Polityka

Korwin dziś był u Moniki Olejnik, ciekawe jak wypadł.

10501786_10152832952147060_5655401405330254476_n.jpg

A co sie stalo z pytaniem Korwina o to czy pedofilska pornografia bez krzywdzenia dzieci nie powinna byc legalna? Tytan intelektu...
 
jak pół godziny wcześniej, to chyba nie przy okazji, raczej za bardzo nie chcieli się spóźnić i dlatego przyjechali dużo wcześniej, bo mogły być korki itd. morał z tego taki, że lepiej czekać na mrozie na zewnątrz ;-)

Wiadomo też że to nie jest decydujące, piszę tylko jak bardzo ludzie mają wyrąbane, i to na każdym etapie, tutaj mówię tylko o pierwszym kontakcie.

a jeśli zajebisty programista przychodzi w krótkich spodenkach? Jest kompletnie aspołeczny, ale geniusz :) hipotetyczna sytuacja.

Jakby był lepszy ode mnie to zmusiłbym szefostwo, żeby go zatrudnili :)
 
Jeśli nawiązujesz z call center do tego, o czym ja mówię to chodziło o pracę w małym, trzyosobowym dziale telemarketingu firmy informatycznej, nie jakieś zewnętrzne call center, w ofercie pracy było to jasno napisane. Nie musi być od razu garnitur, ale cokolwiek co pokaże, że kandydat odróżnia rozmowę o pracę od wyjścia z kolegami na miasto, dżinsy i koszula wystarczą. Rekrutacja programistów i grafików nie wygląda wcale inaczej, większość tak samo nieprzygotowana, chociaż tego w krótkich spodenkach chyba nic już nie przebije.
To ja od razu po maturze poszedłem na rozmowę kwalifikacyjną do Castoramy... w garniturze. Oczywiście mnie nie przyjęli, bo facetowi przeszkadzało, że będę studentem prawa, mimo, że była o tym wzmianka w CV. Zapytałem go po co mnie zapraszał na rozmowę, skoro w CV jest napisane, że będę studiował. No i się rozstaliśmy :)
 
Dopiero siadlem do kompa, o co chodzi z tym Bronkiem i zmiana pracy?

Przeciez ja tez poradzilbym komus, kogo na cos tam nie stac, zeby zmienil robote, albo ograniczyl wydatki, albo wzial kredyt, najlepiej na slupa, nie czaje? No chyba ze powiedzial to w jakis durny sposob, albo kontekst byl inny. Nie wazne.

Ja sie do Jakuba odniose: moim zdaniem Korwin popelnil blad z atakiem na Kukiza i JOWy. I to nie dlatego ze Kukiz wygral w skali (mierzonej Dudami czy Komorowskimi) nie oczekiwanej przez kogokolwiek, ale jednak w skali wysoko prawdopodobnej jesli mierzyc ją w Korwinach. W moim odczuciu to nie byla sytuacja win-win (czego dowiódł rezultat), tylko lose-lose-lose-lose-win, tj. szansa potencjalnego zysku na takiej akcji byla stosunkowo mala, przy stosunkowo wysokim ryzyku.

Chyba, ze Korwin popelnial polityczne sepuku swiadomie, bo zrozumial, ze pelne poparcie postulatow Kukiza moze byc pocalunkiem smierci. Jednak go o to nie posadzam...

Ja sie strasznie na Korwinie zawiodlem (mimo, ze glosowalem na Wilka), coraz wyrazniej widac, ze to egzaltowany filozof, polityczny rockman, a nie polityk.
 
