Held zagaił:
Dźwignie na nogi, które stosuję, wywodzą się z mojego stylu bazowego - jiu-jitsu, sztuki walki, którą zacząłem trenować w wieku 9 lat. Jestem posiadaczem czarnego pasa bjj i w mma potrafię zagrozić przeciwnikom i kończyć ich stosując w/w chwyty na nogi. Niemożliwym jest wykonywanie dźwigni na nogi, nie mając dużych umiejętności w bjj.
Moje dźwignie na nogi są zawsze niebezpieczne, ale czasem , gdy walczę z dobrym rywalem, mogą nie zadziałać. Musze mieć inną opcję, by wygrać walkę i właśnie dlatego koncentruję się na poprawie mojej stójki i zapasów, co pozwoli mi zmaksymalizować moje umiejętności ofensywne i zrobi ze mnie tak niebezpiecznego, jak czynią mnie dźwignie na nogi • jednak w każdej płaszczyźnie walki. Wciąż trenuję grappling, by nadal poprawiać mój mocny parter. Jeśli dźwignia na nogi nie zadziała, wciąż mogę poddać rywala w inny sposób.
Derek Anderson jest ode mnie większy i prawdopodobnie będzie także silniejszy. Z drugiej strony, więcej musiał ciąć wagę, więc może być bardziej zmęczony podczas walki. To dobry zawodnik i nie ma wielu słabych punktów. Myślę, że będę miał przewagę w zapasach i w parterze. Zwycięży ten, który będzie potrafił lepiej wykorzystać swe mocne strony, a nie ten, który ma więcej słabych punktów • wszyscy je posiadamy.
Oczywiście , cały swój wysiłek włożę w to, by skończyć Dereka Andersona. Zawsze nastawiam się by skończyć rywala, z którym walczę i tym razem nie będzie wyjątku. Walka zapowiada się bardzo dynamiczna, a ponieważ oboje jesteśmy agresywnie walczącymi zawodnikami, cały czas atakującymi, nasz pojedynek powinien zapewnić mnóstwo ekscytujących akcji dla wszystkich fanów.
Ps. tłumaczenie własne