Andrzej Fonfara zaprezentował się wyśmienicie w walce z Chavezem ! Walka praktycznie w kazdej minucie kontrolowana przez Andrzeja - po prostu wspaniały występ ! Doskonała praca na nogach w początkowych rundach ,szybkie i bardzo celne ciosy ( lewy prosty działał bez zarzutów ) . Sam nokdaun cudowny - przepuszczenie rywala na liny i lewy sierpowy który trafił w skroń .
Mathysse vs Provodnikov
Na tą walkę czekałem o wiele bardziej niż czekam na Pacman vs Floyd . Po prostu dwóch doskonałych puncherów i ta walka NIE MOGŁA wyglądac inaczej niż wyglądała . Kibicowałem ,, Syberyjskiemu Rockemu,, ale wiedziałem , że Mathysse jest po prostu lepszym technicznie zawodnikiem i był faworytem tego starcia . Obydwoje zaprezentowali serce w ringu i charakter , a jeśli chodzi o Ruslana , to ja nie mogę wyjśc z podziwu jakie ten zawodnik ma jaja ! Nawet przez moment nie przyszło mu do głowy , żeby walczyc na wstecznym . Wyłapywał na twarz niezliczoną ilosc uderzeń a i tak dążył do skrócenia dystansu - uwielbiam tego zawodnika za charakter i olbrzymie serducho do walki .
Provodnikova z chęcią zobaczyłbym w kolejnej walce jak ucisza Bronera, a Argentyńczyk mógłby zawalczyc w rewanżowym pojedynku z Dannym Garcią ( ich 1 walka stała na wysokim poziomie ) .