Konflikt Rosja-Ukraina

Skoro jesteśmy w nastroju do spamowania, kłótni itp. w tym temacie, to wrzucę coś dla wierzących (lub fanów teorii spiskowych). Nie weryfikowałem co tam jest napisane, ale możecie się w to zagłębić. Z tego co napisano, to Ukraina to dopiero początek, a następne konflikty z innymi państwami możliwe są już w drugiej połowie roku.

 
A tak z ciekawości, czy ktoś bardziej obeznany jest w stanie powiedzieć czym może poskutkować wieczne wstrzymywanie otwierania rosyjskiej giełdy? @Evo ?
W największym uproszczeniu - to co próbują robić to niedopuścić do masowej wyprzedaży już teraz - jeśli wojna się szybko nie zakończy, to większość indeksów będzie miała tak czy siak śmieciowe wartości - abstrahując już kiedy otworzą na nowo zdecydowana większość akcji nie odbije, będą upadki firm, wartość akcji zostanie śmieciowa, wiele funduszy już gra na upadek rosyjskiej giełdy, a najpotężniejsze spółki paliwowe w Rosji potrafiły stracić już 90% wartości. Rosję czeka zapaść gospodarcza a paradoksalnie im dłużej ta wojna będzie trwała, tym więcej stracą - niewykluczone, że za jakiś czas (zakładając jakiekolwiek zakończenie tej wojny) będą spadki cen paliwa, które Rosja będzie musiała wypchnąć za bezcen.
 
W największym uproszczeniu - to co próbują robić to niedopuścić do masowej wyprzedaży już teraz - jeśli wojna się szybko nie zakończy, to większość indeksów będzie miała tak czy siak śmieciowe wartości - abstrahując już kiedy otworzą na nowo zdecydowana większość akcji nie odbije, będą upadki firm, wartość akcji zostanie śmieciowa, wiele funduszy już gra na upadek rosyjskiej giełdy, a najpotężniejsze spółki paliwowe w Rosji potrafiły stracić już 90% wartości. Rosję czeka zapaść gospodarcza a paradoksalnie im dłużej ta wojna będzie trwała, tym więcej stracą - niewykluczone, że za jakiś czas (zakładając jakiekolwiek zakończenie tej wojny) będą spadki cen paliwa, które Rosja będzie musiała wypchnąć za bezcen.
Czyli:
comment_1646090356TagGweJrnFACKUcgpN8fZN.jpg
 
Wiadomo, ale wytłumacz to w necie. Inteligentni ludzie w tym dziennikarze (i to ci proeuropejscy, że tak ujmę) wyzywają, że NATO powinno zaatakować Moskwę wręcz. Cóż niestety media to debile i ja kompletnie staram się ich nie śledzić teraz poza kilkoma osobami z łbem na karku.

Są 2 skrajne postawy które widzę:
1. NATO powinno zaatakować Rosję
I druga skrajna
2. Nie wysyłać broni, bo się prowokuje Rosję i nie udzielać pomocy humanitarnej, bo szkoda kasy

A moim zdaniem - nie atakować Rosji bezpośrednio, ale wysyłać broń i wspierać Ukrainę jak tylko się da do nieprzekraczalnej granicy wywołania wojny Rosji z Polską/NATO i pomagać uchodźcom z Ukrainy jak tylko się da
 
Mniej więcej tak to wygląda.
A był w historii kiedyś taki precedens?
Jak to wpłynie na przeciętnego kacapa? Większość firm z rosyjskiej giełdy spadnie z rowerka i z dnia na dzień tysiące ludzi straci pracę?
 
A był w historii kiedyś taki precedens?
Jak to wpłynie na przeciętnego kacapa? Większość firm z rosyjskiej giełdy spadnie z rowerka i z dnia na dzień tysiące ludzi straci pracę?
Będzie potężny kryzys gospodarczy i wszystko co za tym idzie. Będzie bezrobocie, prognozowane spadki PKB rzędu 20% (moim zdaniem i tak optymistycznie). Przeciętny kacap będzie żył jeszcze gorzej niż obecnie.
 
