Teraz ja jestem bossem działu freaków więc powaga bo boss się wypowiada
Oceniam kartę Fame 17
Karaś vs Filipek- po pierwsze chuj w dupę karasiowi, niestety wygra z Filipkiem, jest zjebem w dodatku stypiarz tfu, głupia walka
Tańcula vs wiewiór - tańcula to śliski typ, nie lubię go od początku, pasut ładnie go wyjaśnił, za pieniądze ojebałby palę, raczej wygra wiewiór
Szeliga vs Wrzosek - waleczka coś ala szeli vs Norman, panowie będą sztucznie poddymiać, wrzosek mu nastuka
Fabijański vs wac toja - marnują dymogenny potencjał Fabijańskiego
Mandzio vs Karolek
Gimper vs Czarek
Władca Piekieł vs leszczyk - naprawdę nie wiem czy leszczyk ma większe szanse na wygraną z Ferrarim czy putrier na zostanie mistrzem UFC
Ferrara go złapie, obali i zasypie ciosami
Na tapology można już mu wpisać wygraną przez nokaut
Chociaż w samej stójce też by go pewnie ubił
JAK KOTLETA walka nie będzie sie dużo różnić od tej z hejterem
Amadi potrenował trochę w Tajlandii, pobiegał z kamerą za transami, może zrobi kilka treningów zapasów z Roszkiewiczem na dwa tygodnie przed walka, Mirek obmyśli technikę i na leszczyka to powinno wystarczyć
Warto dodać że rozjebie go z kontuzją i że jest obecnie najlepszym półśrednim na świecie według mnie więc wiecie...
Ta karta to tragedia, porażka, katastrofa
Mam nadzieję że karta się nie sprzeda i Fame straci na tej gali kilka milionów to może wtedy załapią że bez dymów nie ma dobrej sprzedaży ppv a bez dobrej sprzedaży ppv nie ma