Boks

No widzę Mike najlepszy bokser wszechczasów, a reszta to kto:>, juz nie żartująć... jakoś nie mogę sobie wyobrazić że Tyson dzwoni np do Evandera Holyfielda w noc przed walką jak ten ma walczyć z Roddickiem Bowe i mu wrzuca przez telefon :D
 
Szkoda, że detektyw Art zrezygnował z drążenia afery konfidenckiej. Liczyłem, że w końcu coś wybije z mediów Smoleńsk.
 
Tyson, w przeciwieństwie do Szpilki, był jednym z najlepszych bokserów w historii HW, więc przymykano oko na jego jazdy. Ta cała szopka w wykonaniu kolesia, którego miał na dechach grubas Saulsberry, wypada po prostu buracko.
 
licze ze dojdzie do tej walki lysego buraka szpilki z zimnochem i licze ze lysy debil dostanie ciezkie k,o ze beda potrzebne nosze, nie trawie goscia a po tej akcji z telefonami moja niechec sie jeszcze poglebila
 
Ludzie, kim są sportowo Bińkowski, Zimnoch czy Szpilka? Emeryt po przejściach i dwóch młodych pięściarzy, którzy jeszcze nic konkretnego nie pokazali. Mamy pretensje o to jak prowadzony jest Mammed, z jakimi przeciwnikami walczy itp.. Ale to co w boksie robią Wasilewski i Babiloński to jest żart z kibiców i sprzedaż shitu owiniętego w sreberko. Żaden z tych bokserów nie zasłużył jeszcze na takie zainteresowanie, promotorzy sami nie wierzą w Szpilkę zwlekając z wystawieniem go do Zimnocha, śmiech pusty mnie ogarnia jak to widzę.



A komentowanie więziennych reguł na tle wydarzenia sportowego to skandal i wstyd.
 
W sportach walki u niektórych zawodników: było, jest i będzie buractwo. Tego się nie zmieni.
 
Tylko, ze wiekszosc woli ogladac Chrisore czy u nas Szpilke niz Kliczkow. Co do Binkowskiego jak dla mnie fajny zawodnik do walki z mlodymi zdolnymi. Twardy i strzasznie nie przyjemny styl
 
No nie wierze - LUDZIE , wy dalej o Szpilce, Zimnochu, Binkowskim !? Z tej walki to takie jest podsumowanie : pośmialiśmy sie z Bińkowskiego, walka słaba - szacun dla Artura Bińkowskiego, Zimnoch to słabiak - TYLE !


Po co wogóle tutaj wchodzicie i komentujecie jak dla was boks jest do dupy, nudny itd ...?? A wiecie czemu uważacie, że jest do dupy?? Bo jak wy takie gówniane gale i walki oglądacie ( polskie gale to najwiekszy shit od wielu wielu lat ! ) - to co sie dziwic !


Przeraża mnie to, a zarazem żal mi co nie których bo o ile dobrze przejrzałem to ani jednego komentarza do walki Alvarado vs Provodnikov i wy tu macie czelnośc sie wypowiadac na temat boksu ?? To tak jakby jakiś kibic bokserski wszedl na mmarocks i po jakiejs mega dupianej gali z ,, freakowym ME ,, napierdzielał jakie to mma nie jest nudne , głupie , klincze,srincze - badziew !


Wczoraj zrezygnowałem z walki Sancheza z Melendezem na rzecz Alvarado vs Provodnikov i wcale tego nie żałuje ( hehe na czacie wszyscy mnie ,,wyśmiali,,, a Tomek Chmura chciał głosowa za banem dla mnie :-) ) ! Walka na najwyższym bokserskim poziomie ! Nie tylko pasjonatowi boksu by się spodobała, nawet zwyczajnemu laikowi - ciągłe ataki z obydwóch stron, wymiana za wymiane, walka w dystansie , za chwile obydwoje tłuką się w półdystansie - cios za cios w końcu Provodnikov narusza Alvarado i w jednej rundzie 2 razy Alvarado leży na dupie , ale wstaje bo ma prawdziwe bokserskie serce do walki ! TO JEST PRAWDZIWA BOKSERSKA WALKA !


A walka Sancheza z melendezem - wczoraj się naczytałem jaka to nie była 3 runda z ich walki ... Dzisiaj ogladam a tu Sanchez macha rękami jak jakis pajac ( jak trafiał 1 cios na 6 to było dobrze ), obrywając przy tym ostro po gębie , fakt charakter to on ma, no ale nie wiem jak można było tak bardzo wychwalac walke jak gdyby Melendez był świezszy, albo mąndrzej boksował to powinnien uśpic Sancheza bez wiekszych problemów ( żeby nie było walka mi sie podobała, nawet bardzo )


Przed walka Alvarado vs Provodnikov też ekstra walka ( której tylko przed ogłoszeniem werdyktu widziałęm HL ) - Juan Diaz vs Juan Santiago . Ale co z tego, jak wchodze dzisiaj tutaj, żeby poczytac komentarze na temat prawdziwego boksu jaki odbył się wczoraj na gali w Denver , a wy dalej napedzacie promocje cyrku Babilońskiego i Wasilewskiego :-) !
 
