W ostatniej minucie trzeciej rundy walki wieczoru gali FAME 21, która 18 maja miała miejsce w Gliwicach, Patryk Bandurski postanowił zachęcić Tomasza Adamka do mocnej wymiany na środku klatki. Zaledwie kilka sekund później był liczony przez sędziego.
Tomasz Adamek wygrał pojedynek z "Bandurą" jednogłośną decyzją sędziów. "Góral" wielokrotnie posyłał rywala na deski, dominując go bez większych problemów. Pod koniec walki Bandurski chciał zmierzyć się w bezpośredniej wymianie z Adamkiem, jednak bardzo szybko ponownie znalazł się na deskach i znów był liczony.
Tomasz Adamek w poprzedniej walce wszedł do klatki na gali XTB KSW EPIC, która odbyła się 24 lutego w Gliwicach. Doświadczony pięściarz pokonał Mameda Khalidova po trzech rundach przez kontuzję przeciwnika.
"Góral" to legenda polskiego boksu zawodowego. Tomasz Adamek na swoim koncie ma mistrzostwa świata IBF i IBO w wadze junior ciężkiej oraz WBC w wadze półciężkiej. 46-latek w swojej karierze był również pretendentem do pasa WBC w kategorii ciężkiej.
Urodzony w Żywcu pięściarz ostatnią zawodową walkę stoczył w październiku 2018 roku. Przez nokaut w drugiej rundzie przegrał wtedy z Jarrellem Millerem.
Wcześniej Adamek zwyciężał z takimi zawodnikami, jak Andrzej Gołota, Chris Arreola, Steve Cunningham, Dominick Guinn czy Przemysław Saleta. Przegrywał natomiast z Witalijem Kliczką, Arturem Szpilką i Ericiem Moliną.
Patryk Bandurski przed tym pojedynkiem stoczył dwie walki, wszystkie pod szyldem FAME. W listopadzie 2022 roku zadebiutował w starciu na zasadach boksu, pokonując jednogłośną decyzją sędziów Alana Kwiecińskiego. Następne starcie stoczył rok później, w grudniu 2023 roku na FAME: Reborn wygrał jednogłośnie na punkty z Piotrem Szeligą.
jaki dzban jebany...
nie mam pojecią co to za frajer
