Kwestia psychologii i raku prywatnych uczelni to odrębny temat - Witkowski (ten od "Zakazanej psychologii") o tym sporo opowiadał, chociaż do jego anegdotek podchodziłbym z dystansem, bo on za bardzo gwiazdorzy.
z tym regulowaniem zawodów w teori się z Tobą zgadzam, ba nawet kiedyś miałem podobne poglądy, ale niestety rzeczywistość mówi co innego. Szczególnie, że polskim sportem zawodowym jest zamiatanie spraw pod dywan.
Pamiętacie sprawe Niepełnosprawnego Koksa z promowaniem sarniny?
Radosław Słodkiewicz: no no źle go zrozumiano, on nie chciał niczego złego zrobić
Ten Niepełnosprawny Koksu w ogóle jest zajebisty jak ktoś tego nie oglądał:
Też o patologii w MMA taka cisza. Który tam trener takiego niby meskiego sportu, odwaga siłą, kształtowanie siły powiedział: Anzor chyba cie popierdoliło z tym atakowaniem ratowników medycznych. A może z Herczukiem: jakiś freak leży i ciach skrętóweczka.
Coś jak taksówkarze koło lotniska: objazdy aby jak najwięcej zarobić na klientach? Oj nie wiem dlaczego ludzie zaczeli przesiadać się na Ubery (chociaż te aplikacje taksówkowe też mają wiele grzechów).
Tylko pytanie kto miałby kogo egzaminować odnośnie bycia trenerem? I najważniejsze: kto zajmowałby się dyscypliną zawodową?
Patrze na to stowarzyszenie MMA brodacza z KSW no i no: Łukasz Zaborski jest tam trenerem? Chłop który nie rzucił ręcznika w walce gdzie jego zawodniczka była workiem treningowym dla Chinki
SPorty siłowe i kulturystyka: będą po egzaminie poważnie mówili o skutkach dopingu czy w stylu Niepełnosprawnego Koksa "panie a tam w USA to wszyscy"?
Ta mentalnosć zamiatania pod dywan jest problemem...
Chociaż ciekawi mnie ilu z trenerów personalnych, MMA, boksu ma pojęcie chociażby o udzielaniu pierwszej pomocy...
Stanowski się raczej czarownicą nie zajmie, bo się nią przecież podniecał jego kolega van der bór po koloseum. A on do swojego towarzystwa jest jakiś taki mniej bojowy...
oj parę zgrzytów w białych rękawiczkach z Borkiem było. Myślę, że to on nalegał na rezygnacje Borka z Gromdy z wielu względów. Też Borek wiele razy wyśmiewał tezy Stanowskiego