@ The Real Deal



Uspokój się. Po co te emocje? To jest forum o MMA a temat o boksie jest tylko jakimś tam dodatkiem. Nie tu szukaj ekspertów od boksu na całym globie, są inne fora, odpowiedniejsze niż to. W sumie Szpilka vs Zimnoch budzi we mnie też duże zainteresowanie, bo cała ta otoczka wokół tego pojedynku coraz bardziej nakręca mnie w kierunku tego, żeby Szpilę w końcu Zimnoch ukrócił, bo nie lubię patologii i buractwa jako takiego, a w sporcie to już całkiem. Tyle.
 
GOJILLA :

Jak już jest temat boks to chyba powinny się w nim wypowiadac osoby w jakimś stopniu zainteresowane tą dyscypliną , a nie ludzie którzy obejrzą przykładowo walke Zimnoch vs Bińkowski i narzekają na jej nudny i żałosny przebieg, a także od razu winne zwalają na dyscypline która według nich jest żałosna ( mi tylko o to chodzi, że zanim coś się napisze powinno się ,, temat zbadac dogłebniej ,, , a jak już wcześniej wspominałem polskie gale niewiele mają wspólnego z boksem - oprócz ringu, rękawic i ochraniaczy na zebów ... )

DSSPORT :

A czy widzisz gdzieś w mojej wypowiedzi żebym był zdziwiony, że nikt oprócz mnie nie oglądał wczorańszego prawdziwego boksu na żywo zamiast jednej z lepszej gali UFC w tym roku ( przeczytaj jeszcze raz uważniej na następny raz, i dopiero potem wysuwaj stwierdzenia, bo takto to powyższe jest niedorzeczne ) ??
 
Nie byłem tylko jestem prerażony, ale nie tym, że nikt nie ogladał wczoraj walki Provodnikov vs Alvarado na żywo, tylko najbardziej tym, że nie którzy potrafią wyklinac boks tylko dla tego, ze obejrzą walke Zimnoch vs Bińkowski, lub ostatnią walkę Kliczko z Povietkinem i dochodzą do takich a nie innych wniosków ...
 
Czemu jak zawsze ma się jakieś ,,ale,, to zazwyczaj pierwsze osoby które odpowiedzą to hejterzy i ,,napinacze,, ? Frugo skończ gimnazjum pacanie - bo jeśli odebrałeś mój post jako polemike na temat ,, Jaki sport jest lepszy/bardziej widowiskowy mma czy boks ?? ,, To ja nie sądze byś napisał/zaliczył egzamin gimnazjalny z j. polskiego , który w głównej mierze opiera się na czytaniu ze zrozumieniem .
 
To fakt, ze ocenianie boksu po slabych walkach to tak jakby po walce koksa z ozdoba lub kilku walka w klinczu pod siatka oceniac mma. Przynajmniej u mnie jest tak, ze im wiecej ogladam walk mma tym boks staje sie dla mnie coraz bardziej nudny.



edit walczyl juz detektyw Rutkowski?
 
DSSPORT :

WoW ! Dziękuje za zrozumienie , o to mi chodziło ( będe dzisiaj spał spokojnie :-) ) ! Ja nawet powiem, że wcale się tobie nie dziwie, i jak najbardziej rozumiem, że im wiecej oglądasz mma to tym bardziej boks jest dla ciebie nie atrakcyjny ( ja mam powiedzmy podobne odczucia ) . A może to byc z następujacych powodów :

- ,, złote lata,, wagi cięzkiej odeszły na bardzo długie lata , a kiedyś ta waga aż tryskała znakomitymi bokserami, których walki dzisiaj możemy tylko wspominac i ubolewac nad dzisiejszą sytuacja HW

- boks to od zawsze były układy, układziki i tak na dzień dzisiejszy do niektórych walk po prostu nie może dojśc bo dany bokser jest pod banderą np. Top rank, a inny Golden boy promotions - przez co też boks staje się uboższy ...

- werdykty sędziowskie które aż ,,proszą się o pomstę do nieba,,

A sytuacja obecnego mma :

- UFC - jedna potężna federacja która dba o widza w każdym stopniu - najlepsi zawodnicy na świecie , trafnie podpisuje kontrakty z nowymi prospektami, zazwyczaj trafnie ułożone zestawienia zawodników - po prostu UFC is the best !

Ja sam powiem Ci, że zaczełem sie dogłębnie interesowac mma będąc zapalonym kibicem boksu, ale na dzień dzisiejszy ( po kilku latach oglądania prawie wielu,wielu gal UFC, PRIDE itd. ) w mma tak jestem ,,zakochany,, że potrafie docenic zapasy w najnudniejszym wydaniu ( powiedzmy Cole Konrad:-) ) i wcale one mnie nie nudzą - bo to jest coś niewyobrażalnego dla mnie, że w najbardziej wszechstronnym sporcie uderzanym koleś potrafi tak zdominowac swojego przeciwnika ,,lezeniem,, ze ten oprucz bronienia sie z dolu nie moze zazwyczaj nic zrobic ...

