Pogotowie Sercowe Cohones

Pewnie masz rację, ale panna raczej na tinderze koleżanek nie szukała i nie ja pierwszy będę jej bolcem na boku więc wyjebane. Bezsenności z tego powodu mieć nie będę
Pamiętaj,
z takiej wioski już się nie wraca a rąbanie nabiera zupełnie innego znaczenia :redford:
 
Pewnie masz rację, ale panna raczej na tinderze koleżanek nie szukała i nie ja pierwszy będę jej bolcem na boku więc wyjebane. Bezsenności z tego powodu mieć nie będę
to nie o to chodzi. to, ze ona jebnieta, to nie znaczy, ze musisz grac w jej gre
 
bo to jest wszystko fajnie pod warunkiem, że się nie jest tym typem w delegacji
Wszystko spoczko, wszystko supcio, tylko karma potrafi być kurwiszonem gołębim i lubi zwrócić coś takiego. Żebyś potem Ty nie był takim frajerem, którego dupa się pruje na boku.
Można też podejść do tego inaczej. Jak się pruje,to i tak się się bedzie sypac. Jak nie z nim to z innym. Mężowi to nie powinno robić różnicy, a mes skorzysta.
 
Maras ma sporo racji. My jak typowi "kumple" będziemy Cię podpuszczać, żebyś tam jechał, ale sprawa jest dość delikatna. Wymienię dlaczego:
a) Gość może być jakimś zazdrośnikiem, a laska przy pierwszej lepszej okazji(kłótni) może Cię sprzedać. Jeśli ta sytuacja wejdzie mu mocno na ambicje, to całkiem prawdopodobne, że ten typ spróbuje uprzykrzyć Ci życie, tym bardziej, że mieszkasz gdzieś w okolicy.

b) Takie przygody często nie kończą się tak jak w amerykańskich komediach, a zdrowia trochę szkoda, bo jeszcze Ci się przyda. :wink:

c) Sprawa jest jednak trochę smutna. Typ pewnie zapieprza jak głupi gdzieś na delegacjach, a laska daje dupy na prawo i lewo wszystkim chętnym kurwiom.

d) Jest tyle pięknych i wolnych dziewczyn, więc pociupciasz jeszcze za wszystkie czasy, a i sumienie w przyszłości nie będzie Cię męczyć.

e)Karma.

Ostateczna decyzja należy tylko do Ciebie, ale głosy rozsądku też bierz pod uwagę. :wink:
 
No cóż jak suka nie da to pies nie weźmie, ale głupio tak trochę wobec tego typa, bo może to naprawdę w porządku gość.
 
Tak na prawde oceń ewentualny przypał bo już pomijając to, że chce Ci dać. Chodzi o to, żeby nie była jakimś turbozjebem i nie było z tego większego jazzu. Sam mówisz, że masz fuckfriendske to lepiej może małą łyżeczką a stale?
Wiadomo, pojawia się okazja to można korzystać ale nie zawsze myślenie kutasem przynosi same dobre rzeczy. Przemyśl to, bo laska która oferuje od razu dupsko na tinderze nie jest normalna. Generalnie nie są normalne ale kurwa bez jaj :confused: przynajmniej spotkanie na kawusie i ciasteczko żeby obczaić co jest pięć bo iść na dymanie na podstawie fotek i kilkunastu zdań to troche mało :lol: Ryzyk fizyk, decyzja należy do Ciebie tak czy siak życze powodzenia bo podejrzewam, że zatańczysz jak Ci zagra :bayan::lol: Ja jako dobry koleżka Cie ostrzegłem :dance: zrób z tym co chcesz :friends:
 
delegacja sracja, se wymyśliliście. Nie mieszka razem z tym typem. @kiras kawusia i ciastko będzie, na to się umówiliśmy na początku :), a później jak układ planet będzie sprzyjać to do niej. Co do jej chłopa to gadała, że ona już nie chce z nim być, że im się nie układa - takie standardowe pierdolenie, a później widzisz na facebooku jak się żenio po kolei z tymi gośćmi - że jej się spodobałem i tez nie chciałaby żeby to jednorazowa akcja była - to mnie akurat zaniepokoiło
 
kawusia i ciastko będzie, na to się umówiliśmy na początku
Prawidłowo, na rozkminkowy początek wystarczy - jak zobaczysz, że zalatuje jakimś pojebem albo rzepem to spierdalaj od niej :lol:
i tez nie chciałaby żeby to jednorazowa akcja była - to mnie akurat zaniepokoiło
To nie jest dupa do związku skoro tak postępuje z obecnym kolesiem chociaż chuj wie co tam w ich trawie piszczy... żeby nie było tak, że dotrzesz kutasem do serca bo wtedy sie nie uwolnisz:wall:
Hehe ustaw się i zobaczysz pierwsze wrażenie. Czekam na relacje mordo.
 
No ale co ona ma powiedzieć? Trudno się przyznać, że jest się pustakiem, więc lepiej standardowo zwalić na faceta. @Mes_ , byłeś kiedyś w związku w którym być nie chciałeś? Bo ja nie. :wink: W każdym razie powodzenia. :smile:
 
No ale co ona ma powiedzieć? Trudno się przyznać, że jest się pustakiem, więc lepiej standardowo zwalić na faceta. @Mes_ , byłeś kiedyś w związku w którym być nie chciałeś? Bo ja nie. :wink: W każdym razie powodzenia. :smile:
No dlatego napisałem, że pierdolenie standardowe. Dziękóweczka :)
 
::clintdis::
Piękna nadinterpretacja... Nic takiego nie napisałem.
Jesteś bystrym gościem i myślisz logicznie. Wiadome jest, że świat działa w trybie przyczynowo/skutkowym. Mamy ograniczone pole manewru jeśli chodzi o kreowanie własnego życia i na dużo rzeczy nie mamy wpływu. Możesz być chujem i zlatuje ci manna z nieba, a z drugiej strony znajdziesz na tym świecie dużo dobrych ludzi, którzy dostają po piździe. Karma nie ma sensu. Jedyna definicja karmy na którą mogę przystać, to pozytywne nastawienie, które przyciąga innych pozytywnych ludzi(co jest nawet udowodnione naukowo) i wtedy masz swoje kółko zaufanych znajomych.
Twierdzenie, że kopnę psa to potem inny pies mnie ugryzie, albo, że kogoś zdradzę to ktoś w przyszłości zrobi mi to samo, jest bez sensu. Chyba, że komuś jest to potrzebne, aby usprawiedliwiać swoje niepowodzenia.
Nie odbieraj to jako atak, chciałem podzielić się tylko moim światopoglądem i napisać, że życie to jebany PRZYPADEK.
Pondro ;)
 
Twierdzenie, że kopnę psa to potem inny pies mnie ugryzie, albo, że kogoś zdradzę to ktoś w przyszłości zrobi mi to samo, jest bez sensu.

Absolutnie nie postrzegam tego w tak uproszczony sposób, być może tak to wyglądało z zdawkowych postów, ale bardziej chodzi mi o to jak myślimy i jak czujemy o naszych czynach, a nie czyny same w sobie. Ale to dyskusja na inną okazję, elo.
 
Jutro albo w sobotę o ile to pyknie. Napisałem właśnie do niej, czekam na odp
Zajeżdzasz a tam przy drzwiach
7740.jpg


:mamed:
e-point-elektroniczny-urzad
 
Back
Top