Zbiór wszystkich niezbędnych informacji o diecie i wysiłku fizycznym

Kacper

ONE FC
Flyweight
Siema wszystkim. Na początek powiem, że jestem niesamowicie chaotycznym typem, i chyba to jest główna przyczyna pisania tego posta. Na naszym forum zapewne jest stek informacji na temat diety, ćwiczeń, systemu wyrabiania kondycji, ale jak wchodzę w tamte tematy i widzę 500 stron postów, z czego minimum 250 to luźne odchodzenie od tematu i niezbyt precyzyjne informacje, to się w tym gubię. Jeśli uznacie że temat ten jest niepotrzebny, to możemy go śmiało usunąć, gdyż nie chcę też robić spamu. Ale powiem do rzeczy. Nie jestem gościem który ufa wiedzy przekazywanej przez internet, nigdy nie wiem kto po drugiej stronie ekranu udziela mi pozornie świetnych rad, a zdrowie mam tylko jedno. Dlatego chciałbym spróbować aby w tym temacie zebrać wszystkie, dokładnie potrzebne mi i nam informacje. A mam sprawę, której nie mogę już dłużej odwlekać. Otóż mam 18 lat, i zawsze byłem suchy. W grudniu 2015 roku ważyłem 55kg przy wzroście 177cm. Problemów żywieniowych nigdy nie miałem, wpierdalam wszystko bez wybrzydzania. Zawsze miałem problem z tą wagą. Dzisiaj mamy 3 maja, a moja waga w 4 miesiące skoczyła do prawie 80 kilogramów. Wiem, że muszę coś z tym zrobić, bo bolą mnie nogi, kolana, czuję się jak słoń i jest mi z tym faktem po prostu chujowo. Mam w dupie wszelkie poradniki internetowe, dlatego chciałbym poradzić się Was, mimo że ten temat był przewijany. W moim przypadku, co ? Dieta na redukcję? Czy inne rodzaje diet, w których się nie kapie w żaden sposób? Moim celem byłoby niekoniecznie powrócenie do tych 55kilogramów, tylko zachowanie teraźniejszej masy przerobionej na mięsień, bo brzuch wyjebało mi jak szczypiorek na wiosnę. Pojawiły się też rozstępy które nie są przyjemne. Że siłownia to wiem, kwestie ćwiczeń mam obczajone, lecz moim głównym pytaniem, reasumując, jest dieta. Co mam jeść, jak mam jeść, żeby wspomagać ćwiczenia i zrzucać tkankę tłuszczową? Jeśli komuś będzie chciało się odpowiedzieć bądź nakierować mnie na najlepsze rozwiązania, z góry bardzo bardzo dziękuję. Miłej majówki.
 
Zacznijmy od tego, że nie ma czegoś takiego jak idealna dieta, czy trening. Każdy jest inny. Na każdego będzie dzialac cos innego. Jeśli chodzi o twoj misternie wychodowany bęben. Zacznij po prostu się ruszać. Wrzuć więcej aktywności, jakieś bieganie, piłka, cokolwiek. Pilnuj mniej więcej kalorii, bez jakiejś większej spiny, młody jeszcze jesteś nie ma co przesadzać. Cala filozofia.

Jeśli to Ci nie wystarczy i chcesz być pakier to wpisz tu swoj trening i dietę(wiem, że nie wiesz jak ułożyć)

Dietę rozpisz sobie np. na potreningu.pl Załòż konto i w dzienniku żywieniowym wpisz wszystko co jesz zazwyczaj. Jak uzupełnisz to wklej tu na forum. Pozdro.
 
Odpowiedź jest tylko jedna:

mauricz-logo.jpg
 
Sprawdź tarczycę, to jest klasyczny mechanizm, w którym jesz wszystko i jesteś chudy, a nagle robisz się bułką i nie jesteś w stanie tego zatrzymać. Pierwotna nadaktywność tarczycy powoduje ten pierwszy efekt -> nabyta niedoczynność ten drugi.

Co do samej diety, zachowaj wysoką podaż białka w skali dnia (np. 2g/kg mc), węgle+białka około treningowo (przed i po) oraz podaż kalorii stosowną do Twojego celu treningowego i na początek to zdecydowanie wystarczy.
 
Back
Top