Igrzyska Olimpijskie 2016 Rio de Janeiro - dyskusje, wyniki, terminarz itd.

Ojoj, kolejny.
Przecież ja nie zabraniam nikomu promować piłki nożnej. Skąd Wam takie bzdury w głowach. Napisałem tylko, żeby nie zapominać o innych dyscyplinach.
ale w tym momencie rozmawiamy o pilce, a ty mowisz, ze popularnosc to rzecz plynna. oczywiscie, ze nie nalezy zapominac o innych dyscyplinach, ale o takich, na ktore jest 10 chetnych w skali kraju nie powinno sie przeznaczyc ani zlotowki
 
ale w tym momencie rozmawiamy o pilce, a ty mowisz, ze popularnosc to rzecz plynna. oczywiscie, ze nie nalezy zapominac o innych dyscyplinach, ale o takich, na ktore jest 10 chetnych w skali kraju nie powinno sie przeznaczyc ani zlotowki
Na takie, które uprawiają miliony też. My rozmawiamy o roli Polski na Igrzyskach, a nie o piłce nożnej.
 
Budowa bieżni tartanowej czterotorowej wraz z rozbiegiem i piaskownicą do skoku w dal to koszt ok. 200 000 zł ("Orlik" to koszt nieco ponad 1 mln zł). Niechby w każdej średniej gminie koło szkolnego boiska powstała jedna taka bieżnia to byłby postęp (już powstają całe kompleksy - boisko + bieżnia + drążki w ramach budżetów obywatelskich). Niech te dzieciaki mają warunki do uprawiania sportu, skoro już podatki idą m.in na takie inwestycje to niech będą wydatkowane zgodnie z założeniem, a nie zżerane przez urzędasów. W przeciwnym razie niech nikt nie oczekuje medali od lekkoatletów.

PS. Ewa Swoboda większość juniorskiego czasu spędziła biegając po żwirze. Z resztą mało który polski medalista olimpijski miał dobre warunki do trenowania.
 
Budowa bieżni tartanowej czterotorowej wraz z rozbiegiem i piaskownicą do skoku w dal to koszt ok. 200 000 zł ("Orlik" to koszt nieco ponad 1 mln zł). Niechby w każdej średniej gminie koło szkolnego boiska powstała jedna taka bieżnia to byłby postęp (już powstają całe kompleksy - boisko + bieżnia + drążki w ramach budżetów obywatelskich). Niech te dzieciaki mają warunki do uprawiania sportu, skoro już podatki idą m.in na takie inwestycje to niech będą wydatkowane zgodnie z założeniem, a nie zżerane przez urzędasów. W przeciwnym razie niech nikt nie oczekuje medali od lekkoatletów.

PS. Ewa Swoboda większość juniorskiego czasu spędziła biegając po żwirze. Z resztą mało który polski medalista olimpijski miał dobre warunki do trenowania.
200 tysięcy to i tak kupa kasy patrząc na to ile powstało Orlików w całym kraju. Musimy się cieszyć, że dzięki Euro 2012 powstały boiska do piłki nożnej, siatkowej i koszykówki w każdej gminie w Polsce. Teraz można sobie gadać, że mogli budować boiska z bieżnią itd, ale w kontekście całego kraju są to ogromne pieniądze. A projekt "Orlik 2012" to nie była samowolka, że każdy buduje to co mu odpowiada więc ciężko byłoby zdecydować, w której gminie ma być bieżnia, a w której nie.

Dla mnie to jest proste, że skoro nie ma za dużo kasy to budujemy najpierw to na co jest największe zainteresowanie. No chyba, że kasa była a nie budowali.
 
200 tysięcy to i tak kupa kasy patrząc na to ile powstało Orlików w całym kraju. Musimy się cieszyć, że dzięki Euro 2012 powstały boiska do piłki nożnej, siatkowej i koszykówki w każdej gminie w Polsce. Teraz można sobie gadać, że mogli budować boiska z bieżnią itd, ale w kontekście całego kraju są to ogromne pieniądze. A projekt "Orlik 2012" to nie była samowolka, że każdy buduje to co mu odpowiada więc ciężko byłoby zdecydować, w której gminie ma być bieżnia, a w której nie.

Dla mnie to jest proste, że skoro nie ma za dużo kasy to budujemy najpierw to na co jest największe zainteresowanie. No chyba, że kasa była a nie budowali.
Orliki przy szkolach czesto maja bieznie. Tylko nie pelnowymiarowa dookola boiska tylko wzdluz jednego boku z 200m prostej.
 
