Mistrzostwa Świata w Rosji 2018 - komentarze

Ja też bym powiedział że 2002 to były bardziej czasy Ronaldo niż Ronaldinho bo on nawet nie grał regularnie w pierwszym składzie. Czasy jakiegoś piłkarza bardziej rozumiałbym za okres jego prime. Ale chuj tam, nie ma co rozkminiać jakoś tego szczególnie. Bramkę z Anglią każdy zapamięta na zawsze ;)
Brazylią poniżej oczekiwań, przynajmniej moich. Skład mają bardzo dobry, moim zdaniem nieporównywalnie lepszy od Szwajcarów (oczywiście na papierze co tylko ten mecz potwierdził).
Bardzo mi się podobają te mistrzostwa.
 
Typować ten mundial to jest gorzej niż naszą Ekstraklasę.
Mistrzostwa same w sobie są naprawdę ciekawe jak do tej pory. Ale do typowania są tragiczne. Ogólnie wiem, że dopiero początek ale nigdy w życiu nie szło mi tak tragicznie w jakimkolwiek typerze piłkarskim w którym brałem udział. A tu na cohones lipa, w robocie lipa, ze znajomymi już 3 zakłady przejebane.
 
A mi dobrze idzie typowanie, większość spotkań trafiłem.

mistrzostwa ciekawe , mam tylko nadzieję że faworyci odpala później z forma. Na razie trochę padaka i raczej nie rzucalbym tego na kalkulacje. Np taka Francja czy Brazylia to jako zespół nic się nie kleilo
 
ale chyba zgodzisz się, że ronaldinho nie był wtedy liderem drużyny, więc nie można tego nazywać "czasami ronaldinho"

Dla mnie liczy się cała drużyna, a Ronaldinho miał swój spory wkład. Co prawda nie grał regularnie, ale można powiedzieć, że to były początki jego czasów. Był on wtedy objawieniem w futbolu i od tego czasu zaczęła się jego kariera.

Wtedy Brazylia była potęgą, a 12 lat później przyszło nam oglądać najsłabsze jej wydanie w historii tego sportu. Jak widać niewiele się zmieniło przez te 4 lata.
 
oho pan alfa i kurwa omega już zaczyna bronić Argentynę i Messiego. Jak mnie wkurwiają takie osoby, które uważają że milion podań w poprzek i przesunięcie się w tym czasie o 3m do przodu to jedyny prawdziwy futbol. I te teksty, że goście z których część to jacyś reżyserzy kina akcji czy inni zwykli pracownicy grają antyfutbol. Kurwa defensywa to część składowa dobrego wyniku a taki pajac będzie pierdolił kocopoły że zabijają mecz.
 
oho pan alfa i kurwa omega już zaczyna bronić Argentynę i Messiego. Jak mnie wkurwiają takie osoby, które uważają że milion podań w poprzek i przesunięcie się w tym czasie o 3m do przodu to jedyny prawdziwy futbol. I te teksty, że goście z których część to jacyś reżyserzy kina akcji czy inni zwykli pracownicy grają antyfutbol. Kurwa defensywa to część składowa dobrego wyniku a taki pajac będzie pierdolił kocopoły że zabijają mecz.

Prawda jest taka, że Islandia w drugiej połowie głównie wybijała piłki przed siebie. To tak jak Wonderboy, który czasem tylko zapierdala bez zadawania ciosów. Można podziwiać skuteczną defensywę, ale to by było na tyle.
 
oho pan alfa i kurwa omega już zaczyna bronić Argentynę i Messiego. Jak mnie wkurwiają takie osoby, które uważają że milion podań w poprzek i przesunięcie się w tym czasie o 3m do przodu to jedyny prawdziwy futbol. I te teksty, że goście z których część to jacyś reżyserzy kina akcji czy inni zwykli pracownicy grają antyfutbol. Kurwa defensywa to część składowa dobrego wyniku a taki pajac będzie pierdolił kocopoły że zabijają mecz.

