Rzeczywiście dziwne, że w wieku 18 lat Antoni wygląda inaczej niż po 10 latach profesjonalnego treningu i koksu. Dziwne też, że zawodowi kulturyści w wieku 50 lat, po olaniu poważnych treningów i odstawieniu koksu, wyglądają gorzej niż w swoim prime time. Toś nam pan odkrył Amerykę
o coś innego mi chodziło.
W ostatnich latach takie spore transformacje stały się modne. To raczej nie było zawsze standardem.
Kiedyś mocniej zacząłem sprawdzać szczegółowy o życiu zawodowych sportowców.
Te teorie o tym jak sport uczy pokory, zaradności, dyscypliny, dlatego właśnie powinno się wspierać kluby sportowe, w Polsce powinno być więcej olimpijczyków, bo prawie 40-milionowy kraj itp.
Sportowcy kończą ze strasznymi kontuzjami, wpychają w siebie masę koksu.
O MMA czy boksie to nie ma co się rozpisywać bo to oczywistość, ale nawet podnoszenie ciężarów.
,,Uprawianie podnoszenia ciężarów jest bardzo ryzykowne. Jest się narażonym na urazy, i to te najcięższe, praktycznie non stop. Do najpowszechniejszych, na które żaden ciężarowiec praktycznie nie zwraca uwagi, należą zrywające się co kilka tygodni odciski na dłoniach. To zawsze jest krwawe i bolesne. Podobnie nie zwracamy uwagi na uszkodzone, poobijane sztangą piszczele. Moje na przykład już nie są proste, lecz pełne zagłębień. Często tak mi piszczel spuchnie, że mam opuchliznę wielkości połowy pięści. Tam mi się gromadzi krew i innego rodzaju płyny. Podobnie poobijane mamy obojczyki od zarzutów sztangi, ale to już są naprawdę drobiazgi."
https://pl.wikiquote.org/wiki/Szymon_Kołecki
Ci zawodowcy mają dosyć sportu po zakończeniu kariery. W jakiejkolwiek formie. Nawet nie potrafią się odnaleźć w realnym świecie poza sportem i przeważnie nie tylko tracą wszystko co zarobili to jeszcze kończą z długami, pracując na śmieciarce w Anglii...
To w co się zamienił sport zawodowy to jakaś choroba na której mało osób wychodzi dobrze.
We Włoszech jest np. mnóstwo bokserów odnoszących sukcesy w amatorskim boksie, tylko praktycznie jakoś mają dosyć sportu po zakończonej karierze amatorskiej.
Fajnie jakby zrzucił z 50kg.
