Kaczka...Ty na powaznie? Tak krótko się interesujesz MMA? Skończysz pisanie, bo on przegra? To brzmi jak prokowacja dziecka, a nie temat założony przez dorosłego człowieka, którego jednak zainteresowalo MMA, a nie tylko występu Pudziana...
Swoją drogą nie mam nic do Ciebie, a chciałbym się przekonać czy byś zrobił takie dziwactwo...no, ale jednak też będę trzymał te kciuki za Pudzianem, a nie jego rywalem.