Bezimienny
UFC Bantamweight
Akurat freak fighty mają wiele wad ale to jak obaliły mity o kibolach i raperach -cudowne. Te Kubańczyki, Maliki, Bratany...Bankructwa. Wsz nigdy się nie dorobił i nie dorobi na muzyce, on by gówno zjadł za 20 tysięcy na życie. Wsz to był pozytywny idiota w świecie rapowym i nic więcej.
Jeszcze trochę kulturystów -te wygibasy Niepełnosprawnego Koksa
Chociaż to jest rewelacyjne jak środowisko kiboli i raperów stworzyło niemal alternatywny świat, że w jednym liczą się zasady, a drugie to ultra bogaci ludzie.
Stara prawda, że nieliczy się co mówisz tylko abyś mówił z mega duża pewnością siebie to ludzie zaczną w to wierzyć?