szplin
Vale Tudo Open
Faktycznie, przecież ten czarnuch lubi lizać paróweczki z doprawionymi silikonamiWoli transy
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Faktycznie, przecież ten czarnuch lubi lizać paróweczki z doprawionymi silikonamiWoli transy
No i może być wyeksploatowany. Nie można być pewnym czegoś takiego jak zdrowie i odporność organizmu za kilka lat. To pokaże czas.Dlatego zaznaczyłem, że konieczne jest spróbowanie się w mocniejszej lidze. To jest jedyna kwestia, co do której mam wątpliwości, bo pieniążki od szejków są super i widać, że żółw to lubi. Co do zdrowia - ten chłopak od 5 lat gra >40 meczów w sezonie, dlatego o zdrowie aż tak bym się martwił. Jest silny jak koń, geny robią swoje.
Leo i Cris też zaczynali w tym wieku z podobnymi obciążeniami, a medycyna i jej pochodne poszły jednak trochę do przoduNo i może być wyeksploatowany. Nie można być pewnym czegoś takiego jak zdrowie i odporność organizmu za kilka lat. To pokaże czas.
Położył kres powiedzeniu; mały, ale wariat.
No tak, ale nie masz nigdy wpływu na to kiedy jakiś podpalony obrońca wjedzie ci na pełnej kurwie sankami, pozrywa wiązadła czy coś, a po poważnej kontuzji nigdy nie wiadomo jak się zregenerujesz. Dlatego pisanie teraz o gościu, który gra kilka lat na najwyższym poziomie, że będzie pokroju Messiego czy Ronaldo, którzy grube lata byli na topie i nikt nie miał do nich podjazdu to wróżenie z fusów. Mało to piłka zna zmarnowanych talentów przez kontuzje?Leo i Cris też zaczynali w tym wieku z podobnymi obciążeniami, a medycyna i jej pochodne poszły jednak trochę do przodu
Życie lubi ironię. Maradona zmarł akurat w roku, w którym ARG po 36 latach wygrywa MŚ.
Mmmm puu eeee
Z tobą nikt nie gada pecie, a po drugie to powiedział że raz na jakiś czas ma nadzieję i chęć coś jeszcze skomentować.My tu gadu gadu, ale właśnie Szpaku zakończył karierę.
Dużo do niego miałem, ale to jednak część historii była.
Wklejcie tam gdzieś mordę lewego i Krychowiaka z tyłu, albo Jędrzejczyka, ewentualnie Grabare ::DCAMPIONEEEEEEEE
View attachment 52240
Kurwa, to było 25 lat temu. Teraz zerwane ACL czy boczne leczysz w pół roku, wtedy trwało to do 2 lat.@Rododendron ta ale był już nowy król, a właściwie miał być Nazario i chuj strzeliły go kontuzje
Kurwa zrzuciłbym z siebie ta plandeka na miejscu Messiego. Zaś Infantino w dupsko wlazł Emirowi.
Życie lubi ironię. Maradona zmarł akurat w roku, w którym ARG po 36 latach wygrywa MŚ.
no tak, ale takie wieszczenie czasami zawodziKurwa, to było 25 lat temu. Teraz zerwane ACL czy boczne leczysz w pół roku, wtedy trwało to do 2 lat.
Do czasu kontuzji on miał dwa wybitne sezony na topie (1 w Barcelonie i 1 w Interze), a wcześniej walił na potęgę w Holandii, która i tak była wówczas ligą jednej prędkości w postaci Ajaxu.
Królem jest Messi, jak Żółw ma równać to do niego lub Crisa, którego można nie lubić, ale szanować trzeba. Imho oglądaliśmy dziś najlepszego piłkarza na świecie w najbliższych latach (bo tym najwybitniejszym na teraz jest Leon i nawet niech nikt nie próbuje z tym dilować), a takich rzeczy jak kontuzje kończące kariery nie przewidzisz
Wygrał im Copa America, teraz wygrał Mundial. Opłaca się być skurwysynem w karnych.