Kurierzy / DHL / InPost / DPD / etc

Solaris

UFC
Middleweight
Zamówiłem sobie zegarek, nie spodobał mi się, spakowałem z powrotem, odesłałem tak jak sklep internetowy sobie zażyczył - DHL, nadałem w Żabce. Od 48 godzin w śledzeniu przesyłki cały czas ten sam status (paczka odebrana przez kuriera z punktu). Żadnego postępu, że w trasie, że w oddziale nic. Zapaliła mi się lampka, skontaktowałem się z DHLem, kazali zgłosić interwencje. Na interwencje odpisali, żebym podał zawartość, wymiary, wagę paczki itd, bo to im pomoże znaleźć paczkę gdzieś na magazynach.

Wniosek mój jest więc taki, że w takim razie, zgubili moją paczkę?

Co w takim wypadku się dzieje? To jest jednak paczka z zegarkiem za 3 koła, a nie jakaś pierdoła. Na kwitku z potwierdzeniem nadania jest info, że ubezpieczenie paczki: 5000 zł.
Jeśli przesyłka im się rozpłynęła, to wypłacają mi siano? Miał ktoś podobne przypadki?
 
Zamówiłem sobie zegarek, nie spodobał mi się, spakowałem z powrotem, odesłałem tak jak sklep internetowy sobie zażyczył - DHL, nadałem w Żabce. Od 48 godzin w śledzeniu przesyłki cały czas ten sam status (paczka odebrana przez kuriera z punktu). Żadnego postępu, że w trasie, że w oddziale nic. Zapaliła mi się lampka, skontaktowałem się z DHLem, kazali zgłosić interwencje. Na interwencje odpisali, żebym podał zawartość, wymiary, wagę paczki itd, bo to im pomoże znaleźć paczkę gdzieś na magazynach.

Wniosek mój jest więc taki, że w takim razie, zgubili moją paczkę?

Co w takim wypadku się dzieje? To jest jednak paczka z zegarkiem za 3 koła, a nie jakaś pierdoła. Na kwitku z potwierdzeniem nadania jest info, że ubezpieczenie paczki: 5000 zł.
Jeśli przesyłka im się rozpłynęła, to wypłacają mi siano? Miał ktoś podobne przypadki?
Jak jest ubezpieczona to tak. Ale będziesz musiał dostarczyć wszystko. Paragony, pisma itd i pewnie jeszcze czekać miesiąc. Powinieneś dostać tyle kasy ile na paragonie zakupu/fakturze.
 
Mam z inpostem podobną sytuacje. Ze dwa msc już się pieprzą. I tak jak pisze kolega wyżej chcą wszystkiego. Faktury, pisma, formularze, oświadczenia nadawcy, odbiorcy itp. I u mnie nie chodzi o sikor za kilka tysi tylko o książkę za niecała stówę.
 
Generalnie to sklep internetowy, do którego chciałem zwrócić sikor mi wygenerował zwrot, wysłał mi etykietę itd., a ja nadałem po prostu to w Żabce, więc mam nadzieje, że przy ewentualnym napierdalaniu się z DHL’em o odszkodowanie, pomogą mi z potrzebnymi papierami.
 
Generalnie to sklep internetowy, do którego chciałem zwrócić sikor mi wygenerował zwrot, wysłał mi etykietę itd., a ja nadałem po prostu to w Żabce, więc mam nadzieje, że przy ewentualnym napierdalaniu się z DHL’em o odszkodowanie, pomogą mi z potrzebnymi papierami.
To może trochę trwać ale jak masz wszystkie papiery a powinieneś mieć to nie ma czego się obawiać. Wszystko co potrzebne masz na mailu i najważniejsze, że masz informację o zwróceniu paczki i kurierze który odebrał paczkę z punktu.

Pracuję już tyle lat w handlu więc takie sytuacje mnie nie dziwią o zgubieniu zegarka, mała paczuszka. Mi stary pewna firma kurierska w Polsce, zgubiła do klienta na przeładowni 20 telewizorów 55-65 cali, nie potrafi powiedzieć co się z nimi stało a sprawa wyjaśniła się po paru dniach :)
 
@Solaris ja mam u siebie w sklepie punkt pickup DPD. Z tym jest mnóstwo problemów organizacyjno-systemowych że szok. Chcę się tego pozbyć i chyba się uda w listopadzie.

To że paczka jest zgubiona to nic dziwnego szczególnie jak jest mała. Ja też odbieram od ludzi paczki jak ta żabka. Przyjeżdża kurier, dostaje paczki które skanuje (status zmienia się na odebrane) a potem już kilka razy się zdarzyło że paczki znikały po tym momencie.

I teraz nie wiadomo czy zgubiona w drodze z żabki do auta, spadła w aucie, w transporcie z auta na magazyn czy w magazynie. A może w ogóle ktoś ukradł bo zobaczył że na etykiecie sklep z zegarkami.

Takie reklamacje bardzo długo trwają. Przygotuj sobie wszystko od razu i wyślij, żeby nie było że po tygodniu ci powiedzą że coś jeszcze potrzebują.
 
Póki co czekam na odpowiedź baby z interwencji DHL, która prosiła o podanie wymiarów paczki, wagi i zawartości. Niby mają szukać na magazynach.
 