Ale boks zawsze będę szanował i uwielbiał chociaż by za stare dobre czasy i walki które przeszły do historii tego sportu :

Arturo Gatti vs Micky Ward - trylogia
Manny Pacquiao vs Erik Morales - głównie 2 pierwsze ich walki
Erik Morales vs Marco Antonio Barrera - trylogia

I wiele, wiele innych walk które nieboszczyka obudziły by z wiecznego snu ...:-)

*Rutkowski z tego co mi się gdzieś o uszy obiło - jednak nie zawalczy, ale nie pamiętam powodu takiej decyzji ...
 
Czemu jak zawsze ma się jakieś ,,ale,, to zazwyczaj pierwsze osoby które odpowiedzą to hejterzy i ,,napinacze,, ? Frugo skończ gimnazjum pacanie - bo jeśli odebrałeś mój post jako polemike na temat ,, Jaki sport jest lepszy/bardziej widowiskowy mma czy boks ?? ,, To ja nie sądze byś napisał/zaliczył egzamin gimnazjalny z j. polskiego , który w głównej mierze opiera się na czytaniu ze zrozumieniem .


Napisał mi facet coś o gimnazjum a sam pisze "nie którzy". Z twojego postu wynika, że walki bokserskie są tak samo dobre jak mma. Dla mnie to śmieszne bo 90% walk bokserskim nie daje tylu emocji co walki mma na nawet średnim poziomie. Czasy Taysona już się skończyły. W boksie ogólnie wiele ciekawego się nie dzieje i kibice odchodzą od tego sportu na rzecz mma.



Dla twojej informacji dodam, że skończyłem studia. Dodam jeszcze, że poważne a nie takie na które chodzi 200 osób na rok i 198 kończy.
 
Kołodziej i Jonak obaj ponad 30 walk bez przegranej dostaną rywali na przetarcie przed ... kolejnym przetarciem. Nie ma się co spieszyć chłopaki.
 
Najlepsze są oświadczenia promotorów, że obaj są już tak blisko walki o mistrzostwo, że wystarczy tylko jeden krok zrobić aby taką szanse otrzymać. Gadanie ...



Jonak nie ma szans ze światową czołówką baa, z europejską również. Obijanie bumów do niczego nie prowadzi. Jak można się rozwijać obijając od początku kariery przeciętniaków ... ?



Zawsze uważałem, Masternak > Kołodziej. Obawiam się podobnej sytuacji w wypadku Pawła jeśli dostałby kogoś naprawdę solidnego. (czyt. Master vs Drozd) Nie mówię tu o walce mistrzowskiej z Huckiem bądź Hernandezem



Niestety ale w przypadku tych Panów poziom bezpiecznej kariery osiągnął lewel mistrzowski.
 
Moim zdaniem nie ma co komentować Szpila, Zimnoch czy inni z zerem porażek na koncie, są tyle warci co Wawrzyk. Wystarczy dać im rywala na jakimś poziomie i sobie nie radzą. Szpilka ląduje na deskach w walce z Mollo dwukrotnie, Zimnoch nie potrafi skończyć Bińkowskiego, co to za poziom, ale jak zwykle zbyt duże są oczekiwania. Przerost formy nad treścią.

Najlepsze są oświadczenia promotorów, że obaj są już tak blisko walki o mistrzostwo


To doskonale pokazuje jaki jest obecny poziom przyszłych pretendentów do walki o pas. Kiedyś taka sytuacja nie do pomyślenia, a jeszcze poczekać co będzie kiedy obaj Kliczkowie odejdą z boksu wtedy to dopiero będą jaja. Pasy mistrzowskie mogą trzymać ludzie pokroju Tysona Fury, Manuel Charr - bo sa młodzi i mogą czekać, aż się miejsce zwolni. David Haye mówil, że interesują go walki z Kliczko, jeśli Ci odejdą to on nie ma czego szukać w boksie -jego słowa. Zdaje sobie sprawe, że później ten pas będzie bez kompletnej wartości, bo jacy mistrzowie taka wartość.
 
Polski boks wygląda dzisiaj słabo. Bardzo słabo.



Adamek stracił swój główny argument jakim była szybkość i dzisiaj jest przeciętnym bokserem wagi ciężkiej.



Włodarczyk nigdy nie był jakimś mega talentem ale dzięki dobremu doborowi przeciwników i ciężkiej pracy osiądnął bardzo przyzwoity poziom. W tej chwili najlepszy polski bokser.



Szpilka? .Największy idiota a nie nadzieja polskiego boksu.



Masternak - jak będzie miał szczęście i nie umrze z przyczyn naturalnych to będzie miał kiedyś rekord 60 - 0 i dostanie wzorem Sosnowskiego i Włodarczyka walkę o pas jak się jakiś wakat wielki zrobi.



Reszta nie zasługuje na komentarz.
 
Back
Top