjnych. Bo przecież jest ich tak wielu......
Wiem, ze piszesz, że jesteś wolnościowcem, ale tak to się właśnie kończy, jak się próbuje przewrócić świat do góry nogami. Zasady przestają funkcjonować, normy społeczne do kosza.
Nagle faktycznie staje on do góry nogami. I zaczynają się dziać dziwne rzeczy.
Analogicznie sytuacja wygląda teraz w usa z czarnoskórymi, spróbuj no zwolnić murzyna z pracy. Przyjęcia na studia?
Proszę bardzo, obniżone progi punktowe, dla kogo? Oczywiście dla bambusów, nie dla chińczyków, marsjan, meksykanów, tylko dla rasy, która jest najgłupsza, najgłośniej japę drze i wyciąga ręce. Czyli najagresywniej domaga się większych praw od reszty ludzi.
Z innego podwórka, zwolnij islamskiego kmiota w niemczech.
Afera na cały kraj, że rasizm i skansen umysłowy.