Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
No ale przeciez nie musisz kupowac czegos co ci nie odpowiada (np. nie ma czesci do czegos).
Ja nawet nie wiedzialem, ze producenci są zobligowani przepisami do udostepnienia czesci
No i tutaj jest pies pogrzebany, cena, zwiększenie dostępności produtu można zrobić marketingiem (drogo i niepewnie) albo ceną (gdzie podstawą są księgowi). Mnie tylko śmieszy atakująca zewsząd informacja i energooszczędności danego produktu, może czas aby wliczać w to energię potrzebną do wyprodukowania i zutylizowania części.Dżinsy też są sprzedawane poszarpane ;)
A już na serio - jakie przepisy maja to poprawić? No i przecież jasne, że nie będzie to neutralne dla cen...
Marki uznawane za "premium" idealnie się w to wpisują. Wyrobiona marka i opinia, a to że silniki są obliczane na 150kkm, siedzenia w Land Roverze są w produkcji tańsze niż te w Passacie, ale mają sprawiać wrażenie drogich, inforozrywka zaadaptowana z Forda, do Lambo filtry oleju z Polo sdi. Czy testowanie produktów już po sprzedaży, obecnie każdy model samochodu ma pewne niedomagania które dopiero eliminuję się po lifcie.Ale to po kiego licha syf kupować?
zawsze możesz sie zarejestrować na tego fejsbuka dla prawdziwych Polaków
https://www.wsj.com/articles/what-trump-doesnt-get-about-nato-and-putin-1486673095"U.S. primacy and Russian imperialism aren’t the same. Ask the people who’ve experienced both
WTF? Jak rozumiem żywność też jest surowcem (energia)? Czyli rolnicy, za swoje krowy i marchewki pownni placic reszcie spoleczenstwa (bo uzyli wspolnego dobra: slonca, powietrza, wody/deszczu)? Jak Eleon Musk na Marsie znajdzie rope (albo marchewki) jak rozumiem powinien placic wszystkim Ziemianom?Jeden z nurtów lewicowego libertarianizmu utrzymuje, że surowce naturalne są własnością wspólną i podmiotem kolektywnie podejmowanych decyzji, natomiast większość współczesnych lewicowych libertarian zgadza się z nurtem prawicowym w kwestii tego, że surowce naturalne są początkowo własnością niczyją (z równym prawem własności przysługującym każdej jednostce).
(...)
Redystrybucja jest rozumiana jako zmiana w prawnym (nie moralnym) statusie własności. Wszyscy libertarianie zgadzają się na redystrybucję, gdy status quo jest niesprawiedliwy. Uwolnienie niewolników jest sprawiedliwym przejawem redystrybucji. Różnica wśród libertarian polega na ocenie tego jakie mienie jest sprawiedliwe.
(...)
(...)
Faktycznie wszyscy libertarianie uważają, że pod pewnymi warunkami, nieposiadane zasoby mogą zostać zawłaszczone przez jednostkę zgłaszającą do nich roszczenie lub poprzez zmieszanie z nimi swojej pracy. Pozostającym pytaniem jest to, czym są owe warunki. Lewicowi libertarianie podtrzymują, że jednostka pozbawiająca lud surowców, jest im winna zapłatę ich wartości komercyjnej. Radykalni libertarianie prawicowi zakładają, że nie istnieje obligacja do dokonania takiej zapłaty. Prawicowi libertarianie bliscy w swych poglądach Nozickowi, utrzymują, że konieczny jest zapłata minimalna, tj. taka, która nie czyni nikogo mniej uprzywilejowanym.
Otwierajac piffko zapytam: jaka jest roznica pomiedzy byciem udzialowcem spolki a obywatelem panstwa?jestem przekonany, że ciężkie dla libertarianizmu (lewicowego czy prawicowego) jest uzasadnienie istnienia nawet minimalnego państwa. Anarchizm jest bardziej naturalnym poglądem.