Orliki przy szkolach czesto maja bieznie. Tylko nie pelnowymiarowa dookola boiska tylko wzdluz jednego boku z 200m prostej.
No i super, tym lepiej.
To potwierdza tylko tezę, że u chłopaków są najgorsze orliki w kraju bo mają szuter i nie mają nawet boiska do kosza i siatki :D
 
No i super, tym lepiej.
To potwierdza tylko tezę, że u chłopaków są najgorsze orliki w kraju bo mają szuter i nie mają nawet boiska do kosza i siatki :D
Bardzo jestem ciekaw czy to orliki były czy po prostu jakas inna inwestycja. Ale boje sie zapytac
 
u chłopaków są najgorsze orliki w kraju bo mają szuter i nie mają nawet boiska do kosza i siatki :D
Ja nie wspominałem o szutrze :)

@Masu Orlikami z rozpędu nazywa się już każde mini boisko, Wewiur miał pewnie na myśli jakieś kretowisko przy szkole :) A i to boisko z iglakiem o którym ja wspominałem pewnie orlikiem nie jest tylko tak na to wołają.

Tak jak wspominałem takie kompleksy sportowe powstają. W porównaniu do paru lat wstecz poprawa jest kolosalna.
 
Bardzo jestem ciekaw czy to orliki były czy po prostu jakas inna inwestycja. Ale boje sie zapytac
Nie pytaj bo znowu zjebę dostaniesz.

@J-Son luzik mordeczko. Akurat z szutrem nie miałem na myśli Ciebie, oprócz wewiura był ktoś jeszcze. To było bardziej humorystycznie niż na poważnie.
 
@J-Son luzik mordeczko. Akurat z szutrem nie miałem na myśli Ciebie, oprócz wewiura był ktoś jeszcze. To było bardziej humorystycznie niż na poważnie.
Mi tam luzu nie brakuje, z resztą dodałem do poprzedniej wypowiedzi ":)" :beer: To chyba ten avatar robi ze mnie takiego świra :mamed:
 
Orliki przy szkolach czesto maja bieznie. Tylko nie pelnowymiarowa dookola boiska tylko wzdluz jednego boku z 200m prostej.
Zgodnie z przyjętymi przez rząd projektami nie mają. Przynajmniej nigdzie się nie dopatrzyłem.
Bardzo jestem ciekaw czy to orliki były czy po prostu jakas inna inwestycja. Ale boje sie zapytac
Jaśnie Wielmożny Wielkomiejski Pan raczy przyjąć do swojej świadomości, że świat nie kończy się na jego domysłach, jakoby świat się kończył w Niepołomicach.
to też żart, jakbyś nie załapał.
Nie pytaj bo znowu zjebę dostaniesz.

@J-Son luzik mordeczko. Akurat z szutrem nie miałem na myśli Ciebie, oprócz wewiura był ktoś jeszcze. To było bardziej humorystycznie niż na poważnie.
Obawiam się, że tylko Ty załapałeś przenośnię z szutrem. Na przyszłość obiecuję pisać wszystko dosadnie, tak by każdy zrozumiał. Z mojej strony koniec tematu "szutru". Teraz będzie nawierzchnia syntetyczna układana na 3 warstwach podbudowy z kruszywa 31.5 o spadku 5% przy wilgotności 40-90% i temperaturze powyżej 3 stopni Celsiusza powyżej punktu rosy.
 
Zgodnie z przyjętymi przez rząd projektami nie mają. Przynajmniej nigdzie się nie dopatrzyłem.

Jaśnie Wielmożny Wielkomiejski Pan raczy przyjąć do swojej świadomości, że świat nie kończy się na jego domysłach, jakoby świat się kończył w Niepołomicach.
to też żart, jakbyś nie załapał.