zalezy jaki futbol lubisz i nie chodzi o kibicowanie danej druzynie. Grecja wygrala euro w 2004 a takie gowno co grala, to zal bylo ogladac. Tez wogole ogladac druzyne, ktora podaje milion celnych podan, niz taka ktora gra wg mnie antyfutbol.
 
antyfutbol
Ogółem śmieszy mnie w ostatnich latach częste używanie tego słowa :) Czyli, że co jest jakaś definicja futbolu? Definicja w której to utrzymywanie się przy piłce jest prawdziwą piłką? Uważam po prostu, że jest to krzywdzące dla takich drużyn. Skuteczna gra w defensywie+ kontrataki również dla mnie jest pięknem piłki nożnej. Tym bardziej jak grają dużo słabsze drużyny z tymi wielkimi, które na papierze powinni ich zamieść kilkoma bramkami.
 
Ogółem śmieszy mnie w ostatnich latach częste używanie tego słowa :) Czyli, że co jest jakaś definicja futbolu? Definicja w której to utrzymywanie się przy piłce jest prawdziwą piłką? Uważam po prostu, że jest to krzywdzące dla takich drużyn. Skuteczna gra w defensywie+ kontrataki również dla mnie jest pięknem piłki nożnej. Tym bardziej jak grają dużo słabsze drużyny z tymi wielkimi, które na papierze powinni ich zamieść kilkoma bramkami.
postawic autobus przed bramka, nie jest dla mnie pieknem futbolu. Rozumiem twoje argumenty, ale mam inne zdanie:)Mozna grac ladny futbol z teoretycznie lepsza druzyna, jak np. pokazal dzisiaj meksyk.
 

:cmgkeepgoing:
ronaldo1.png
 
Ciekawe mistrzostwa sie robia faworyci nie wygrywaja procz Francji zobaczymy co dzis zagraja Angole.Najbardziej cieszy mnie przegrana Niemcow
 
Bez znaczenia, razem zdobyli tytul i dla mnie to jest ich era, pisanie ze za czasow Ronaldinho nic nie zdobyli (jakie to czasy jesli nie zaliczasz do icb 2002?) to troche przesada
ok, z ronaldinho w składzie wygrali mś2002, ale nie był wtedy wiodącą postacią, to jest tak jakbyś obecne czasy nazwał "czasami gabriela jesusa", chłopak coś tam gra, ale nie jest liderem drużyny.
 
Pewnego Meksykanina żona nie puściła na mundial, więc koledzy zrobili jego tekturową podobiznę i jeżdżą z nią po Rosji :rofl:
fetch
fetch
fetch
fetch
Genialne. :antonio:

Ciekawe czy teraz będzie go puszczać czy rozwód.
 
ok, z ronaldinho w składzie wygrali mś2002, ale nie był wtedy wiodącą postacią, to jest tak jakbyś obecne czasy nazwał "czasami gabriela jesusa", chłopak coś tam gra, ale nie jest liderem drużyny.
No dobra, ja uzylem nazwiska Ronaldinho, ale rozumiem o co ci chodzi :beer:
 
Pewnego Meksykanina żona nie puściła na mundial, więc koledzy zrobili jego tekturową podobiznę i jeżdżą z nią po Rosji :rofl:
fetch
fetch
fetch
fetch
jagermeister na ostatnim zdjęciu, szanuję :penn:
 
Pewnego Meksykanina żona nie puściła na mundial, więc koledzy zrobili jego tekturową podobiznę i jeżdżą z nią po Rosji :rofl:
fetch
fetch
fetch
fetch
Nie znam hiszpańskiego, ale wg translatora, ten napis na koszulce też nie jest przypadkowy. "Mi vieja no me dejo" można przetłumaczyć chyba jako "moja stara mnie nie puściła" :)))
 
Back
Top