Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Ja nie dam rady. Siedzi we mnie coś takiego, że nawet jak wiem, że czasem mają rację, to ich sposób na politykę mnie skutecznie zniechęca. To obrażanie się na wszystkich, koniunkturalizm lustracyjny (Kryże), miesięcznice, Antoni M., wolę nie przykładać do tego ręki i zostać w domu.ja juz chyba wole Dude od Komora. Z dwojga zlego.
Prawdopodobnie nie znasz nikogo kto urodził się dzięki tej metodzie, ja mam znajomych, którzy mają dzieci dzięki temu, uważam, że jeśli nie ma innej opcji powinniśmy to finansować.Ile kosztuje zabieg in vitro? Jeśli jest to kwota, którą przeciętny człowiek jest w stanie uzbierać to jestem przeciw.
Prawdopodobnie nie znasz nikogo kto urodził się dzięki tej metodzie, ja mam znajomych, którzy mają dzieci dzięki temu, uważam, że jeśli nie ma innej opcji powinniśmy to finansować.
Jeśli nie ma innej możliwości to należy refundować całość, do przemyślenia jest kwestia oceny lekarskiej i weryfikacja decyzji o konieczności zastosowania tej metody. Nie wiem też na ile realny jest koszt i z czego wynika?... Wiec czy pytaniem jest - czy przestan refundowac te leki, czy moze zrefundowac i te 8 tysiecy zl?
Jeśli nie ma innej możliwości to należy refundować całość, do przemyślenia jest kwestia oceny lekarskiej i weryfikacja decyzji o konieczności zastosowania tej metody. Nie wiem też na ile realny jest koszt i z czego wynika?
Jeśli nie ma innej możliwości to należy refundować całość, do przemyślenia jest kwestia oceny lekarskiej i weryfikacja decyzji o konieczności zastosowania tej metody. Nie wiem też na ile realny jest koszt i z czego wynika?
w większości tak, to chyba oczywiste, że większość ludzi chce mieć swoje dzieckoWłaśnie - ogólno dostępne in vitro rodzi kolejny problem - jak każdy będzie mógł mieć własne, rodzone, to mało kto bęidze chiał brać zieci z adopcji. A więc zwiększy się ogromnie liczba dzieci w przytułkach. Tego chcemy?
Tylko pytanie - ADOPCJA.
Mamy TYSIACE dzieci w domach dziecka.
Wiele z nich znalazło by rodziców w u biedniejszych ludzi, tylko są za mało bogaci by dostać prawa adopcyjne.
Więc jaki jest sens refundacji in vitro? Jeżęli jest ktoś tak biedny , że nie ma paru tysięcy na in vitro, to jakim prawem on dostaje prawa do dziecka i jeszcze za to ma dopłacane, a Ci sami ludzie co maja dostac dofinansowanie na in vitro, nie dostana nawet za darmo dziecka z domu dziecka? Lub mogliby dostac plus zapomoge wychowawczą za 8 tys zł? Czy ile tam in vitro nie kosztuje.
Jestem za płatnym in vitro, tylko w przypadku jeśli tym samym rodzinom biednym(bo zakładam, że na in vitro nie stać biednych) a się prawa adopcyjne. Lub im zapłaci równowartość kosztów in vitro.
Jestem przeciwnikiem zapomog 8 tysiecy, bo jesli taka rodzina, w ktorej 2 osoby zarabiaja po 2500 na reke ma dostac 8 tysiecy zapomogi to spojrzmy na to z innej strony. Panstwo w samym PIT zabiera tej parze 5802 zlote w skali roku, a lacznie z wszystkimi skladkami 40 800 zl. Czy nie latwiej zwolnic z podatku taka pare? Nie zabierac?