Chyba zartujecie, ze to o to chodzilo, przeciez to jakies tanie prowo to raz, a dwa jakiej innej odpowiedzi cfaniaki byście udzielili na pytanie: "zarabiam dwa tysiące i jak kupić mieszkanie?" Ma oszczedzac, zarabiajac 2 tys, i kupic za gotówkę? Bronek ma dostatecznie dużo głupszych wypowiedzi, zeby akurat tej sie nie czepiac :) Ja rozumiem, teraz to trendy, ale bez pshesady :)
 
Ej chyba nie dopuszczasz pedofilskich komiksów?
Oczywiście, że nie. Tylko ludzie śmieją się z tekstu Korwina o istnieniu pornografii dziecięcej bez wykorzystywania dzieci. No dlatego pytam, w jaki sposób się wykorzystuje dziecko, gdy twórca komiksu/filmu animowanego korzysta jedynie ze swojej chorej wyobraźni?
 
Chyba zartujecie, ze to o to chodzilo, przeciez to jakies tanie prowo to raz, a dwa jakiej innej odpowiedzi cfaniaki byście udzielili na pytanie: "zarabiam dwa tysiące i jak kupić mieszkanie?" Ma oszczedzac, zarabiajac 2 tys, i kupic za gotówkę?
Wchodzić na cohones i grać u buka.
 
Chyba zartujecie, ze to o to chodzilo, przeciez to jakies tanie prowo to raz, a dwa jakiej innej odpowiedzi cfaniaki byście udzielili na pytanie: "zarabiam dwa tysiące i jak kupić mieszkanie?" Ma oszczedzac, zarabiajac 2 tys, i kupic za gotówkę? Bronek ma dostatecznie dużo głupszych wypowiedzi, zeby akurat tej sie nie czepiac :) Ja rozumiem, teraz to trendy, ale bez pshesady :)

To samo tłumaczę swoim znajomym !!! Co innego miałby powiedzieć?

-------

Przewincie do samego konca ! Jest gadka o pedofilii. Olejnik dala puente bardzo trafna na samym koncu.

Korwin http://www.tvn24.pl/kropka-nad-i,3,...ydentem-korwin-mikke-kropka-nad-i,542127.html
 
To ja od razu po maturze poszedłem na rozmowę kwalifikacyjną do Castoramy... w garniturze. Oczywiście mnie nie przyjęli, bo facetowi przeszkadzało, że będę studentem prawa, mimo, że była o tym wzmianka w CV. Zapytałem go po co mnie zapraszał na rozmowę, skoro w CV jest napisane, że będę studiował. No i się rozstaliśmy :)
Przypomina mi się, jak nie tak dawno składałem papiery na staż w gminie, przedtem odbyłem krótką i miłą rozmową ("o, studiuje pan dziennie, to pana wrzucimy na wakacje"), a po złożeniu wszystkiego zadzwonili do mnie, że chcą kogoś, kto studiuje zaocznie :D
 
Chyba zartujecie, ze to o to chodzilo, przeciez to jakies tanie prowo to raz, a dwa jakiej innej odpowiedzi cfaniaki byście udzielili na pytanie: "zarabiam dwa tysiące i jak kupić mieszkanie?" Ma oszczedzac, zarabiajac 2 tys, i kupic za gotówkę? Bronek ma dostatecznie dużo głupszych wypowiedzi, zeby akurat tej sie nie czepiac :) Ja rozumiem, teraz to trendy, ale bez pshesady :)

Dokładnie. Ale zastanawiałem się też nad tym poważniej, co faktycznie mógłbym odpowiedzieć i przypomniało mi się http://www.cracked.com/blog/6-harsh-truths-that-will-make-you-better-person/ tylko ciężko mi to sprowadzić do jakiegoś krótkiego zdania, które nie straci sensu bez przytoczenia reszty artykułu... a poza tym to by było ok na takiego młodego gnojka przed którym świat stoi otworem, jak doczepiłby się ktoś starszy to nie widzę w ogóle nic innego niż: "Każdy z nas ma własne życie do przeżycia, ja nie mam prawa sterować Pańskim". Dlatego moim zdaniem powinni go schować przed tłumem i wypuszczać tylko na obowiązkowe debaty, jeśli oczywiście marzy im się utrzymać go na stołku.
 