Obawiam się, że tylko Ty załapałeś przenośnię z szutrem. Na przyszłość obiecuję pisać wszystko dosadnie, tak by każdy zrozumiał. Z mojej strony koniec tematu "szutru". Teraz będzie nawierzchnia syntetyczna układana na 3 warstwach podbudowy z kruszywa 31.5 o spadku 5% przy wilgotności 40-90% i temperaturze powyżej 3 stopni Celsiusza powyżej punktu rosy.
Tak, ja wiem, że Ty jesteś taki inteligentny, że nikt Ciebie nie rozumie bo po prostu jesteś na wyższym levelu rozumowania.
Sorry Wewiur, ale z tego co widać to userzy po prostu przestali się nabierać na te Twoje z pozoru merytoryczne i elokwentne wypowiedzi okraszone piękną polszczyzną i zorientowali się, że to co wypisujesz to po prostu gówno owinięte w kolorowy papierek.

P.S. Pomijając już to jak można użyć szuter jako przenośnię do nawierzchni, która jest na Orliku.
 
Tak, ja wiem, że Ty jesteś taki inteligentny, że nikt Ciebie nie rozumie bo po prostu jesteś na wyższym levelu rozumowania.
Sorry Wewiur, ale z tego co widać to userzy po prostu przestali się nabierać na te Twoje z pozoru merytoryczne i elokwentne wypowiedzi okraszone piękną polszczyzna i zorientowali się, że to co wypisujesz to po prostu gówno owinięte w kolorowy papierek.

P.S. Pomijając już to jak można użyć szuter jako przenośne do nawierzchni, która jest na Orliku.
Okej w takim razie zostało demokratycznie ustalone, że więcej nie będę nic pisał. I tak nie ma sensu.
Jeśli kogoś wkurzam czy denerwuję, niech mnie zignoruje.

A za komplement dziękuję, miło że doceniasz moje starania o poprawne wysławianie się.
 
przeca szuter to szuter, kamienie kurwa :arch:
Ja to wiem.
Okej w takim razie zostało demokratycznie ustalone, że więcej nie będę nic pisał. I tak nie ma sensu.
Jeśli kogoś wkurzam czy denerwuję, niech mnie zignoruje.

A za komplement dziękuję, miło że doceniasz moje starania o poprawne wysławianie się.
Nie ma za co.
Pozdrawiam.
 
bodaj Pruszków - jeszcze 3 lata temu najszybszy tor w Europie
We Wrocławiu reaktywowany został Welodrom - Wrocławski Tor Kolarski im. Wernera Józefa Grundmanna. Trenuje na nim Wrocławski Klub Kolarski oraz odbywają się zawody kurierów rowerowych.
 
Świat ciężarów wali się i z tego gruzowiska może już nie wyjść...



Międzynarodowa Federacja Podnoszenia Ciężarów (IWF) ujawniła nazwiska medalistów, w tym trzech złotych, igrzysk olimpijskich w Pekinie, którzy stosowali doping, co wykazało ponowne przebadanie próbek pobranych osiem lat temu. Wszyscy prawdopodobnie stracą medale.

Wśród przyłapanych na niedozwolonym wspomaganiu jest m.in. Dmitrij Łapikow, trzeci w kategorii 105 kg. Na pomoście uzyskał taki sam wynik jak Marcin Dołęga, a o miejscu na podium zdecydowała mniejsza, o 0,07 kg, waga ciała. Polak - dwukrotnie w karierze zawieszany za stosowanie dopingu - był czwarty, ale jeśli Rosjanin oficjalnie zostanie zdyskwalifikowany, do niego trafi brązowy medal.

We wcześniej ujawnionej grupie sztangistów, których reanaliza próbek dała wynik pozytywny, był Kazach Ilja Iljin, mistrz z Pekinu w kat. 94 kg. W tym wypadku złotym medalistą może zostać po latach Szymon Kołecki.

Wśród ujawnionych w środę przez IWF nazwisk złotych medalistów pekińskiej olimpiady są trzy chińskie.

Wszystkie to kobiety:

Xiexia Chen (48 kg),
Chunhong Liu (69 kg)
Lei Cao (75 kg)

U wszystkich wykryto zabroniony hormon wzrostu, a u Liu dodatkowo subitraminę, która pozwala szybko obniżyć wagę.

Inni medaliści z Pekinu to:

Drugi w kategorii 85 kg aktualny rekordzista globu Białorusin Andrej Rybakau
Białorusinka Nastazja Nowikawa (brąz, 53 kg),
Marija Grabowiecka z Kazachstanu (brąz, +75 kg), w organizmie której wykryto aż trzy niedozwolone substancje,
Irina Niekrasowa (srebro, 63 kg)
Rosjanin Chadżimurat Akkajew (brąz, 94 kg)
Ukrainka Natalia Dawidowa (brąz, 69 kg)
Ołha Korobka (srebro, +75 kg)

IWF po raz kolejny potwierdziła też, że pozytywny wynik dało ponowne sprawdzenie próbki pobranej od mistrzyni z Londynu (2012) w kat. 63 kg Maiji Manezy.

