alww
PRIDE FC Lightweight
Czyli tak jak myślałem. Brak racjonalnych argumentow.To tylko oznacza, że jeszcze nic nie spierdolila
przegrywasz bez darii to chuj, przegrywasz z daria to wina mental kolcza
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Czyli tak jak myślałem. Brak racjonalnych argumentow.To tylko oznacza, że jeszcze nic nie spierdolila
Darka co Ty taka zaczepna dziś?Czyli tak jak myślałem. Brak racjonalnych argumentow.
przegrywasz bez darii to chuj, przegrywasz z daria to wina mental kolcza
A bo mnie wkurwiacie, mindfulnes mi psujecieDarka co Ty taka zaczepna dziś?
Ale jakie chcesz argumenty? wystarczy zobaczyć co ona pierdoli na instagramie żeby wiedzieć, że w niczym to zawodnikowi nie pomoże, a tylko mu pojebie w głowie, tym bardziej, że większość z nich to proste chłopaki z niezbyt rozwiniętymi mózgami.Czyli tak jak myślałem. Brak racjonalnych argumentow.
przegrywasz bez darii to chuj, przegrywasz z daria to wina mental kolcza
I co twierdzisz ze to jednostki na tyle glupie ze majac umiejetnosc nawet na pokonanie zawodnika X, mental kolcz nagada im bajek o gwiazdach i juz chlop bedzie mial sieczke w glowie i jednak tego zawodnika nie pokona ?Ale jakie chcesz argumenty? wystarczy zobaczyć co ona pierdoli na instagramie żeby wiedzieć, że w niczym to zawodnikowi nie pomoże, a tylko mu pojebie w głowie, tym bardziej, że większość z nich to proste chłopaki z niezbyt rozwiniętymi mózgami.
Tak właśnie twierdzę. Mają jakiś swój tryb walki, swoje przygotowania, jakieś tam poukładanie w głowie (głupie lub nie, ale do takiego jakiego jest przez lata przyzwyczajony), wpada szamanka, zaczyna pierdolić bzdury typu "nawet jak przegrasz, to mentalnie wygrałeś. Z każdej przegranej wyciągasz wnioski" itp. i gość sobie myśli, że faktycznie, przegram to przegram, na chuj drążyć temat, Polacy nic się nie sta000.I co twierdzisz ze to jednostki na tyle glupie ze majac umiejetnosc nawet na pokonanie zawodnika X, mental kolcz nagada im bajek o gwiazdach i juz chlop bedzie mial sieczke w glowie i jednak tego zawodnika nie pokona ?
Mowimy tu o zawodowcach ktorzy bija sie po lbach od wielu wielu lat a nie o dzieciakach ktorym cos wmowisz i przed walka zmiękną im nogi.
Wydaje sie to dosyć nieprawdopodobne.
Czyli gdyby nie mental kolcz to blachowicz nie zostalby wyjasniony jak dzieciak przez starego glovera czy nie bylby gwalcony przez 3 rundy przed ankaleva.Tak właśnie twierdzę. Mają jakiś swój tryb walki, swoje przygotowania, jakieś tam poukładanie w głowie (głupie lub nie, ale do takiego jakiego jest przez lata przyzwyczajony), wpada szamanka, zaczyna pierdolić bzdury typu "nawet jak przegrasz, to mentalnie wygrałeś. Z każdej przegranej wyciągasz wnioski" itp. i gość sobie myśli, że faktycznie, przegram to przegram, na chuj drążyć temat, Polacy nic się nie sta000.
Takze patrzac na to ze chlop ćwiczący praktycznie cale zycie majacy sztab wie raczej lepiej co bedzie dla niego dobre
Ja nie poznałem osobiście ale oglądałem ogniem i mieczem. Tak była ona była jako HorpynaNie przeczytałem całego tematu, ale wypowiem się - bo poznałem Darię osobiście. Jakoś w 2016 zaczęła odwiedzać klub, w którym wtedy trenowałem. Na początku wszyscy patrzyli na nią z podziwem, bo przedstawiona została jako świetny trener i taktyk z zachodu, posiadający ogromne znajomości oraz doświadczenie.
Z tymi znajomościami to nawet poniekąd prawda, pomogła zaprosić na seminarium zawodnika znanego bardziej lub mniej, a cała reszta to niezła ściema. Samo to jakie wymyślała kombinacje na tarczach nie wróżył sukcesów zawodników, którym pomagała - wtedy jeszcze od strony sportowej. Za pomoc mentalną wzięła się jak każdy wiedział, że jej umiejętności trenerskie to kit, a każdy zawodnik (wtedy k1), któremu pomagała zazwyczaj obskakiwał wpierdol. Nie śledziłem jej kariery, bo była dla mnie farmazonem jakich wielu - ale przeżyłem potężny szok jak zobaczyłem ją w WCA w roli mental kołcza Janka, a cała reszta niewiele się zmieniła.