Marsjanom.jak rozumiem powinien placic wszystkim Ziemianom?
Im tez, ale na poczatek zakladam, ze bedzie ich pomijalnie malo ;)Marsjanom.
Co do zasady nie jestem zwolennikkiem budzetowych dotacji, bo koniec koncow te zawsze sluza "swoim".
WTF? Jak rozumiem żywność też jest surowcem (energia)? Czyli rolnicy, za swoje krowy i marchewki pownni placic reszcie spoleczenstwa (bo uzyli wspolnego dobra: slonca, powietrza, wody/deszczu)?
Paliwa kopalne maja cykl, dlugi troszke ;), ale jednak ;). Tak samo jak zywnosc, jak ryby z oceanu czy drzewa z lasu, tylko cykl jest dluzszy, ot co :)Zywnosc jest odnawialna - mozesz sadzić nowe rośliny, mozesz rozmnazac zwierzęta. Natomiast paliwa kopalne sa nieodnawialne. Jest tu duża różnica.
Energia sloneczna sie (chyba) nie konczy, wiec nie ma problemu :-)
Paliwa kopalne maja cykl, dlugi troszke ;), ale jednak ;). Tak samo jak zywnosc, jak ryby z oceanu czy drzewa z lasu, tylko cykl jest dluzszy, ot co :)
Energia sloneczna za to sie skonczy, ale w tej formie jej pobierania, ktora znana jest nam teraz, nie ma wplywu na "zywotnosc" Slonca.
Nie wiem czy dobrze rozumiem "lewicowy libertarianizm", ale wyglada na to, ze splacac reszte ludzkosci powinni ci, ktorzy korzystaja z dobr natury nie wynikajacych z ich pracy. Jak do tego ma sie praca niezbedna do wylowienia i przetworzenia ryb, do wydobycia i przetworzenia paliw kopalnych, do mozliwosci ksztaltowania pogody (tak tak, powoli pojawiaja sie takie techniczne mozliwosci na horyzoncie) i "zbierania" (albo nawet "zabierania" ;)) deszczu, itp.
Czy np. tlen i woda sa wg ciebie odnawialne czy nie? Czy ci na ktorych pada deszcz powinni placic tym, na ktorych nie pada? Czy pitna woda (jeziora, rzeki, deszcz, snieg/lod) tak samo powinna byc traktowana jak slona (morza oceany, lod na biegunach)? Wreszcie, czy kraj/firma ktore skolonizuja Marsa powinny placic innym krajom/firmom/ludziom?
hehe, no ja probuje ten tok myslenia zrozumiec (nie mowie o popieraniu), ale sie to kupy nie trzyma po prostu (mowie w szczegolnosci o tych "odszkodowaniach" dla reszty ludzkosci przy korzystaniu z zasobow naturalnych), a dwa to jest niewprowadzalna utopia.Nie jestem zwolennikiem lewicowego libertarianizmu. Troche robie za adwokata diabła :-) Tlen i woda sa odnawialne, wiec nie ma problemu. Tlen powstaje w procesie fotosyntezy, natomiast woda paruje i opada
Dr. Juruś - jeden z większych znawców liberalizmu w Polsce - w niedawnym wykładzie z Krakowa porusza dokładnie ten temat. Powinno Was zainteresować, bo dość spoko. @Dzihados @Karateka@
Dr. Juruś - jeden z większych znawców liberalizmu w Polsce - w niedawnym wykładzie z Krakowa porusza dokładnie ten temat. Powinno Was zainteresować, bo dość spoko. @Dzihados @Karateka@
Dla fanów Milo :)
Koscil? Jako instytucje? Mi sie tylko wydawalo, ze jest katolickim szczerze wierzacym gejem :) ale nie wiedzialem, ze broni Kosciola :) Co do nazifeminizmu - jasna sprawa.Milo broniacy Kosciol - nigdy na propsie. Milo walczacy z nazifeminizmem - zawsze na propsie.