Czyli znowu, kurwa mać była, @Mnichu wystawi trzecią chałupę, teraz pewnie nad morzem a ja będę zapierdalał :boystop:

Patrzcie jak nic nie pisze tylko liczy już ile bitcoinów sobie kupi...
:neildegrassewhoa:

kurwa, nie tym razem bo tez nie uważam żeby sytuacja była taka jak z covidem tylko o wiele poważniejsza. Wtedy można była strzyc frajerów :fjedzia: teraz się nic nie odzywam bo w robocie mam zapierdol ze względu ja sytuacje a po robicie działam w organizacji pożytku publicznego załatwiając sprzęt, leki i akcesoria medyczne potrzebne w ukrainie. Choć raz w taki sposób mogę użyć swoich „kontaktów”
 
:neildegrassewhoa:

kurwa, nie tym razem bo tez nie uważam żeby sytuacja była taka jak z covidem tylko o wiele poważniejsza. Wtedy można była strzyc frajerów :fjedzia: teraz się nic nie odzywam bo w robocie mam zapierdol ze względu ja sytuacje a po robicie działam w organizacji pożytku publicznego załatwiając sprzęt, leki i akcesoria medyczne potrzebne w ukrainie. Choć raz w taki sposób mogę użyć swoich „kontaktów”
*na ukrainie :boystop:
 
Będzie potężny kryzys gospodarczy i wszystko co za tym idzie. Będzie bezrobocie, prognozowane spadki PKB rzędu 20% (moim zdaniem i tak optymistycznie). Przeciętny kacap będzie żył jeszcze gorzej niż obecnie.
Czyli ruskie wrócą do lat 90-ych kiedy przeciętny kacap nie padł z głodu tylko dlatego, że każdy miał przydomowy ogródek w którym hodował jakieś kartoszki i ogórki. Zła wiadomość jest taka, że wtedy jak jakieś robactwo to przetrwali to i teraz mogą, zadowoleni z siebie, że wprawdzie żrą ziemniaki z gruzem ale "rassija wielka".
 
Zawijam z tego tematu bo (...) przerzuciliscie sie na jazdę po ofiarach.
Jakiś przykład? Jak dla mnie nadreaktywnie i zbyt emocjonalnie zinterpretowałeś jakieś wpisy lub po prostu kłamiesz. Ciekawi mnie - o jakie wiadomości Ci chodzi.
Czas opuścić ten temat
:kis: większość userów z pewnością pozostanie w niepożałowanym bólu
Dyskusja kręci się wokół prób oczerniania ofiar i usprawiedliwienia oprawców
@Betonowy Krzychu - rozumiem, że polajkowałeś powyższe ze względu na prawidłową składnię i zachowanie polskich znaków? Jeśli zaś zgadzasz się z przesłaniem - możesz podać przykład "oczerniania ofiar i usprawiedliwienia oprawców", zaprezentowany tutaj przez jakichś userów?
postawy które widzę: (...) Nie wysyłać broni, bo się prowokuje Rosję i nie udzielać pomocy humanitarnej, bo szkoda kasy
A gdzie tego typu postawy widzisz? Tutaj? Na cohones? Możesz podać przykład?
Zagadka.
Czego montażysta zapomniał dodać przed wrzuceniem w internet?

Tych wysokich budynków zapomniał usunąć lub dodać wcześniej
 
Last edited:
$4.5 €4.80 Paliwo po 6.50 Węgiel :waldeklaugh: po 2000
Frank 4.85 Za chwilę ceny materiałów budowlanych będą x 2
A tak się śmiali z "Januszy" co paliwo w butelki po wodzie lali
 
Jakiś przykład? Jak dla mnie nadreaktywnie i zbyt emocjonalnie zinterpretowałeś jakieś wpisy lub po prostu kłamiesz. Ciekawi mnie - o jakie wiadomości Ci chodzi.