Póki co czekam na odpowiedź baby z interwencji DHL, która prosiła o podanie wymiarów paczki, wagi i zawartości. Niby mają szukać na magazynach.
I w razie w zrób sobie zdjęcia wszystkich papierów albo kserówki
 
Dobrze, że tego kwitka zwyczajowo nie wyjebałem do śmieci po wyjściu z żabki :mamed:

B4688403-343E-4074-B625-A6C5EA23536E.jpeg
 
Prowadzę punkt kurierski, i powiem Ci że może Ci się udać coś ugrac bo DHL to jedyna firma która wypłaca odszkodowania. Reszta ma wyjebane. Twoja paczka najpewniej mogla stracić etykietę i znajduje się w jakimś magazynku gdzie takowe paczki bez etykiety llądują. Więc albo Ci znajdą albo masz duże szanse na wpłacenie kwoty 5000 tyś zł.
 
Prowadzę punkt kurierski, i powiem Ci że może Ci się udać coś ugrac bo DHL to jedyna firma która wypłaca odszkodowania. Reszta ma wyjebane. Twoja paczka najpewniej mogla stracić etykietę i znajduje się w jakimś magazynku gdzie takowe paczki bez etykiety llądują. Więc albo Ci znajdą albo masz duże szanse na wpłacenie kwoty 5000 tyś zł.
5 milionów?! Jakim kurwa cudem? Jak to zrobić?
 
A tak na serio, to w dhl 3 miechy żeby uznać paczkę za zaginiona. Później reklamacja… jakieś 6 miechow żeby odzyskać siano
 
Zamówiłem sobie zegarek, nie spodobał mi się, spakowałem z powrotem, odesłałem tak jak sklep internetowy sobie zażyczył - DHL, nadałem w Żabce. Od 48 godzin w śledzeniu przesyłki cały czas ten sam status (paczka odebrana przez kuriera z punktu). Żadnego postępu, że w trasie, że w oddziale nic. Zapaliła mi się lampka, skontaktowałem się z DHLem, kazali zgłosić interwencje. Na interwencje odpisali, żebym podał zawartość, wymiary, wagę paczki itd, bo to im pomoże znaleźć paczkę gdzieś na magazynach.

Wniosek mój jest więc taki, że w takim razie, zgubili moją paczkę?

Co w takim wypadku się dzieje? To jest jednak paczka z zegarkiem za 3 koła, a nie jakaś pierdoła. Na kwitku z potwierdzeniem nadania jest info, że ubezpieczenie paczki: 5000 zł.
Jeśli przesyłka im się rozpłynęła, to wypłacają mi siano? Miał ktoś podobne przypadki?
zamówiłeś zegarek aby zaimponować na jakimś spotkaniu, a następnie zwrócić, co? :lol:
 
nawet mnie nie wkurwiaj ::duszenie::
:(

Duuuzo przerobiłem reklamacji w życiu. Także…

Lepiej żeby znaleźli, podaj im wszystkie szczegóły.

Dla przykładu… kiedyś odsyłałem telefon bez etykiety i wsadziłem w paczkomat cukierki dla kuriera, żeby miał ‚motywacje’ :) to babka z infolinii zapytała czy cukierki tez dosłać razem Hie Hie

Ale tez prawda, że dhl wypłaca kasę. Tylko pilnuj terminów…
 
:(

Duuuzo przerobiłem reklamacji w życiu. Także…

Lepiej żeby znaleźli, podaj im wszystkie szczegóły.

Dla przykładu… kiedyś odsyłałem telefon bez etykiety i wsadziłem w paczkomat cukierki dla kuriera, żeby miał ‚motywacje’ :) to babka z infolinii zapytała czy cukierki tez dosłać razem Hie Hie

Ale tez prawda, że dhl wypłaca kasę. Tylko pilnuj terminów…
Wiesz no, podałem tej babie z „interwencji” wszystko co mogłem. Wymiary kartonu mniej więcej, oklejenie taśmą z logo Swiss i zawartość. Więcej raczej im nie powiem, zdjęcia paczki niestety nie zrobiłem…
 
Wiesz no, podałem tej babie z „interwencji” wszystko co mogłem. Wymiary kartonu mniej więcej, oklejenie taśmą z logo Swiss i zawartość. Więcej raczej im nie powiem, zdjęcia paczki niestety nie zrobiłem…
Cierpliwości i Cisnij ich
Podpytaj ich o terminy reklamacji, dla pewności
Życzę farta :tiphatb:
 
Oddadzą max kafla, bo na tyle jest ubezpieczona standardowa paczka. A jak zwrot i nie wyszło od kupującego to będzie jeszcze ciekawiej. :bayan:
 
Oddadzą max kafla, bo na tyle jest ubezpieczona standardowa paczka. A jak zwrot i nie wyszło od kupującego to będzie jeszcze ciekawiej. :bayan:
Nieprawda. Jeżeli ma paragon to oddadzą mu tyle ile jest na paragonie/fakturze. Jeżeli zapłaciłby za przesyłkę to i za to tez by dostał zwrot. Tylko czasu szkoda…
 
Wow, zmartwychwstali. Czyli jednak odszkodowania nie wyciągniemy, no cóż :mamed:

Dzięki Pany za pomoc i dobre słowo!
 
Po co ci te 5 czy 500 mln? :awesome:
Mam nadzieje że chociaż poruchales, kiedy sikor grzał na la łapie :redford:
Tak mi się nie spodobał, że nawet go nie założyłem na łapę tylko od razu zwrot. Ale już zamówiony kolejny więc będzie przewózka na mieście :cmgkeepgoing:
 
Back
Top