Wiem, że miała swój klub gdzieś w Niemczech + zwiedziła ogrom klubów na Świecie. Z zawodu to tak naprawdę córka milionerki, dlatego nikomu nie przeszkadzała jej obecność w klubie - bo nie wierzę, że prawdziwi trenerzy nie poznali się na niej od razu.
Sterling, czy to ty?Nie przeczytałem całego tematu, ale wypowiem się - bo poznałem Darię osobiście. Jakoś w 2016 zaczęła odwiedzać klub, w którym wtedy trenowałem. Na początku wszyscy patrzyli na nią z podziwem, bo przedstawiona została jako świetny trener i taktyk z zachodu, posiadający ogromne znajomości oraz doświadczenie.
Z tymi znajomościami to nawet poniekąd prawda, pomogła zaprosić na seminarium zawodnika znanego bardziej lub mniej, a cała reszta to niezła ściema. Samo to jakie wymyślała kombinacje na tarczach nie wróżył sukcesów zawodników, którym pomagała - wtedy jeszcze od strony sportowej. Za pomoc mentalną wzięła się jak każdy wiedział, że jej umiejętności trenerskie to kit, a każdy zawodnik (wtedy k1), któremu pomagała zazwyczaj obskakiwał wpierdol. Nie śledziłem jej kariery, bo była dla mnie farmazonem jakich wielu - ale przeżyłem potężny szok jak zobaczyłem ją w WCA w roli mental kołcza Janka, a cała reszta niewiele się zmieniła.
Wiem, że miała swój klub gdzieś w Niemczech + zwiedziła ogrom klubów na Świecie. Z zawodu to tak naprawdę córka milionerki, dlatego nikomu nie przeszkadzała jej obecność w klubie - bo nie wierzę, że prawdziwi trenerzy nie poznali się na niej od razu.
Co by Rahim Sterling robił na forum MMA w języku polskim jak on nawet po angielsku mordo czytać nie umie.Sterling, czy to ty?
To nagranie sprzed rokuNowa fryzura przepiękna
O ty chuju !To nagranie sprzed roku
To nagranie sprzed roku
Już myślałem, że chodzi o naszą DarięDaria Abramowicz od jakiegoś czasu jest podstawowym filarem teamu czterokrotnej mistrzyni Wielkiego Szlema i po porażkach Igi Świątek to właśnie na niej i na trenerze Tomaszu Wiktorowskim koncentruje się największa krytyka.
Abramowicz skrolowała iphona zamiast wspierać Świątek
Podczas meczu z Weroniką Kudermietową odnotowano incydent w boksie zespołu Igi. Fani tenisa nie byli zachwyceni zachowaniem psycholog Świątek, które świadczyło, iż doradczyni Igi nie przejmowała się wynikiem meczu i nie próbowała wesprzeć swojej zawodniczki w trudnych dla niej chwilach na korcie.
Niektórzy sympatycy Świątek próbowali usprawiedliwić co najmniej dziwne zachowanie Abramowicz, iż mogła nonszalancko skrolować telefon komórkowy podczas meczu na prośba samej zawodniczki lub była to jakaś takeimna taktyka psycholog. Wielu fanów, działanie pani Darii podczas nieudanego występu pani Darii było jednak ogromnym rozczarowaniem.
„
Skoro nie pocieszasz Świątek, to staraj się udawać, że ci zależy”
„Przepraszam, ale to mnie wkurza. Nie wiem, czy Iga o to prosi, ale kiedy zawodniczce nie idzie, dlaczego siedzisz na telefonie i odwracasz wzrok, skoro możesz próbować ją pocieszyć. Nawet tego nie robisz, staraj się udawać, że ci zależy” – wypaliła jedna z fanek.
„Cóż, mam nadzieję, że ona to zobaczy. Musisz wspierać zawodników z którymi współpracujesz, musisz COŚ ZROBIĆ, nie ma mowy, żebyś była tak cholernie bezużyteczna i została z Igą – tylko po co?” – napisał inny fan.
Kolejni kibice twierdzili, że jej team Igi wygląda „żałośnie” i nazywali to „wstydliwym”.
Świątek uda się teraz ze swoim teamem na China Open w Pekinie, gdzie będzie miała nadzieję na odwórcenie fatalnej passy po tym, jak w ciągu ostatnich tygodni nie zdołała utrzymałć swojej dotychczasowej dominacji i utraciła przy tym miejsce numer 1 na świecie.
Ale że Daria Abramowicz jak Daria Albers?Daria Abramowicz od jakiegoś czasu jest podstawowym filarem teamu czterokrotnej mistrzyni Wielkiego Szlema i po porażkach Igi Świątek to właśnie na niej i na trenerze Tomaszu Wiktorowskim koncentruje się największa krytyka.
Abramowicz skrolowała iphona zamiast wspierać Świątek
Podczas meczu z Weroniką Kudermietową odnotowano incydent w boksie zespołu Igi. Fani tenisa nie byli zachwyceni zachowaniem psycholog Świątek, które świadczyło, iż doradczyni Igi nie przejmowała się wynikiem meczu i nie próbowała wesprzeć swojej zawodniczki w trudnych dla niej chwilach na korcie.
