Czasem emocjonalna reakcja nie równa się brakom inteligencji. "Wsiowość i toksyczność szurów" - zaciekawiłeś mnie i chętnie zapoznam się z efektem zastosowania Twojej metody. Możesz wskazać lub pokrótce opisać w którym miejscu Twoja metoda przyniosła efekt w postaci zdemaskowania szurii w dodatku o wsiowym i toksycznym zabarwieniu? Facebook, twitter, bo chyba nie cohones
Wystarczy zobaczyć odpowiedzi na mój komentarz, żeby zobaczyć, że na cohones. Nie mam konta na Twitterze, a na fb nie komentuję, a czytam tam komentarze z tego powodu co tutaj, żeby się pośmiać. Do tego jeszcze można popatrzeć na profilowe, żeby utwierdzić się w myśleniu, że "zawszę najgłupszy ma najwięcej do powiedzenia". Chociaż i tutaj zdarzają się trafne myśli, chociaż już mniej, bo użytkownicy zostali wyśmiani przez nieszczepów za przyjęcie dawki śmierci.
Narodowcy w sensie - należeli do Ruchu Narodowego wg Ciebie? Jeśli jednak chodzi Ci o to, że członkowie Stowarzyszenie Duma i Nowoczesność, którzy to właśnie urządzili te "urodziny" to narodowcy w sensie słownikowym - zgoda, bo głównymi celami statutowymi DiM były: "podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwoju świadomości narodowej". Wydaje mi się, że emocjonalna reakcja naszego kolegi @kumpel1908 polega na tym, że "narodowiec" utożsamiany jest u nas głównie z Ruchem Narodowym - partii obecnie wchodzącej w skład Konfederacji.
To był tylko przykład, ale jak widać wystarczyło, żeby wzbudzić husarskie instynkty narodowców
"Nieszczepy", oho - jakieś epitety skierowane do osób korzystających z prawa wyboru. Nieładnie. No ale to pewnie tylko kolejna, emocjonlana reakcja, tym razem jednak osoby odpowiednio inteligentnej, więc trzeba zaakceptować ;)
Przecież to nie jest epitet. Akurat przyczepiłeś się tego słowa. Napisałem też o covidianach. No, ale widocznie zabolało. Kurwa jak ja Was tutaj ogrywam. A wiecie dlaczego? Bo tak kurewsko emocjonalnie podchodzicie do wszystkiego co chociaż troszkę bliskie jest do waszego światopoglądu. A jak już wchodzą emocję, to wszystkie newsy, które mogą przebić Waszą bańkę traktujecie z nienawiścią.
Tak sracie po gaciach na myśl o prawach obywatelskich i segregacji sanitarnej, a sami wieszalibyście covidian, lekarzy i rząd na słupach. Emocjami łatwo manipulować i rząd tak robi.
Ostatnia już sprawa. Każdy normalny człowiek ma w piździe, czy jego znajomy się szczepił, czy nie. No chyba, że obracacie się w gronie foliowych czapeczek. Jakby mi ktoś powiedział w twarz, że jestem debilem bo się nie zaszczepiłem, albo że umrę za tydzień po szczepieniu, to bym go mentalnie zrównał z ziemią.
Temat covida to jest kurwa max 15 minut rozmowy na spotkaniu towarzyskim. Chyba, że jesteś grażynką po 60tce i Twoje życie jest nudne jak chuj.