I to jest sedno sprawy, z mojej strony nie ma na cos takiego zgody.Właśnie - ogólno dostępne in vitro rodzi kolejny problem - jak każdy będzie mógł mieć własne, rodzone, to mało kto bęidze chiał brać zieci z adopcji. A więc zwiększy się ogromnie liczba dzieci w przytułkach. Tego chcemy?
w większości tak, to chyba oczywiste, że większość ludzi chce mieć swoje dziecko
refundacja jest dla każdego, bez różnicy od zarobków
Dziecko zaadoptowane także jest jego, "swoje". Czy chodzi o to, że nie naturalnie? Oj, to można powiedzieć, że z in vitro jest gorsze bo nie naturalne od naturalnego.
Powiedziałbym, ze nie tyle co czują a po prostu mamy to zakodowane. No bo podstawowym celem życia jest przekazanie swoich genów dalej, taka nasza natura. Jak każdego zwierzęcia z resztą.chodzi o geny. Ludzie czuja egoistyczna chec pomnazania swoich genow.
chodzi o geny. Ludzie czuja egoistyczna chec pomnazania swoich genow.
Powiedziałbym, ze nie tyle co czują a po prostu mamy to zakodowane. No bo podstawowym celem życia jest przekazanie swoich genów dalej, taka nasza natura. Jak każdego zwierzęcia z resztą.
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza...zmaga-sie-z-problemem-nieplodnosci_36003.htmlJeśli nie zmienimy stylu życia i nie zaczniemy dbać o zdrowie, to już za 20 lat większość dzieci w Polsce będzie przychodzić na świat ze wsparciem medycyny. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, twierdzi, że w kolejnych pokoleniach co trzecia kobieta nie urodzi dziecka, bo albo nie będzie mogła, albo nie będzie chciała.
131 mln za same lekiNie wiem jaka jest skala in vitro, ile to rocznie kosztuje budzet.
Według danych WHO około 60-80 mln par na świecie dotkniętych jest stale lub okresowo problemem bezdzietności. Przyjmuje się, iż w krajach wysoko rozwiniętych problem ten dotyczy od 10 do 15% par w wieku prokreacyjnym. W Polsce odsetek ten jest podobny. Szacuje się, że dotkniętych niepłodnością może być około 1,2-1,3 mln par, z czego około 15 tys. par wymaga leczenia metodą medycznie wspomaganego rozrodu.
Ja w zasadzie byłbym przeciwny refundowaniu, tylko czy za jakiś czas nie będziemy tak czy inaczej zmuszeni do tego, bo inaczej po prostu wymrzemy http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza...zmaga-sie-z-problemem-nieplodnosci_36003.html ? :)
131 mln za same leki
http://invitro.gov.pl/finansowanie
Ja w zasadzie byłbym przeciwny refundowaniu, tylko czy za jakiś czas nie będziemy tak czy inaczej zmuszeni do tego, bo inaczej po prostu wymrzemy http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza...zmaga-sie-z-problemem-nieplodnosci_36003.html ? :)
131 mln za same leki
http://invitro.gov.pl/finansowanie
Dlaczego mezczyzni maja coraz nizszy poziom testosteronu
Niepłodność często jest skutkiem sumowania się czynników, które same w sobie nie obniżają płodności, ale połączone uniemożliwiają posiadanie potomstwa. Dlatego o dziecku warto pomyśleć, zanim rozpoczniemy starania o nie. Należy unormować gospodarkę hormonalną (zaburzenia wywołują często choroby tarczycy, cukrzyca), wyleczyć zapalenia (także stomatologiczne i laryngologiczne), zmienić styl życia, bo zwłaszcza w przypadku mężczyzn ma on ogromny wpływ na płodność. Siedzący tryb życia, brak ruchu, palenie papierosów, złe odżywianie mogą wpływać na zmiany w budowie i ruchliwości plemników. Dla pań groźne są przede wszystkim częste infekcje dróg rodnych, otyłość, choroby immunologiczne itp. Nie wolno zatem lekceważyć stanów zapalnych przydatków, trzeba je starannie wyleczyć. Panom dobrze zrobi dieta bogata w świeże warzywa i owoce. Dostarcza ona ważnej dla męskiej płodności witaminy C, która ułatwia wchłanianie cynku, miedzi i wapnia – pierwiastków poprawiających żywotność plemników.