Niektórzy sympatycy Świątek próbowali usprawiedliwić co najmniej dziwne zachowanie Abramowicz, iż mogła nonszalancko skrolować telefon komórkowy podczas meczu na prośba samej zawodniczki lub była to jakaś takeimna taktyka psycholog. Wielu fanów, działanie pani Darii podczas nieudanego występu pani Darii było jednak ogromnym rozczarowaniem.
„
Skoro nie pocieszasz Świątek, to staraj się udawać, że ci zależy”
„Przepraszam, ale to mnie wkurza. Nie wiem, czy Iga o to prosi, ale kiedy zawodniczce nie idzie, dlaczego siedzisz na telefonie i odwracasz wzrok, skoro możesz próbować ją pocieszyć. Nawet tego nie robisz, staraj się udawać, że ci zależy” – wypaliła jedna z fanek.
„Cóż, mam nadzieję, że ona to zobaczy. Musisz wspierać zawodników z którymi współpracujesz, musisz COŚ ZROBIĆ, nie ma mowy, żebyś była tak cholernie bezużyteczna i została z Igą – tylko po co?” – napisał inny fan.
Kolejni kibice twierdzili, że jej team Igi wygląda „żałośnie” i nazywali to „wstydliwym”.
Świątek uda się teraz ze swoim teamem na China Open w Pekinie, gdzie będzie miała nadzieję na odwórcenie fatalnej passy po tym, jak w ciągu ostatnich tygodni nie zdołała utrzymałć swojej dotychczasowej dominacji i utraciła przy tym miejsce numer 1 na świecie.
sprawdzałem czujność, cicho, zepsułeśAle że Daria Abramowicz jak Daria Albers?
Jak k1 to chyba przypałętała się do jednego z największych sympatyków okapa bjj szostaka. Jegomość prócz niej stwierdził, że jego narożnik to ma byc prawdziwe combo więc Gwóźdź i Albert to najlepsza opcja.Nie przeczytałem całego tematu, ale wypowiem się - bo poznałem Darię osobiście. Jakoś w 2016 zaczęła odwiedzać klub, w którym wtedy trenowałem. Na początku wszyscy patrzyli na nią z podziwem, bo przedstawiona została jako świetny trener i taktyk z zachodu, posiadający ogromne znajomości oraz doświadczenie.
Z tymi znajomościami to nawet poniekąd prawda, pomogła zaprosić na seminarium zawodnika znanego bardziej lub mniej, a cała reszta to niezła ściema. Samo to jakie wymyślała kombinacje na tarczach nie wróżył sukcesów zawodników, którym pomagała - wtedy jeszcze od strony sportowej. Za pomoc mentalną wzięła się jak każdy wiedział, że jej umiejętności trenerskie to kit, a każdy zawodnik (wtedy k1), któremu pomagała zazwyczaj obskakiwał wpierdol. Nie śledziłem jej kariery, bo była dla mnie farmazonem jakich wielu - ale przeżyłem potężny szok jak zobaczyłem ją w WCA w roli mental kołcza Janka, a cała reszta niewiele się zmieniła.
Wiem, że miała swój klub gdzieś w Niemczech + zwiedziła ogrom klubów na Świecie. Z zawodu to tak naprawdę córka milionerki, dlatego nikomu nie przeszkadzała jej obecność w klubie - bo nie wierzę, że prawdziwi trenerzy nie poznali się na niej od razu.
Jak k1 to chyba przypałętała się do jednego z największych sympatyków okapa bjj szostaka. Jegomość prócz niej stwierdził, że jego narożnik to ma byc prawdziwe combo więc Gwóźdź i Albert to najlepsza opcja.
ta, ona u niego na fejsbuku była i robiła tarcze i nawet nie sprawdziłem wtedy, że ma 0-5 w rekordzie. To stare dzieje chyba 2017 rokBatra i Albers?
Mordeczki, wam też się wydajeView attachment 79615
View attachment 79614
View attachment 79613
Co raz lepszy ten rekord Kujawy... Jego rywale chyba nie czytają tych postów
On ewidentnie się w niej zabujał, te maślane oczy...Mordeczki, wam też się wydaje
że Kujawa to taki Cuckoldzik, który zgrywając przyjaciela/braciszka liczy na jakieś cimcirimcim od Darki? (Co samo w sobie czyni z niego niezłego zwyrola)
A cytat:
"Razem jesteśmy siła większą niż suma naszych części"
Rozjebał mi mindset View attachment 79618
Może autorka miała co innego na myśli bo to tłumaczenie z angielskiego... bo jak dobrze wiemy język polski nie jest jej native language...Mordeczki, wam też się wydaje
że Kujawa to taki Cuckoldzik, który zgrywając przyjaciela/braciszka liczy na jakieś cimcirimcim od Darki? (Co samo w sobie czyni z niego niezłego zwyrola)
A cytat:
"Razem jesteśmy siła większą niż suma naszych części"
Rozjebał mi mindset View attachment 79618