lugasek
UFC Middleweight
Na cholesterol to dieta. Wynik kolegi jest ok.Na cholesterol to leki na recepte są. Olmp za słaby
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Na cholesterol to dieta. Wynik kolegi jest ok.Na cholesterol to leki na recepte są. Olmp za słaby
Na cholesterol to dieta. Wynik kolegi jest ok.
No niestety. Takich lekarzy mamy, tylko statyny by jebali.Pewnie też jesteś jakims lekarzem, to nie będę sie kłócił.
Mi rodzinny powiedział, jak mi wyszedł całkowity 200, że to zdecydowanie za dużo jest.
Ale może znasz sie lepiej
Toć kolo pewnie nadal paciorkowca ma gdzieś zakorzenionego.ewentualnie jakieś zapalenie spowodowane bakteriami.
Bardzo nie lubię badania OB, bo może znaczyć wszystko i nic. Z cholesterolu ważne w interpretacji jest jeszcze HDL i triglicerydy, więc najlepiej rób fotę badań i wrzuć całość. No i wysoki ciężar właściwy moczu znaczy że za mało pijesz .
Pytanie tylko, gdzie....?
Mialem taki Meksyk w pracy ze jak zjadlem rano o 6 tak tyle, dopiero wieczorem i co popadnie ... to widac :) Dzieki wielkie @Wolek za chwile uwagi i opinie.Ciała ketonowe w moczu i dobra glikemia- nie głodziłeś się ostatnio albo nie byłeś na ketozie? Cholesterole nie najgorsze- można trochę zmniejszyć triglicerydy i zwiększyć HDL. Poza tym w badaniach nie ma tragedii.
Fizjoterapeuta.Ból kręgosłupa/pleców. Jak sobie z tym radzić?
Piguły(jak tak to jakie), maści(jak tak to jakie), czy jeszcze inny sposób?
Przestań być grubasemBól kręgosłupa/pleców. Jak sobie z tym radzić?
Piguły(jak tak to jakie), maści(jak tak to jakie), czy jeszcze inny sposób?
Ćwicz mięśnie głębokie, sauna, zmiana materaca(polecam siedmio strefowy) i naucz się schylać.Ból kręgosłupa/pleców. Jak sobie z tym radzić?
Piguły(jak tak to jakie), maści(jak tak to jakie), czy jeszcze inny sposób?
To jest tak że jeśli miałeś ospę to nie zarazisz się półpaścem. Choroba zwana półpaścem wywoływana jest przez ten sam wirus co ospę. Jeśli chorowałeś na ospę to wirus pozostaje uśpiony w zwojach nerwowych i uaktywnia się jak jesteś np osłabiony to się uaktywni w postaci półpaśca czyli takich krostek po jednej ze stron ciała. Jeśli nie miałeś ospy to możesz się zarazić od kogoś kto ma półpasiec ale będziesz chorował na ospę a nie półpasiec mimo tego że wirus wywołujący chorobę jest taki sam.@Gienek mam pytanie. Czy osoba, która miała w dzieciństwie ospę, może się zarazić od kogoś półpaścem?
Dzięki bardzo!To jest tak że jeśli miałeś ospę to nie zarazisz się półpaścem. Choroba zwana półpaścem wywoływana jest przez ten sam wirus co ospę. Jeśli chorowałeś na ospę to wirus pozostaje uśpiony w zwojach nerwowych i uaktywnia się jak jesteś np osłabiony to się uaktywni w postaci półpaśca czyli takich krostek po jednej ze stron ciała. Jeśli nie miałeś ospy to możesz się zarazić od kogoś kto ma półpasiec ale będziesz chorował na ospę a nie półpasiec mimo tego że wirus wywołujący chorobę jest taki sam.
Jak lekarz jest ogarnięty to wystarczy, ma ospę czy półpasiec ? Jak półpasiec to heviran 600 mg 3-4 razy dziennie i powinno być ok.Dzięki bardzo!
Mam jeszcze pytanie dodatkowe. Moja Babcia właśnie zachorowała na ten wirus. Dwa tygodnie temu wyszła ze szpitala dopiero bo miała problemy z płucami, robiły się jej zakrzepy i miała problemy z oddychaniem. Dodatkowo jakaś infekcja itp. Wcześniej babcia miała nowotwór. Pytanie czy wystarczy taka zwykła wizyta u małomiasteczkowego lekarza w przychodni czy lepiej mimo wszystko zawieźć Babcię do szpitala z tym?
Cytuję lekarza: "prawdopodobnie półpasiec".Jak lekarz jest ogarnięty to wystarczy, ma ospę czy półpasiec ? Jak półpasiec to heviran 600 mg 3-4 razy dziennie i powinno być ok.
Spoko nie ma problemu, polecam sięCytuję lekarza: "prawdopodobnie półpasiec".
Dzięki bardzo kolego!
Jakie choroby? Jakie tabsy lykasz?Ależ się dziś od rana chujowo czuję. Zero siły. Leżę w wyrze tera i nawet telefonu się nie chce trzymać. Energii brak, chęci też, jakieś takie dziwne uczucie, jakieś ciśnienie na banie, mrowienie w łapach i girach. Coś jak przy temperaturze kiedyś miałem jak była koło 39. Ale teraz raczej nie mam ( choć zmierzę dla pewności).
Od 3 dni mnie coś na bebechy wzięło. Wczoraj sraka, ale opanowała Smektą, jagodami i odstawiwniem synu. Dziś już się nie leje że mnie,ale brzuch nadal zbyt dobrze nie pracuje. Niby od 2 dni bez kawy,alko i energetyków oraz żarcie mniej,ale żeby aż tak mnie ścięło?
Chujnia, nie polecam.
Panie @Wolek co to może być? Jakaś wirusówka, czy inne gówno? (WZJG np.)
Ps. Tak wiem, #nikogo
Nic nie łykam. Choroby...? Nie wiem. WZJG w remisji ( mam nadzieję,że nadal w remisji...)Jakie choroby? Jakie tabsy lykasz?
Przy nawrocie to raczej bys kibel rozerwal. Mysle, ze jakis wirus po prostu. Wyplukalo cie z elektrolitow po tym sraniu i stad to oslabienie.Nic nie łykam. Choroby...? Nie wiem. WZJG w remisji ( mam nadzieję,że nadal w remisji...)
Może. Ale nadal źle bebzun pracuje i prawdopodobnie a.etylowy w niedużych ilościach będzie musiałbyć granyPrzy nawrocie to raczej bys kibel rozerwal. Mysle, ze jakis wirus po prostu. Wyplukalo cie z elektrolitow po tym sraniu i stad to oslabienie.