UFC 301: Pantoja vs. Erceg (04.05.2024)

Ja gram w lotka, czyli puszczam kupon pierwszy, że wszyscy Brazylijczycy w sobotę wygrają i drugi, że wszyscy Brazylijczycy w sobotę przegrają :jjsmile: Fajna gala tak naprawdę z klimatem Brazylia vs reszta świata
Brazylijskie gale mają największy współczynnik zwycięstw gospodarzy. Składa się na to kilka czynników: klimat, fanatyczni kibice, jakość, umiejętności sportowe Brazylijczyków i matchmaking karty pod lokalsów, by favela częściej była w ekstazie i euforii niż na wkurwie. Kiedyś gdzieś widziałem statystykę, była w okolicach 75-80%. Ta karta wygląda podobnie, raczej można spodziewać się maks 1,2 niespodzianek, a tylko trzech Brazoli ma lepszych od siebie przeciwników (Brenner, Jean Silva i może Joaquin Silva)
 
Panowie Mullarkey, kto to?
Kurs o wiele większy, a w statystkach na betclicu więcej osób stawia na niego
 
Ten Erceg co go Bondar obalał i obijał? :corn:
Tak serio to wydaje mi się, że nieda sobie zrobić krzywdy w parterze i bedzie szybko wstawać. Pantoja ma chaotyczna stójkę i granitowa szczękę która ratuje go w wymianach. Ogólnie liczę na fajne widowisko, daje większe szanse Pantoji, ale nie skreślam Ercega. Ogólnie za drobne pogralem q triplu, ale to bardziej dla lepszego oglądania.

A co sądzisz o Aldo? Moim zdaniem jeśli wyjdzie w optymalnej formie powinien to ugrac. Dobrze broni lowkickow czyli hednej z niebezpieczniejszych broni Martineza. Do tego lepszy boks no i czas na regenerację organizmu. Nie można zapomnieć, że walka w Brazylii i to 3 rundy.
 
Tak serio to wydaje mi się, że nieda sobie zrobić krzywdy w parterze i bedzie szybko wstawać. Pantoja ma chaotyczna stójkę i granitowa szczękę która ratuje go w wymianach. Ogólnie liczę na fajne widowisko, daje większe szanse Pantoji, ale nie skreślam Ercega. Ogólnie za drobne pogralem q triplu, ale to bardziej dla lepszego oglądania.

A co sądzisz o Aldo? Moim zdaniem jeśli wyjdzie w optymalnej formie powinien to ugrac. Dobrze broni lowkickow czyli hednej z niebezpieczniejszych broni Martineza. Do tego lepszy boks no i czas na regenerację organizmu. Nie można zapomnieć, że walka w Brazylii i to 3 rundy.
Liczę na Aldo, ale w jakiej wyjdzie formie i jaki progres zrobił Martinez ciężko powiedzieć. O bronieniu lowkicków już napisałem - Aldo robił to chyba najlepiej w dywizji od lat, dodatkowo kiedyś sam nimi łupał, ale to już zamierzchłe czasy. Moim zdaniem Aldo dzięki umiejętnemu ich blokowaniu zabierze tym spory atut Martinezowi. TDD Brazylijczyk również ma świetne, poza tym lepsze BJJ i zapasy od rywala. Tyle, że ściągnęli go z kanapy, walczącego od 3 lat głównie w boksie. Latka lecą, czasy się zmieniają, nowa generacja będzie odsyłać starą na emerytury. Zupełnie mnie nie zdziwi, jeśli zdecyduje zwyczajnie wyższy output i Martinez to ugra decyzją. Dla mnie 50/50 więc value w kursie na Jose, aczkolwiek sam odpuściłem.
 
Jestem jeszcze na pijackim wyjeździe jak pół kraju, więc ciężko o jakąś sensowna analizę, ale próbuje:
Borralho Dec
Lucindo Dec
Petrino Dec
Pantoja pewnie ugra łatwo, ale jakoś tego nie czuję...
 
Liczę na Aldo, ale w jakiej wyjdzie formie i jaki progres zrobił Martinez ciężko powiedzieć. O bronieniu lowkicków już napisałem - Aldo robił to chyba najlepiej w dywizji od lat, dodatkowo kiedyś sam nimi łupał, ale to już zamierzchłe czasy. Moim zdaniem Aldo dzięki umiejętnemu ich blokowaniu zabierze tym spory atut Martinezowi. TDD Brazylijczyk również ma świetne, poza tym lepsze BJJ i zapasy od rywala. Tyle, że ściągnęli go z kanapy, walczącego od 3 lat głównie w boksie. Latka lecą, czasy się zmieniają, nowa generacja będzie odsyłać starą na emerytury. Zupełnie mnie nie zdziwi, jeśli zdecyduje zwyczajnie wyższy output i Martinez to ugra decyzją. Dla mnie 50/50 więc value w kursie na Jose, aczkolwiek sam odpuściłem.
Aldo walczy tylko po to, żeby mu kontrakt wygasł. Martinez go zajebie lowami
 
Ja myślę że Martinez wygra ale Aldo łatwo nie odda i nie postawie przeciwko niemu
 
poprawki do kuponu:

Pantoja
Aldo / Martinez powyzej 1.5r
Borralho
Pereira
Lucindo

Bonfim lub Petrino moga uwalic sporo kuponów. Niewielki kurs ale czuje ze moze wejsc ( ta mh )
 
Siedzi. W końcu.
 

Attachments

  • IMG_5239.jpeg
    IMG_5239.jpeg
    259.3 KB · Views: 53
Król Rio sprawił, że Martinez się popłakał. Szkoda, że Petrino przez własną głupotę oddał tę szyję.
Aldo nadal kozak. Mimo upływu lat aktualnie byłby mega gatekeeperem. Chyba postawił najwieksxy opór do tej pory Dvalishvilowi. Co sądzisz o występie Ercega?
 
Król Rio sprawił, że Martinez się popłakał. Szkoda, że Petrino przez własną głupotę oddał tę szyję.
Petrino miał już zniszczone kolano po kilku lowkickach także prawdopodobnie i tak by przegrał.
 
Back
Top