@DaimonFrey na spokojne to sobie mozna dumac, ze powinno sie spytac, jaka pensja by satysfakcjonowala, a potem pytac jak panstwo moze pomoc by do tej pensji dojsc. No bo co, fundusz na przebranzowienie? Na szkolenia pracownicze? Domy za 80% dopłatą? Nizsze podatki? Lepszy system edukacyjny? Sciaganie kapitalu, inwestorow, technologii, aktywizacja i wspomaganie innowacji? Ciekawe czy takie cos chcialby otrzymac jako odpowiedz...

Faktem jest, ze odpowiedzial mega plytko, ale za to praktycznie :)

W ktorym kraju mlodzi nie maja takiego problemu? W slawnym UK mieszkania kosztuja kosmiczne kwoty, nie mowiac juz o ziemi, ktorej nie ma, a jak jest, to jest droga, z obostrzeniami co tam mozna, a co nie mozna budowac (jesli w promieniu kiluset metrow sa zabytkowe domy, to w zasadzie musimy budowac cos podobnego). Moj szef nie mogl okien wymienic w swoim domu, bo jego wies byla "zabytkowa". Rozwiazal problem wstawiajac drugie okna wewntarz tak, ze ich nie widac z ulicy.
 
Patrzysz na to z innej perspektywy niż ja, ale to tylko wyraźniej pokazuje, że takie pytanie zadane z zaskoczenia na ulicy jest bezsensowne i każda odpowiedź byłaby zbyt płytka, każdej można by było coś zarzucić. Jakby nie odpowiedział to z kolei byłaby afera, że prezydent nie ma nic do powiedzenia młodym ludziom. Sytuacja bez dobrego wyjścia.
 
Korwinjugend...



Dla niewidzących postów z FB:
Tworzymy Drużyny Korwina!
Pół miliona ludzi głosowało na mnie w tych wyborach – i w poprzednich, i w poprzednich... To naprawdę twardy elektorat. Jesteście uparci i wiecie, czego chcecie. Tylko... nie jesteście zorganizowani.
Już raz próbowałem tworzyć takie Drużyny Korwina. Efektem było pojawienie się wielu młodych, zdolnych działaczy partyjnych – ale masowy ruch nie wyrósł. Tym razem spróbujemy oddolnie.
To propozycja dla młodych ludzi – nawet bardzo młodych. Powyżej 14 lat – powiedzmy. Do 21 – powiedzmy. Ograniczeń nie ma. Młodzież poniżej 16 lat musi tylko posiadać zgodę opiekunów.
Drużyny Korwina mają powstawać spontanicznie. Formalnie będą to tzw. „stowarzyszenia zwyczajne”, które nie muszą rejestrować się w Sądzie Rejestrowym. Już 3 osoby mogą założyć stowarzyszenie pod nazwą np. Drużyna Korwina z ulicy Kościuszki.
Drużyny mają powstawać spontanicznie. Nie będzie żadnej wspólnej organizacji. Drużyny w żaden sposób nie będą powiązane z partią KORWiN. Członkowie partii KORWiN (poza „młodzieżówką”) zostali poproszeni o nie wstępowanie do tych drużyn.
Celem Drużyn jest propagowanie właściwych wartości wśród kolegów, pilnowanie porządku (nie ukrywam, że powinny być gotowe, gdyby doszło do prób fałszerstwa wyborów!), pełnoletni członkowie Drużyn powinni być członkami komisyj wyborczych. Na pewno Drużyny powinny opanować do perfekcji umiejętność tworzenia Flash Mob-u. Drużyny powinny też nawiązywać współpracę z jednostkami wojskowymi – by szkolić się w strzelaniu i innych potrzebnych umiejętnościach.
Miejscem wymiany informacyj będzie strona na FaceBooku i strony lokalne. Będę tam podrzucał Drużynom tematy, którymi powinny się zająć.
Proszę nie zwlekać – i już jutro przystąpić do tworzenia Drużyn. Trójka znajomych wystarczy. Jutro zostaną podane adresy, na które chętni powinni się zgłaszać. I technika zakładania takiego mini-stowarzyszenia.
Liczę, że spośród 500.000 głosujących na mnie jest co najmniej 200.000 gotowych do zrobienia czegoś konkretnego. I dochodzi jeszcze ze 300.000 młodych ludzi w wieku przedwyborczym – chętnych by przyłożyć ręki do walki z kłamstwem, korupcją i niesprawiedliwością.
Więc ruszcie tyłki sprzed ekranów – i weźmy się do zmiany tego, co zmienić się da!
Wersja dla niepiśmiennych - tu:
 