:kis: większość userów z pewnością pozostanie w niepożałowanym bólu

@Betonowy Krzychu - rozumiem, że polajkowałeś powyższe ze względu na prawidłową składnię i zachowanie polskich znaków? Jeśli zaś zgadzasz się z przesłaniem - możesz podać przykład "oczerniania ofiar i usprawiedliwienia oprawców", zaprezentowany tutaj przez jakichś userów?

A gdzie tego typu postawy widzisz? Tutaj? Na cohones? Możesz podać przykład?

Tych wysokich budynków zapomniał usunąć lub dodać wcześniej
A to już można lajkować tylko jedyny słuszny przekaz na Cohones? :fjedzia:
 
A to już można lajkować tylko jedyny słuszny przekaz na Cohones? :fjedzia:
Proszę bardzo - bez szpagatów. Czyli nie potrafisz podać przykładu "oczerniania ofiar i usprawiedliwienia oprawców" w tym temacie? Stąd moje pytanie, czy polajkowałeś za poprawną składnię, itp... no przecież oboje wiemy, że nie, a przecież maszyną nie jestem, mogłem coś pominąć więc pytam Ciebie - człowieka, który potencjalnie mógł coś takiego dostrzec w temacie.
 
I straszno. Kogo ten gieroj ma na ścianie?

:usunto:

Bohater Stefan...? Kto by się spodziewał? :zakręcony: Abstrahując od zapatrywań tego jegomościa kobietom i dzieciom oraz osobom powyżej 65 roku życia trzeba pomóc i ugościć, zaopiekować się nimi niezależnie od pogladów tychże kobiet, a Ci starsi faceci - cóż, należy wierzyć, że nie nauczą ukraińskich dzieci, które u nas będą rosły banderowskich idei, jednakże - ilu takich ludzi może się do nas dostać? Wydaje mi się, że to margines, a zdecydowana większość Ukraińców to zwykli, normalni ludzie, jak my.
 
Last edited:
Nooo... ostatnio to się tam obydwaj trochę rozpisaliśmy i ewidentnie to było z kompa, nikt by nie dał rady tyle tekstu najebać z telefonu hehe. Tam się akurat nie zgadzaliśmy zupełnie plus wjebałeś mnie do "postępowego worka", za co ja zdecydowanie za bardzo się obraziłem, ale wciąż to właśnie takie dyskusje na forum lubię najbardziej. Jakby Ci się chciało w tym temacie rozpisywać bardziej to bym chętnie przeczytał, bo czyta się Ciebie zawsze dobrze, a styl wypowiedzi jednoznacznie wskazuje, że jesteś rodowitym Polakiem... w przeciwieństwie do niektórych. Nie mogłem się powstrzymać :beczka:
Te screeny co wrzuciłeś nieco wyżej bardzo dobre. Od początku uważam, że najważniejsze jest to, aby przeciętni rosyjscy obywatele zobaczyli jak bardzo może dojechać ich wojna gospodarcza ze światem. Uważam, że jeśli świat nie da się wciągnąć w wojnę militarną, Rosjanie zostaną tak pozamiatani, że ludzie wyjdą na ulice i obalą Putina w pizdu. Trochę im to zajmie bo to w znacznej mierze ogłupiony naród, ale nawet oni nie będą chcieli klepać biedy i przymierać głodem, żeby zadowolić dyktatora. Nie ma szans.
Najsurowsze kary jeszcze nie weszły, a i tak rubel momentalnie znalazł się w totalnej dupie, do tego dochodzą takie prognozy jak ta powyżej już bezpośrednio z Rosji. Inny typ wypił na antenie tv za śmierć rosyjskiej giełdy. I to jest właśnie przedsmak mocy prawdziwych, poważnych sankcji, których obywatele powinni się bać, tak to powinno wyglądać, akurat to napawa mnie pewną dozą optymizmu. Btw, od razu skojarzyło mi się jak u nas środowiska lewicowo-platformerskie dostawały pierdolonej histerii bo Unia pogroziła paluchem, że da ileś miliardów mniej, bo KONS TY TU CJA. Ale beka :D Wcześniej też była z tego beka, ale teraz jeszcze bardziej.
Nawet planowałem Ci coś tam wtedy jeszcze odpowiedzieć po powrocie z roboty i chyba nawet odpaliłem komputer, ale jakoś tak wyszło, że nie było kiedy a następnego dnia to już nie miało sensu :lol:


A co do sankcji, to ciekawe na ile współpraca z Chinami może to zrekompensować?
 
Proszę bardzo - bez szpagatów. Czyli nie potrafisz podać przykładu "oczerniania ofiar i usprawiedliwienia oprawców" w tym temacie? Stąd moje pytanie, czy polajkowałeś za poprawną składnię, itp... no przecież oboje wiemy, że nie, a przecież maszyną nie jestem, mogłem coś pominąć więc pytam Ciebie - człowieka, który potencjalnie mógł coś takiego dostrzec w temacie.
Polajkowałem bo w pewnym momencie dyskusja zeszła z właściwego tematu samego konfliktu i w pewnym momencie można było odnieść wrażenie, że to uchodźcy są naszym jedynym a na pewno największym problemem. Do tego już niektórzy zawyrokowali, że rozpierdolą nasz kraj od środka i w zasadzie to ta sytuacja jest im na rękę - jak to nie jest oczernianie to nie wiem co.

Nie zrozum mnie źle - ja nie uważam, że to nie będzie żaden problem bo to będzie na pewno i to niemały, chociażby patrząc na to jak entuzjastycznie nasi rządzący zapowiadają kolejne socjalne ale sugerowanie, że ci ludzie wbijają tutaj przede wszystkim po darmowe mieszkanko jest już słabe, a w dyskusję mi się na ten temat za bardzo nie chce wchodzić bo zaraz można zostać posądzonym o bycie sympatykiem UPA.
Kwestii banderyzmu też nie lekceważe ale ujmę to tak - po pierwsze pochodzę z terenów, gdzie po wojnie w Polsce wylądowała jedna z większych mniejszości (wiem, trochę oksymoron) ukraińskich i nigdy nie było z nimi jakichś poważniejszych zatargów, zasymilowali się na tyle, że różnili się przede wszystkim tym, że chodzili do kościoła o innym obrządku i mieli święta dwa tygodnie po naszych. Po drugie - mój dziadek przed wojną mieszkał na terenie dzisiejszej Ukrainy (ale Ukraińcem nie był - od razu uprzedzam bezsensowne sugestie) i był bezpośrednim świadkiem rzezi wołyńskiej ale pomimo tego w kontaktach z lokalnymi Ukraińcami (a w zasadzie bardziej Polakami pochodzenia ukraińskiego, bo oni byli w zupełności zasymilowani) potrafił być ponad tym, więc dlaczego ja nie miałbym być, zwłaszcza w tej sytuacji? Nie jest to rzecz o której możemy zapomnieć czy ja zlekceważyć ale zdecydowanie nie jest to moment na rozgrzebywanie takich tematów.
 

Ja na to patrzę, że w takiej sytuacji jesteśmy w zasadzie w najlepszym położeniu - jak ktoś mieszka w większym mieście albo w okolicy strategicznych miejsc to ma pewnie z 80 % szans, że po prostu wyparuje w kilka mikrosekund, podczas gdy większą część świata umrze w męczarniach na chorobę popromienna, zamarznie podczas nuklearnej zimy albo pozostanie pożarta przez olbrzymie, zmutowane mrówki :fjedzia:
 
Back
Top