nawet zaryzkowałbym tezę, że gdyby mocniej się przyłożyć to dałoby się zrobić listę zawodów i sytuacji, gdzie mężczyźni mają gorzej niż kobiety. Do tego dochodzi presja społeczna, rodzinna: na mężczyzn wywiera się większą presje. Ba nawet
@Karateka@ zauważa problem co oznacza, że już tam kiełkuje w jego głowie ziarenko zwątpienia w lewicową narracje światopoglądową
Te feminatywy to jest ciekawy temat: dosłownie jak potrzebuje jakieś korekty umowy to oczywiście tradycyjnie wypisuje do wielu kancelarii. Wiesz, że tylko raz w życiu udało mi się trafić na kobietę, która podpisała się adwokatka
Te feminatywy to oprócz mediów jakoś średnio istnieją. A w innych zawodowach to raz podczas przesłuchania zadałem grzecznie pytanie: Pani woli aby mówić Pani oficer czy Pani oficerko to dość młoda policjantka powiedziała abym sobie jaj zniej nie robił.
Człowiek próbuje być miły a tu tylko podejrzewają o złe intencje
Nie ważne ile się zarabia na Zachodzie, ważne jaka jest siła nabywcza, a pomiędzy Polską a Zachodem no jest przepaść i ciężko to zmienić. Zwłaszcza jeśli Zieloni z PO zablokują na życzenie Berlina elektrownie atomową w Polsce...
A kto to jest naprawdę?