Rozumiem że polecasz samo nagranie jako takie, a nie gościa którego zaprosił Jagielski?

polecam również gościa, bardzo lubię Balcerowicza

Korwinjugend...



Dla niewidzących postów z FB:
Tworzymy Drużyny Korwina!
Pół miliona ludzi głosowało na mnie w tych wyborach – i w poprzednich, i w poprzednich... To naprawdę twardy elektorat. Jesteście uparci i wiecie, czego chcecie. Tylko... nie jesteście zorganizowani.
Już raz próbowałem tworzyć takie Drużyny Korwina. Efektem było pojawienie się wielu młodych, zdolnych działaczy partyjnych – ale masowy ruch nie wyrósł. Tym razem spróbujemy oddolnie.
To propozycja dla młodych ludzi – nawet bardzo młodych. Powyżej 14 lat – powiedzmy. Do 21 – powiedzmy. Ograniczeń nie ma. Młodzież poniżej 16 lat musi tylko posiadać zgodę opiekunów.
Drużyny Korwina mają powstawać spontanicznie. Formalnie będą to tzw. „stowarzyszenia zwyczajne”, które nie muszą rejestrować się w Sądzie Rejestrowym. Już 3 osoby mogą założyć stowarzyszenie pod nazwą np. Drużyna Korwina z ulicy Kościuszki.
Drużyny mają powstawać spontanicznie. Nie będzie żadnej wspólnej organizacji. Drużyny w żaden sposób nie będą powiązane z partią KORWiN. Członkowie partii KORWiN (poza „młodzieżówką”) zostali poproszeni o nie wstępowanie do tych drużyn.
Celem Drużyn jest propagowanie właściwych wartości wśród kolegów, pilnowanie porządku (nie ukrywam, że powinny być gotowe, gdyby doszło do prób fałszerstwa wyborów!), pełnoletni członkowie Drużyn powinni być członkami komisyj wyborczych. Na pewno Drużyny powinny opanować do perfekcji umiejętność tworzenia Flash Mob-u. Drużyny powinny też nawiązywać współpracę z jednostkami wojskowymi – by szkolić się w strzelaniu i innych potrzebnych umiejętnościach.
Miejscem wymiany informacyj będzie strona na FaceBooku i strony lokalne. Będę tam podrzucał Drużynom tematy, którymi powinny się zająć.
Proszę nie zwlekać – i już jutro przystąpić do tworzenia Drużyn. Trójka znajomych wystarczy. Jutro zostaną podane adresy, na które chętni powinni się zgłaszać. I technika zakładania takiego mini-stowarzyszenia.
Liczę, że spośród 500.000 głosujących na mnie jest co najmniej 200.000 gotowych do zrobienia czegoś konkretnego. I dochodzi jeszcze ze 300.000 młodych ludzi w wieku przedwyborczym – chętnych by przyłożyć ręki do walki z kłamstwem, korupcją i niesprawiedliwością.
Więc ruszcie tyłki sprzed ekranów – i weźmy się do zmiany tego, co zmienić się da!
Wersja dla niepiśmiennych - tu:


to żart?:)
 
Back
Top