EA FC 24, czyli Fifa 24 ale pod inną nazwą.

[HubiSSJ3]

Dzisiaj ruszył 10 godzinny trial najnowszej kopanki EA, tutaj możemy o tej grze pisać.

Ja w tym roku odpuszczam Ultimate Team, bo nie mam kompletnie czasu na grę i handel, jak kupię to chyba tylko dla zagrania kariery i meczów ze znajomymi, ale po pierwszym meczu mamy mocne obawy, bo wygląda na to ze nic nie zmienili w grze offline i AI znowu napierdala dragbacki i krąży w narożniku, a obrona biega jak popierdolona i zostawia luki. Ale to pierwszy mecz, pogram kilka godzin to może zmienię zdanie.

 

[PioTRTek]

Pierwsza Fifa od 97' której nie kupiłem, chuj im w dupe za to, że wprowadzili dziurawców do UT.

 

[HubiSSJ3]

Dobra, kolejny rok z rzędu EA robi tę samą, jebaną głupotę której nie jestem w stanie opisać. Czyli grałem na klasie światowej (Nott. Forest jak coś) przeciwko United, Chelsea etc. jebałem ich do przerwy po 5:0. Ale nie o to chodzi, zauważyłem, że faktycznie moja linia pomocy i obrony fajnie funkcjonuje, jak leci piłka obok nich to wystawiają tę jebaną nogę, żeby jakoś wybić piłkę - na props tej fify, nie chodzi że zagarniają, ale jak piłka leci obok nich to coś z nią zrobią, strącą dupą i nie wiadomo gdzie poleci - ale to dość realne i fajnie że reagują. Natomiast obrona przeciwnika niestety zbyt słabo działa. I co się dzieje po zmienieniu poziomu na legendarny? To nie mój przeciwnik zaczyna być legendarny (poza jebanymi dragbackami które są legendarne, bo zrobi debil trzy w narożniku i cała obrona klęka jak Anna Lewandowska przed Alvaro) tylko moja obrona dostaje wylewu. Kurwa, jak ja się modle o Fife, która sprawi, że poziom rywala, rzeczywiście sprawi że go podnosząc, wzrośnie poziom rywala, a nie upośledzenia moich graczy pod względem odbierania piłki i podawania do najbliższego. I tak kolejna FIFA pójdzie w zapomnienie, bo najprostsze rzeczy spierdoli.


Zeby nie było że tylko zrzędzę, to w trybie kariery faktycznie na plus jest to, że dobierasz styl gry swojego zespołu i jak fajnie dobierzesz trenerów, to oni to egzekwują. Bo w poprzednich fifach- pressing oznaczał śmierć od 60 minuty, teraz fajnie to działa, bo mam geigenpressing ustawiony i moi zawodnicy w piątym meczu pod koniec są w stanie funkcjonować - bo trzymam się tego stylu gry, pomimo że na początku dostałem w dziurę od Arsenalu 7-1. Ale czerwo z dupy w 12 minucie, także tutaj nadal macie pole do poprawy EA

 

[mateusz19191010]

Pierwsze dni i taki skład mi się udało zdobyć z paczek niewymiennych z różnych nagród i zadań. Póki co gram z ea play 10h. Od piątku zacznie się poważniejsza gra.