Wcześniej IWF informowała, że powtórne badania próbek pobranych od sztangistów startujących w igrzyskach olimpijskich w Pekinie i Londynie wykazały, iż 20 z nich przyjmowało niedozwolone substancje.


http://www.polsatsport.pl/wiadomosc...w-z-pekinu-na-dopingu-dolega-moze-miec-medal/
 
Świat ciężarów wali się i z tego gruzowiska może już nie wyjść...



Międzynarodowa Federacja Podnoszenia Ciężarów (IWF) ujawniła nazwiska medalistów, w tym trzech złotych, igrzysk olimpijskich w Pekinie, którzy stosowali doping, co wykazało ponowne przebadanie próbek pobranych osiem lat temu. Wszyscy prawdopodobnie stracą medale.

Wśród przyłapanych na niedozwolonym wspomaganiu jest m.in. Dmitrij Łapikow, trzeci w kategorii 105 kg. Na pomoście uzyskał taki sam wynik jak Marcin Dołęga, a o miejscu na podium zdecydowała mniejsza, o 0,07 kg, waga ciała. Polak - dwukrotnie w karierze zawieszany za stosowanie dopingu - był czwarty, ale jeśli Rosjanin oficjalnie zostanie zdyskwalifikowany, do niego trafi brązowy medal.

We wcześniej ujawnionej grupie sztangistów, których reanaliza próbek dała wynik pozytywny, był Kazach Ilja Iljin, mistrz z Pekinu w kat. 94 kg. W tym wypadku złotym medalistą może zostać po latach Szymon Kołecki.

Wśród ujawnionych w środę przez IWF nazwisk złotych medalistów pekińskiej olimpiady są trzy chińskie.

Wszystkie to kobiety:

Xiexia Chen (48 kg),
Chunhong Liu (69 kg)
Lei Cao (75 kg)

U wszystkich wykryto zabroniony hormon wzrostu, a u Liu dodatkowo subitraminę, która pozwala szybko obniżyć wagę.

Inni medaliści z Pekinu to:

Drugi w kategorii 85 kg aktualny rekordzista globu Białorusin Andrej Rybakau
Białorusinka Nastazja Nowikawa (brąz, 53 kg),
Marija Grabowiecka z Kazachstanu (brąz, +75 kg), w organizmie której wykryto aż trzy niedozwolone substancje,
Irina Niekrasowa (srebro, 63 kg)
Rosjanin Chadżimurat Akkajew (brąz, 94 kg)
Ukrainka Natalia Dawidowa (brąz, 69 kg)
Ołha Korobka (srebro, +75 kg)

IWF po raz kolejny potwierdziła też, że pozytywny wynik dało ponowne sprawdzenie próbki pobranej od mistrzyni z Londynu (2012) w kat. 63 kg Maiji Manezy.

Wcześniej IWF informowała, że powtórne badania próbek pobranych od sztangistów startujących w igrzyskach olimpijskich w Pekinie i Londynie wykazały, iż 20 z nich przyjmowało niedozwolone substancje.


http://www.polsatsport.pl/wiadomosc...w-z-pekinu-na-dopingu-dolega-moze-miec-medal/

A pamiętam że w trakcie Rio Ty albo ktoś inny pisał że w Pekinie to były rekordy chinek i mówiłem że były nawpierdalane to ktoś odpowiedział że nic im nie udowodniono :DC: :DC::DC:
 
A pamiętam że w trakcie Rio Ty albo ktoś inny pisał że w Pekinie to były rekordy chinek i mówiłem że były nawpierdalane to ktoś odpowiedział że nic im nie udowodniono :DC: :DC::DC:

Znam tego chujka ale jakoś nick wyleciał mi z głowy :mamed:
#czystechinki
 
Debatowano o odebraniu Zielińskiemu emerytury olimpijskiej za złoto z Londynu, ciekawe jak będzie z Dołęgą, który - jakby nie było - jest takim "dopingowym recydywistą".
Co do tych złapanych medalistów... Jedno jest pewne, wizerunkowo to ciężary na tym nie zyskają.
 
Back
Top