Będzie trochę długo :)
Czy wiecie, że Polska znajduje się na 2-3 (w zależności od zestawienia) miejscu jeżeli chodzi o produkcję piwa w UE?
W takim razie zapewne łatwo będzie Wam wskazać popularne, polskie piwo? A co jeśli Wam powiem, że na 90% nie jest to piwo polskie?
Taki jest mniej więcej udział w rynku trzech największych firm piwowarskich, i tu zaskoczenie - żadna z nich nie jest firmą polską.
Kompania Piwowarska S.A. posiadająca ponad 30% udziałów w polskim rynku, właściciel marek takich jak Książęce, Tyskie czy Lech jest własnością Asahi Breweries, firmy japońskiej.
Grupa Żywiec S.A., właściciel marek takich jak Żywiec, Tatra czy Namysłów jest własnością Heinekena, czyli firmy Holenderskiej.
Carslberg Polska, właściciel marek takich jak Kasztelan, Okocim czy Harnaś, jest własnością Carslberga z siedzibą w Danii.
W zestawieniu nie ma uwielbianej przez wielu Perły. Czy to oznacza w takim razie, że jest to polskie piwo? Nic bardziej mylnego :)
Browary Lubelskie, produkujące Perłę są własnością Royal Unibrew, drugiej co do wielkości duńskiej firmy piwowarskiej, oraz cypryjskiego funduszu inwestycyjnego Marconia Enterprises.
Jeżeli idziesz do Żabki i chcesz się napić zwykłego piwa koncernowego i wspomóc przy tym nieco polski kapitał to najbliżej tego będziesz kupując Łomżę, ale również nie w 100% :)
Dużymi, częściowymi udziałowcami w spółce są bowiem wspomniany wyżej Royal Unibrew oraz niemiecka firma Pura Birra GmbH.