DanHenderson
Legacy FC Flyweight
Który Henderson Gieniu?3. Henderson
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Który Henderson Gieniu?3. Henderson
BensonKtóry Henderson Gieniu?
Bedorf
Bedorf
Bedorf
bedorf
Bedorf
Bedorf
Dokladnie, plus ta jego zjebana mina jak tylko ja robi to zycze mu nokautuNiespecjalnie wczuwam sie w antypatie ale pozwole wymienić sobie jedną pałe ze świata mma, której chyba nie było - Werdum. Po prostu ciężko go lubić.
Siadaj. Piątka z plusemWroć, DJ-a zawsze oglądam. Nikt tak jak On nie miesza sztuk wszechstylowej walki wręcz( trasition bitches)Z obecnego P4P:
1. DJ za ciągłe lamentowanie, mimo, że ma świadomość jak mało zysków generuje.
2. Conor - za blokowanie dywizji, werbalne robienie z siebie dominatora, najlepszego w historii; realnie będąc w każdej ze swoich kategorii ledwo w topie
3. Woodley - bo każdego z top 15 bym wolał poza nim
HW:
1. Werdum - za to kozaczenie uśmieszkiem. Bumerangiem trochę zayskał, ale za mało.
2. Michał Kita - za serio zniszczone nadzieje. 3 lata temu człowiek poważniej brał nasz kochany cyrk, wkurwiał się , że irytujący Bedorf dominuje kategorie. Wtedy wierzyłem, że Kita to niedoceniany ciężki, w rzeczywistości z poziomem umiejętności jednym z najwyższych w Europie, nie mówiąc o Polsce. Po prostu siedząc w Krakowie w Lubiczu byłem wręcz pewny, że ośmieszy przed januszami gwiazde KSW, pokarze, że byle nołnejm(w oczach widzów KSW) na poziomie zniszczy ich laurkowego Bedorfa.
Nie muszę mówić jak mnie wkurwiła przegrana w taki sposób, po tym jak do czasu KO Kita robił Bedorfa jak chciał.
3. Grabowski - bo ewidentnie nie przygotował się tak jak mógł.
LHW
1. JBJ - bo całkowicie zjebał. Mógł być największy w historii , jeszcze długo dominować, być może dwie kategorie wagowe. Już pewnie nigdy się nie dowiemy czy tak by było, czy znalazłby się na niego półciężki Weidman czy też nie.
2. Tito Ortiz - pewnie gdyby nie ten kształt głowy to jego wypowiedzi nie wydawałyby się aż tak wkurwiająco głupkowate. I to zachowanie wobec rywali...
3. Juras - bo czym więcej rzeczy jest które w nim lubie, tym więcej jest tych które wkurwiają.
MW
1. Michael Bisping - za to, że sędziowie odebrali Mattowi Hamilowi zwycięstwo po pięknym boju w Londynie, za to, że z UFC zrobili groteske z średniej kategorii wagowej robiąc superfreakfighty na poziomie pasa...
2. Mamed - jak z Jurasem. Za wiele cenie(utrzymywanie i popularyzacja MMA na naszym podwórku) , za tyleż samo się na niego wkurwiam(tchórzu co mogłeś, a nie poszedłeś do UFC)
3. Hall - dwa razy ujebałeś fartem i zjebałeś mi nadzieje
WW
1. Woodley
2.
3.
LW
1. Conor
2.
3.
Dalej już mi sie nie chce, i też za bardzo nie ma kogo
1. Conor McGregor
2. Colby Covington
3. Tyron Woodley
1. Juras, bo typ jest przyjebany jak paczka gwoździ.
2. Narkun za IQ na poziomie temperatury pokojowej.
A na trzecim to mam za dużo kandydatów i ciężko wybrać.
UUU, konkretny kandydat do postu roku.Narkun za IQ na poziomie temperatury pokojowej.
friki też się liczą?Juras
friki też się liczą?